Dzień dobry,
Zupy na Wigilię
Kapusta świąteczna
Pierogi i uszka
Dania rybne
Ze względu na Teścia i Połówka przygotowuję także małe porcje śledzi. Miłośników tych ostatnich odsyłam do mojego postu – przepisy na śledzie. Na pewno każdy znajdzie tam coś dla siebie. Szczególnie polecam śledzie z grzybami i jajkiem oraz śledzie po kaszubsku.
Kluski i makarony
W niektórych regionach na świątecznym stole lądują także kluski i makarony. W wersji na słodko najczęściej łączone z masą makową i bakaliami. Może być to makaron typu łazanki, kopytka, knedle ze słodkim nadzieniem.
W wersji wytrawnej najczęstszym dodatkiem jest kapusta z grzybami. Podaje się ją wymieszaną z makaronem łazanki, rwakami (czyli rwanymi kluseczkami ziemniaczanymi). Można nią też nadziać pyzy.
Fasola na Wigilię
Na słodko
Piernik i pierniczki
Na szczęście teraz o pieczeniu pierniczków wiem znacznie więcej, w końcu w przeciągu kilku ostatnich lat upiekłam ich tysiące. Moje ulubione przepisy zebrałam we wpisie – Pieczemy pierniczki.
Moje menu na Wigilię 2017:
A Wy, jakie potrawy najchętniej widzielibyście na wigilijnym stole?
37 komentarzy
Piękne zdjęcia 🙂 u mnie zawsze jest zupa grzybowa, karp smażony, kilka rodzajów śledzi, pierogi z kapustą i ciasto z makiem oraz kompot z suszu 🙂 czasami dodaję jeszcze sałatkę jarzynową i szarlotkę, jak zdążę 🙂
U nas jarzynowa też jest co roku, bardziej ze względu na Teściów i Babcię. W tym roku dla odmiany będzie z marynowanymi pieczarkami.
postna kwaśnica? Nie pamiętam tego przepisu u ciebie muszę zaglądnąć 🙂 ogólne bardzo fajnie skomponowane menu 🙂
Publikowałam ją całkiem niedawno. Polecam 🙂
Bardzo fajne menu i świetna podpowiedź dla tych, którzy nie maja pomysłu 🙂
Pyszne zestawienie 😃
niektórych potraw nie jadłam , ani nawet nie słyszałam 😉
mmmm to wszystko wygląda tak apetycznie, że już się nie możemy doczekać Wigilii 😛 W tym roku nie mamy wpływu na to co mama przygotuje ale ze sobą do rodzinnego domu na pewno zabierzemy pasztet z selera i z suszonym grzybami oraz piernik gryczany z powidełkami 😛
Ten pasztet brzmi prze-apetycznie!
Świetne menu, ja na razie nie mam z tym problemu, bo zawsze na Wigilię gdzieś idziemy, ale te katarzynki, to bym wszystkie podkradła 🙂
Częstuj się 🙂
Bardzo klarowny i pomocny post dla poszukujących przepisów na wigilijne potrawy. Ja z dużym wyprzedzeniem sporządzam listę świątecznych potraw. To ułatwia organizację pracy:)
Lubię nowości, ale bez czerwonego barszczu i uszkami z grzybami plus smażony na masełku karp nie ma dla mnie Wigilii:) Twoja propozyja jest bardzo obszerna:)
Żur grzybowy! Myślałam, że przygotowuje się go tylko u mnie ;)! Zawsze jak o nim wspominam spotykam się z ogromnym zdziwieniem :). U nas domowo nazywamy ją barszczem grzybowym i zamiast ziemniaków barszcz gotujemy z kaszą gryczaną. Absolutnie wyjątkowy smak domowych świąt 🙂 Zupa jedzona tylko raz w roku :). Czekam z niecierpliwością na przepis na świąteczną fasolę!
Ciekawy pomysł z kaszą gryczaną. Zauważyłam, że w niektórych regionach do zup podaje się właśnie kaszę. Choćby do kwaśnicy. Spotkałam się z wersjami z jęczmienną i z jaglaną. Gryczana do żuru pasuje idealnie 🙂
U mnie właśnie wigilijną grzybową jadło się zawsze z pęczakiem. Za to nie było w ogóle tradycji dań z fasolą, a na słodko wcinamy makiełki, ale z kawiorkiem.
Wszystko wygląda pysznie i poza mięsnymi daniami, wszystkie widziałabym u siebie 😉 Niestety w mojej rodzinie nie ma takiej różnorodności – np. kutii nigdy się nie robiło, a kapustę z grochem jadłam we wczesnym dzieciństwie (choć niewiele pamiętam normalnego jedzenia z tamtego czasu, bo w okresie świąt jadłam głównie otrzymane słodycze, dlatego ze świętami kojarzą mi się najbardziej kinderki i tofifee :D).
W tym roku będę robić z mamą krokiety z pieczarkami i barszcz czerwony, a sama upiekę jakiś sernik i piernik staropolski, no i pierniczki. Na Wigilię jadę do babci i tam każdy robi coś innego, ale poza zupą grzybową mojej cioci, nie kojarzę wielu smacznych dań – niestety dominują przesiąknięte tłuszczem ryby ;/
Niestety wiele osób smaży ryby i kotlety na sporej ilości tłuszczu, gdzie spokojnie można je usmażyć na łyżce oleju a nie 1/5 butelki.
