Żur wigilijny

przez Malwina
Żur grzybowy na wigilie
Żur wigilijny

 

Dzień dobry,
W tym roku na moim świątecznym stole nie wyląduje zupa grzybowa ani barszcz czerwony. Postawiłam na mniej znany żurek z suszonymi grzybami. Jest wyrazisty w smaku, prosty w przygotowaniu i niezwykle smaczny. Myślę, że przypadnie do gustu moim gościom.

Żur wigilijny to taka podrasowana zupa grzybowa. Do przygotowania go niezbędny będzie dobrej jakości zakwas na żur. Można go przygotować samodzielnie (z wody, mąki żytniej z otrębami i przypraw) lub kupić gotowy z sklepie. Jeśli zdecydujecie się na sklepowy żurek, to sięgnijcie po ten w szklanej butelce i koniecznie sprawdźcie jego skład.

Z czym podawać żurek grzybowy? Ja serwuję go z ziemniakami pokrojonymi w kostkę. Lubię też ziemniaki podawać osobno utłuczone i okraszone sporą ilością przeszklonej cebulki (ale to już wersja poza świętami). Niektórzy do zupy dodają ugotowane jajko.

 

Żurek wigilijny
Żur wigilijny

Składniki (na 4 porcje):

  • 1,2 litra bulionu warzywnego
  • 50 g suszonych grzybów (np. podgrzybków)
  • 2 ząbki czosnku
  • około 500 ml zakwasu na żur lub więcej do smaku
  • sól i pieprz do smaku
  • około 600 g ziemniaków (waga po obraniu)

Jak zrobić żur na Wigilię?

Grzyby płuczemy, przekładamy do garnka,  zalewamy szklanką wody i odstawiamy na całą noc do namoczenia. Do bulionu dodajemy grzyby wraz z wodą. Gotujemy przez około 30 minut. Łyżką cedzakową wyławiamy grzybki, przekładamy na deskę i siekamy w mniejsze kawałki. Grzyby dodajemy z powrotem do zupy.
Czosnek drobno siekamy. Zakwas dokładnie mieszamy z mąką. Do zupy dodajemy czosnek, wlewamy zakwas (najlepiej zacząć od mniejszej ilości i dolewać więcej w razie potrzeby). Zagotowujemy. Próbujemy, w razie potrzeby dolewamy więcej zakwasu. Doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. Po dodaniu zakwasu i zagotowaniu żuru, nie gotujemy go dłużej. Żur wigilijny podajemy z dodatkiem ziemniaków. Ja ugotowałam osobno pokrojone w kostkę ziemniaki. Ziemniaki można też utłuc i podać z boku okraszone cebulką. Żur świąteczny podaje się także z dodatkiem jajka.
Uwagi:
  • Żur wigilijny można dodatkowo zabielić kilkoma łyżkami śmietany i okrasić cebulką
Żur grzybowy przepis

Całkowity czas przygotowania: 45 minut.

A Wy, jaką zupę będziecie jeść w Wigilię? 

20 komentarzy
0

Podobne posty:

20 komentarzy

Avrea 14/12/2017 - 12:52 pm

ja niegdy nie jadła , ale słyszałam , bo koleżanka z pracy mi powiedziała że u nich się taki jada

Odpowiedz
nika 14/12/2017 - 1:19 pm

Wyobrażam sobie jak musi smakować! O zupie słyszę jednak pierwszy raz:)

Odpowiedz
Dorota 14/12/2017 - 1:25 pm

Właśnie taka "żurogrzybowa" z tłuczonymi ziemniakami podawana była zawsze na wigilijnej kolacji u moich Teściów. Odkąd Wigilia jest przygotowywana przeze mnie, obok czerwonego barszczu z uszkami, podaję również zupę grzybową na zakwasie. Jest to wigilijne danie, które chyba smakuje mi najbardziej. Wszyscy czekamy na nie cały rok:)

