 |
| Placki z brokułów |
Dzień dobry,
Dziś zamiast Foodbooka mam dla Was nowy przepis na resztkowe placki brokułowe. Resztkowe, bo przygotowane na bazie łodygi brokułu i kilku samotnych malutkich różyczek. Zazwyczaj zajadam je z adżiką i domowymi kiełkami (najchętniej z soczewicy) lub z dipem czosnkowo-koperkowym.
Jak smakuje łodyga brokułu? Jest delikatna, mniej wyrazista, aniżeli różyczki. Mnie kojarzy się z kalarepką. Zachęcam do wypróbowania przepisu. Te placki są w sam raz na drugie śniadanie do szkoły lub pracy.
Placki z brokułem i porem
Składniki (na 8 małych placuszków):
- łodyga brokułu (po obraniu około 100 g)
- 2 ząbki czosnku
- kawałek papryczki chili
- 5-centymetrowy kawałek pora (biała część)
- pół łyżeczki suszonego oregano
- 50 g mąki z ciecierzycy
- sól
- świeżo mielony pieprz
Jak zrobić placki z brokułem?
Zaczynamy od obrania łodygi brokułu. Kolejno drobno siekamy czosnek i chili. Pora kroimy wzdłuż na 4 części, a następnie siekamy w plasterki. Brokuła ścieramy na tartce o grubych oczkach. Mąkę z ciecierzycy mieszamy ze 100 ml wody. Dodajemy czosnek, chili, doprawiamy solą i pieprzem.
Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy pora, smażymy przez 4-5 minut. Pora wraz z brokułem przekładamy do ciasta naleśnikowego. Mieszamy. Ja dodałam do ciasta jeszcze 2 malutkie posiekane różyczki brokuła.
Na czystej patelni rozgrzewamy olej. Łyżką kładziemy małe placki ciasta i spłaszczamy. Smażymy z obu stron, aż placki brokułowe ładnie się zrumienią. Przekładamy je na papierowy ręcznik. Podajemy z ulubionym dipem.
 |
| Placuszki brokułowe |
30 komentarzy
Oczywiście muszę zapytać, czym mogę zastąpić mąkę z ciecierzycy? Bo jeśli będę robić placki "resztkowe", to nie chcę lecieć po zupełnie nową mąkę 😀 Mam mąkę pszenną, gryczaną, kokosową i ryżową – może któraś się nada?
Kokosową bym odradzała przy wytrawnych wypiekach, gryczana będzie miała bardzo dominujący smak, ryżowa jest mało elastyczna, więc wybrałabym pszenną. Ewentualnie pszenną z domieszką ryżowej lub gryczanej – bardzo często mieszam mąki w najróżniejszych przepisach 😉
Pszenna i koniecznie z dodatkiem jajka 🙂
Dziękuję <3
I nic się nie marnuje!
Super przepis w stylu zero waste 🙂
O tak, takie placuszki na pewno mi zasmakują 🙂
Nie lubię placków smażonych na oleju, ale z takich składników usmażone bez tłuszczu (ja zawsze olej dodaję do środka) na pewno by mi smakowały – pyszne zastosowanie dla łodygi od brokuła 😉
Ja zazwyczaj łodygę brokuła kroiłam w słupki, gotowałam w lekko osolonej wodzie i zajadałam z dipem czosnkowym 🙂 Wolę je bardziej, aniżeli różyczki – właśnie za delikatność. Ale pomysł na placuszki świetny 🙂
Brokuł i por – to co lubię 🙂 A łodyżkę brokuła zawsze wykorzystywałam – dorzucałam ja do gulaszu 😉
I na takie placuchy mam właśnie ochotę! Mega 🙂
Przy najbliższej okazji skorzystam z tego przepisu. Do tej pory brokułową łodygę wyrzucałam:)
i nic się nie zmarnuje! super:)
super są 🙂 podejrzewam, że na zimno też są pyszne
Ojej coś dla mnie! 😀
Placków z łodyg brokuła jeszcze nie robiłam, ale kiedy gotuję rosół, a mam w lodówce łodygi pozostałe po jakiejś innej potrawie z brokuła, to wrzucam właśnie do rosołu razem z włoszczyzną. Takie wykorzystanie też polecam 🙂
Fajne placki, może po świętach takie zrobię 🙂
Fajne placki, dawno już takich nie robiłyśmy 🙂 Chyba ostatnio wszystkie resztki wrzucamy do omletów xD
Cudowne placuszki kochana 🙂
Wyglądają bardzo apetycznie 🙂
Bardzo lubię takie dania z recyklingu 😉
Takich jeszcze nie robiłem, ani nie jadłem a wyglądają tak wspaniale 😉
Bardzo fajny pomysł na obiad. Lubię tego typu placki 🙂
Zdrowych i spokojnych Świąt! :*
Wyglądają apetycznie no i będę robić już we wtorek 🙂 sałatka też taka jak lubię
Coś dla mnie 🙂
Wyglądają bardzo smacznie! Taki obiadek z chęcią bym wciągnęła 🙂
świetny pomysł na placuszki 🙂
Fajny pomysl na placuszki i przemycenia pora za ktorymi moj K nie przepada 😉
Ja dodałam mąkę żytnią i odrobinę sody. Przyprawilam dodatkowo papryką ostrą i kurkumą. Super!
Przed chwilą zrobiłam, zjadłam i jestem pod wrażeniem jakie to dobre! ❤️ Jeszcze zerowaste! Już nigdy nie wyrzucę łodygi brokuła! W zeszłym miesiącu robiłam stir-fry z łodygi kalafiora z imbirem i też przekonałam się, że nie warto wyrzucać tych części warzyw 🙂 więcej przepisów tego typu! 🙂