Był nowy przepis na chleb orkiszowo-żytni, pora na pomysł na wykorzystanie go, czyli kanapki. Nietypowe, bo inspirowane kuchnią skandynawską – z dodatkiem śledzi, chrzanowego serka i jajka. Myślę, że przypadną one do gustu szczególnie męskiej części czytelników Filozofii Smaku.
Kanapki ze śledziem i piklowaną cebulą
Składniki:
- 4 kromki chleba (u mnie chleb orkiszowo-żytni)
- 100 g puszystego serka naturalnego
- 1 łyżeczka ostrego chrzanu ze słoiczka
- Kilka listków szpinaku lub ulubionej sałaty
- 1 filet śledziowy w oleju
- 1 jajko ugotowane na twardo
- 1 łyżeczka posiekanych kaparów
- Piklowana cebulka: 1 mała czerwona cebula, pół łyżeczki cukru lub erytrolu, szczypta soli, 2 łyżki octu z czerwonego wina
- Koperek do posypania
- Sól i grubo mielony czarny pieprz do smaku
- Opcjonalnie olej rzepakowy tłoczony na zimno do skropienia
Sposób przygotowania:
- Serek mieszamy z chrzanem. Śledzia osączamy na papierowym ręczniku, kroimy w kawałki. Jajko obieramy, kroimy w plasterki. Cebulkę kroimy w krążki, umieszczamy w miseczce, dodajemy cukier/erytrol, sól, ocet. Mieszamy i odstawiamy na 15 minut lub dłużej.
- Kromki smarujemy serkiem, nakładamy szpinak, jajko, kawałki śledzia. Posypujemy kaparami, koperkiem, wyjętą z marynaty cebulką, oprószamy pieprzem i opcjonalnie odrobiną soli. Możemy dodatkowo delikatnie skropić wierzch kanapek olejem tłoczonym na zimno.