Odpowiedz
Malwina 15/12/2017 - 1:16 pm

Oj tak, jest pyszna. Mnie kusi, by w tym roku zrobić jednak jeszcze barszczyk czerwony. Tak bardzo go lubię 🙂 Pytanie tylko, czy moja lodówka to wszystko pomieści 😀

Odpowiedz
Ervisha 14/12/2017 - 1:33 pm

Chyba o nim nie słyszałam 😉

Odpowiedz
Marzena 14/12/2017 - 2:01 pm

Malwinko, powiem Ci, że też chętnie bym widziała taką zupkę u siebie na Wigilii. Ale wtedy musiałabym zrobić 2, bo bez barszczu by u nas nie przeszło;-)

Odpowiedz
Patrycja 14/12/2017 - 2:22 pm

Prawdziwy wigilijny żur! Uwielbiam!

Odpowiedz
Blonparia 14/12/2017 - 2:32 pm

Wygląda smakowicie 🙂

Odpowiedz
Zofia 14/12/2017 - 3:48 pm

U nas w domu się taki jada. Mówi się o nim barszcz grzybowy. Podajemy go z uszkami z grzybowym farszem.

Odpowiedz
Malwina 15/12/2017 - 1:25 pm

Super pomysł z tymi uszkami. Może i ja się skuszę?

Odpowiedz
kasia 17/12/2022 - 5:16 pm

U mnie też się go tak podaje! Barszcz grzybowy z uszkami. To podkarpacki zwyczaj?

Odpowiedz
Zuza 14/12/2017 - 6:43 pm

u nas jakoś nigdy nie było żuru na święta. Ale wygląda tak apetycznie, że muszę kiedyś spróbować 🙂

Odpowiedz
Anna S. 14/12/2017 - 10:24 pm

Takiego nigdy nie robiłam i nie jadłam, ale bardzo mi się podoba Twój przepis 🙂

Odpowiedz
Kinga 15/12/2017 - 6:00 am

Świetny pomysł! 😉

Odpowiedz
EllaCanto 15/12/2017 - 7:22 am

Nigdy takiego żuru nie jadłam 🙂 U mnie niezmiennie barszcz czerwony na zakwasie. Mama już nastawiła buraki i się kiszą – teraz trzeba cierpliwie czekać 🙂

Odpowiedz
Malwina 15/12/2017 - 1:25 pm

Na domowym zakwasie najlepszy 🙂

Odpowiedz
Angelika i Monika Candy Pandas 15/12/2017 - 11:07 am

U nas zawsze był tylko barszcz i w tym roku też się tego spodziewamy 😛 Aczkolwiek żurek z grzybami też byśmy spróbowały bardzo chętnie 😀

Odpowiedz
Lonna 16/12/2017 - 3:37 pm

Nigdy takiego nie jadłam, ale chętnie bym spróbowała 🙂

Odpowiedz
Kahaha 19/12/2017 - 9:13 pm

Nie wiedziałam, że niektórzy nie znają nawet barszczu grzybowego 🙀 U nas z ziemniakami, fasolą lub uszkami z farszem grzybowym…. pyszny. W tym roku robię pierwszy raz sama na zakwasie domowym… mam nadzieję wyjdzie dobry… a czerwony barszczyk zawekowałam. I tez mam nadzieję, ze nic mu nie bedzie. Mamy obecnie 9 tygodniowego bobasa w domu i plus pięciolatka wiec trudno znaleśc czas na gotowanie.

Odpowiedz
Malwina 20/12/2017 - 8:35 am

Jak się okazuje grzybowa na zakwasie nie jest znana aż tak bardzo. U mnie na Wigilii Teściowie i Mama będą ją jeść po raz pierwszy, więc mam nadzieję, że im posmakuje.

Co do barszczyku, to moja Mama robi kiszone buraki do słoików i wykorzystuje kwas z nich do robienia barszczyku. Takie buraki spokojnie mogą stać przez wiele miesięcy.

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies