Dzień dobry,
Dziś częstuję Was przepisem na jajecznicę z dodatkiem wędzonego tofu. Prostą, szybką w przygotowaniu i bardzo smaczną. Przy okazji to dobry pomysł na śniadanie białkowo-tłuszczowe.
Postawcie na dobrej jakości zwarte wędzone tofu. Te gąbczaste omijajcie szerokim łukiem. Zarówno ich smak, jak i tekstura, nie należą do najprzyjemniejszych.
A na zdjęciu standardowo weekendowe śniadanie „sprzątanie lodówki”: jajecznica na samotnych liściach sałaty rzymskiej, resztka mozzarelli z japońską przyprawą 7 smaków, pomidory z czarnuszką i bazylią, oliwki marynowane i małosolne rzodkiewki. Prosto, zdrowo, pysznie.
4 komentarze
Myślałyśmy, że chodzi o tofucznicę a to jajecznica z dodatkiem tofu 😀 Ale fakt wędzone tofu świetnie nadaje się do tego typu potraw. My lubimy je dodawać do duszonych ziemniaków 🙂
Kiedyś skusiłam się na Pad Thai z krewetkami i miało takie dziwne kwadraciki w środku – to była najobrzydliwsza rzecz jaką w życiu jadłam i jak się później okazało, to było smażone tofu ;D
uff w końcu jakiś fajny i prosty przepis na toffu. Nie umiem się do niego do końca przekonać i myślę że z tym by się zjadło 😀
Lubię Twoje kolorowe dania!