Dzień dobry,
Dziś przepis w stylu zero waste, pozwalający na wykorzystanie mięsa ugotowanego w rosole. Tę prostą pastę przygotujecie w mniej niż 10 minut. Idealnie sprawdzi się jako dodatek do kanapek. Jeśli planujecie kanapki z pastą zabrać ze sobą do pracy, najlepiej transportujcie pastę i chleb osobno, aby ten ostatni nie rozmiękł.
A na głównym zdjęciu śniadanie „sprzątanie lodówki”: kanapki z pastą z kurczaka, ogórek z za’atarem, jajko na miękko, pomidory z czarnuszką i oliwkami i kawałek awokado z sosem sriracha. Prosto, szybko i nic się nie marnuje.
7 komentarzy
Kurczę, ale nabrałyśmy ochotę na awokado xD Pasta bardzo ciekawa w smaku musi być 😀
To jest to, co bym dzisiaj z chęcią zjadł na kanapce 😀
Śweitny pomysł na pastę 😉
PS W Indexie przepisów nie działa zakładka wg. diety oraz wg pory roku ;/
U mnie takie mięsko ląduje u kotów, ale z chęcią przetestuję taką pastę 😀
Nigdy takiego mięsa z zupy nie lubiłam, a tu proszę ! ciekawe zastosowanie, na pewno spróbuję ! 😀
Ale super pomysł 🙂 Już wiem co zrobię następnym razem z mięsem z rosołu.