Dzień dobry,
Lubicie kuchnię meksykańską? Jeśli tak, to ta bezmięsna wersja popularnego chili z pewnością przypadnie Wam do gustu. Potrawę wzbogaciłam o wędzony tempeh, ale z powodzeniem możecie go zastąpić innymi produktami lub po prostu wykorzystać mięso. Zajrzyjcie proszę do wskazówek znajdujących się pod przepisem i w razie potrzeby zmodyfikujcie bazowe danie.
Chili sin carne z temephem
1 porcja ma 407 kcal (30 B, 40 W, 13 T) – cały przepis przygotowany na 5 g oleju
Składniki (na 2 porcje):
- 1 cebula, drobno posiekana
- 1 łyżeczka posiekanej papryczki chili (lub więcej wg preferencji)
- 1 duży ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
- 1 czerwona papryka, pokrojona w kostkę
- 1 żółta papryka, pokrojona w kostkę
- 400 g passaty
- 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
- 200 g tempehu (u mnie wędzony), pokruszonego (jeśli macie naturalny tempeh, dodajcie do sosu wędzoną paprykę w proszku)
- 3/4 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
- Pół łyżeczki mielonej kolendry
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- 1 łyżka octu z białego wina lub ryżowego
- 1 płaska łyżeczka melasy z trzciny cukrowej (ewentualnie syropu klonowego, jednak melasa doda specyficznego lekko dymnego posmaku)
- 120 g konserwowej lub gotowanej czerwonej fasoli (odcedzonej i przepłukanej)
- 80 g konserwowej kukurydzy
- Sól do smaku
- Olej do smażenia
Sposób przygotowana chili sin carne:
- Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę, chili i czosnek, smażymy przez 4 minuty. Dodajemy papryki, smażymy przez kolejne 4 minuty.
- Dokładamy koncentrat, przesmażamy, wlewamy passatę i około 1/3 szklanki wody. Gotujemy przez 5 minut.
- Dodajemy tempeh, mielone przyprawy, ocet, melasę. Gotujemy dalej do miękkości papryki.
- Na patelnię dokładamy fasolę i kukurydzę, danie doprawiamy do smaku solą. Krótko podgrzewamy. Podajemy z dodatkiem ugotowanego ryżu lub tortilli. Dodatkowo do chili podałam roślinny jogurt sojowy i salsę ze świeżych pomidorów (posiekane pomidory, dymka, cebulka czerwona, sok z limonki, sól, pieprz).
Co zamiast tempehu?
Tofu – polecam użyć zwartego wędzonego z brązową skórką. Jest ono smaczne samo w sobie i nie potrzebuje dodatkowego doprawiania czy odciskania (takie tofu ma w ofercie Kaufland). Tofu pokrójcie w drobną kostkę lub pokruszcie, usmażcie na osobnej patelni i dodajcie do sosu pod sam koniec razem z fasolą.
Soczewica – zielona lub brązowa sprawdzi się tu świetnie. Można wykorzystać osączoną soczewicę z puszki.
W wersji dla mięsożerców – chuda mielona wołowina, mielony indyk (najlepiej mięso z udek lub mieszanka udek i piersi). Mięso dodajemy na patelnię po cebuli i smażymy przez kilka minut, a następnie wrzucamy paprykę i postępujemy dalej jak w przepisie.