Świetne menu 🙂 U mnie obowiązkowo barszcz czerwony z uszkami, karp oraz pierogi z kapustą i grzybami
Znakomite menu, a zdjęcia przepiękne i bardzo klimatyczne 🙂
Dziękuję za miłe słowa 🙂
U nas na stole wigilijnym króluje barszcz i grzybowa z uszkami, karp na kilka sposobów i… reszta mnie nie interesuje, bo więcej nigdy nie jem 😀 A ciasta i ciasteczka można liczyć na tony 😉
Przepięknie u Ciebie na tym stole 😉 az wycgodzic sie2nie chce 🙂 moje menu tez już zrobine 🙂 miłego dnia życzę 🙂
Też myślę o wprowadzeniu na Wigilię jakiś nowości 🙂 U nas zawsze jako zupa jest żur – taki mocno kwaśny 🙂 i te moje ukochane uszka z grzybami 🙂
No ja właśnie rozważam, czy tego żuru nie podać własnie z uszkami. Kusi mnie, a skoro będę już robiła pierogi, to machnąć kilka dodatkowych uszek nie jest problemem.
wspaniale i tradycyjnie 🙂 <3 Do takich świąt jestem przyzwyczajona 🙂 Dodałabym jeszcze kutię, barszczyk do uszek. U nas też zawsze podawało się coś, co mama nazywała pampuchami, więc kojarzą mi się idealnie ze świętami 🙂 Pampuchy to nic nadzywczajnego, bo to coś w rodzaju blin – placki drożdżowe smażone podawane z sosem pieczarkowym (takim gęstym, z krojonych w kostkę pieczarek). 🙂
Pod nazwą pampuchy znam parowańce, czyli gotowane na parze drożdżowe kluski/bułki. Takie bliny z sosem brzmią przepysznie. Będę musiała kiedyś wypróbować 🙂
Co roku mamy ten sam problem, czyli jak dobrać 12 potraw, w taki sposób, aby nie powtarzać ubiegłorocznego menu 🙂
Dania na zdjęciach prezentują się tak apetycznie, że zaczęło mi burczeć w brzuchu 😉 Moja Wigilia wygląda bardzo podobnie 🙂
U mnie w domu na Wigilię tylko karp, śledzie i pierogi oraz makowce bo nikt wiecej nic innego jeść nie chce 😉
Ciekawe, inspirujące menu. Szczególnie zainteresowały mnie pierogi z tofu…bardzo nietypowy i nowatorski pomysł.
Zawsze to miła odmiana 🙂 Dobrej jakości wędzone tofu fajnie podbija smak. Oczywiście musi być to tofu naturalnie wędzone, a nie tofu z aromatem.
Trochę mam ostatnio zaległości z blogowaniem, muszę przysiąść i na spokojnie przejrzeć ostatnie wpisy 🙂 U mnie obowiązkowo ryba po grecku – farsz zawsze robi babcia, a mama zakłada do tego rybę. W tym roku przygotowałam buraki na zakwas do barszczu, mam nadzieję, że się uda :). Piernik staropolski też po raz pierwszy robiłam, poza tym będzie jeszcze sernik korzenny i chyba brownie z suszonymi śliwkami. A pierogi to wiadomo, bez tego się nie obejdzie :).
To brownie z suszonymi śliwkami brzmi rewelacyjnie. Masz może przepis na blogu?
Ja swego czasu robiłam na Święta biszkopt czekoladowy z kremem kokosowym, śliwkami moczonymi w sporej ilości alkoholu i polewą czekoladową. Też jest super, ale moja lodówka niestety ma ograniczoną pojemność, a jak wiadomo ciasto z kremem musi obowiązkowo stać w chłodzie.
Fajny pomysl na wpis i w sumie spory wybor roznorodnych dan (szczegolnie zup;)).
U mnie bedzie w tym roku tradycyjnie, poniewaz jade na Swieta do domu, ale uwielbiam te wigilijne potrawy. U mnie w domu tradycyjnie podaje sie zupe grzybowa, kapuste z grochem, karpia smazonego, fasole jas z maslem, kompot z suszu, pierogi z kapusta i grzybami (moje ulubione, na Wigilie moglo by nie byc nic innego;)), makielki, grzyby z zupy smazone w ciescie, wiem ze nie ma 12, ale moze po prostu o czyms zapomnialam 😉 Nie je sie u mnie w domu natomiast sledzi, a barszczyk czerwony z pasztecikami zostawiamy na Sylwestra i Nowy Rok 🙂
Wiedzialam, ze o czyms zapomnialam – obowiazkowo ryba po grecku, to drugie po pierogach moje ulubione danie, reszta moze nie istniec 😉
U mnie w tym roku na przystawkę będą Twoje śledzie z suszonymi pomidorami. Zwykle robię dwa rodzaje śledzi, ale w tym roku postanowiłam przygotować sałatkę z wędzonego łososia K. Bosackiej, która znalazłam w grudniowych (chyba) Wysokich Obcasach, wiec tylko jedne śledzie. Będzie barszcz (teściowa) i zupa rybna, pierogi, karp i dorsz oraz oczywiście kapusta z grzybami. Pewnie kutia i śląskie makówki, ale to goście przynoszą.