Jak zrobić tło do fotografii?

przez Malwina

Dzień dobry, 

W niedzielę pokazywałam Wam na moim Insta Stories nowe tło do fotografii, które robiłam w weekend. Cały proces przygotowania tła uwieczniłam na zdjęciach, a wszystko to po to, by przygotować dla Was tutorial, z którego dowiecie się, jak samodzielnie zrobić tło o ciekawej fakturze. 

Przygotowanie takiego tła jest dość proste, choć zajmuje troszkę czasu. Głównie jest to czekanie, aż kolejne warstwy wyschną. Na początek będziecie musieli zainwestować w kilka produktów. W poście pokazuję dokładnie z czego korzystam od kilku miesięcy i póki co sobie chwalę. Oczywiście możecie postawić na produkty innej marki. Ja wybrałam najtańszą opcję, jaką znalazłam w Leroy Merlin. 

Co będzie nam potrzebne?

– Płyta hdf

Kupicie ją w każdym markecie budowlanym. W niektórych opisana jest jako płyta szara. Na miejscu za dodatkową opłatą dotną Wam ją do preferowanego wymiaru. Jak dużą płytę kupić? To już zależy od Was i tego, jakie zdjęcia robicie. Ja dawniej kupowałam nieduże kawałki, zazwyczaj 50 cm na 50 cm. Obecnie stawiam zazwyczaj na wymiar 80 cm na 60 cm. Przy rozbudowanych kompozycjach sprawdza się najlepiej. Koszt takiego kawałka z docięciem to kilkanaście złotych. Płytę można wykorzystać z obu stron (z drugiej np. nakleić okleinę). 

Oczywiście możecie takie tło zrobić też na np. sklejce. Ważne, aby podłoże było sztywne. Gruby karton lub tektura to nie jest dobry wybór.

– Ściereczka

Zwykła, najzwyklejsza czysta ściereczka kuchenna, która będzie nam potrzebna do odpylenia płyty.

– Pędzelek do nałożenia gruntu na płytę

– Szpachelka lub plastikowa karta

Nie ma sensu inwestować w szpachelkę. Na pewno w portfelu macie stos niepotrzebnych kart lojalnościowych do sklepów. Taka karta świetnie nadaje się do nakładania pasty/tynku strukturalnego. Przy okazji w portfelu robi się troszkę luźniej.

– Grunt do tynku strukturalnego (używam tego gruntu)

Grunt, który kupowałam kosztował około 20-25 zł. Początkowo miałam go nie brać, ale ostatecznie kupiłam. Była to bardzo dobra decyzja. Po pierwsze grunt zwiększa przyczepność pasty do płyty. Po drugie sam grunt tworzy już ciekawą fakturę na płycie. Ja początkowo nakładałam pastę/tynk na całą płytę, później wybrałam troszkę inną technikę i  nakładałam go tylko miejscowo. Dzięki temu pasta starcza na więcej teł, a miejsca niepokryte nią i tak mają już ciekawe wykończenie ze względu na chropowatą warstwę gruntu.



– Tynk strukturalny (używam tego tynku)

Na rynku znajdziecie zapewne mnóstwo tego typu produktów. Możecie postawić na pasty ze sklepu dla plastyków/do decoupage, ale wyjdą one dość drogo. Tu za 1 kg pasty płaciłam około 25 zł. Taka ilość wystarczy na przygotowanie kilku dużych teł.

– Czysta i sucha gąbka do mycia naczyń – z jej pomocą będziemy malować tło


– Próbki farb w wybranych kolorach, najlepiej wybrać, jasny i ciemniejszy odcień danego koloru plus farbę białą. Da to ciekawy efekt końcowy.

Odpylenie płyty

Zaczynamy od odpylenia płyty. Przecieramy ją na całej powierzchni czystą ściereczką. Jeśli płyta jest mocno zabrudzona, wówczas warto delikatnie zmoczyć ściereczkę. Odpylona płyta jest gotowa do dalszej pracy. Jeśli usuwaliście zanieczyszczenia na mokro, wówczas należy odczekać kilka godzin, aż płyta dobrze wyschnie. 

Malowanie gruntem

Kolejny etap to pomalowanie płyty gruntem szczepnym pod tynki. Pamiętajcie o dokładnym wymieszaniu gruntu przed nałożeniem go na płytę. Najwygodniej zrobić to patykiem. Ja pomalowałam płytę w jednym kierunku, ale możecie robić to kierując pędzel w różne strony. Wówczas powierzchnia będzie miała jeszcze ciekawszą fakturę. Po nałożeniu gruntu należy odczekać kilka godzin (patrzcie na informacje producenta na opakowaniu). 

Nakładanie tynku strukturalnego


Jak pisałam we wstępnie, tynk można nakładać małą szpachelką lub wykorzystać do tego plastikową kartę. Na pewno macie w portfelu jakieś niepotrzebne karty do różnych sklepów. Jak widzicie, grunt nakładam miejscowo. Początkowo nakładałam go na całą płytę, ale efekt jest o wiele ciekawszy, gdy robię to w sposób zaprezentowany na zdjęciu. Pastę nakładam w różnych kierunkach, nakładam raczej mniejsze ilości. Tynk schnie kilka godzin, należy więc znów uzbroić się w cierpliwość. Ja po 2 godzinach zabieram się do dalszej pracy, czyli malowania. 

Na powyższym zdjęciu widzicie jak ciekawą fakturę na płycie tworzy grunt i tynk. 

Nakładanie farby

Na drugim zdjęciu widzicie kilka próbek farb różnych firm. Przy zakupie nie kierowałam się marką, a dostępnością danego odcienia. Zdecydowanie najwydajniejsze są te z Colours (Castorama), zaś najmniej wydajne z Magnata. Do przygotowania tła wybrałam trzy próbki farb: odważny onyks Magnat (A18), Stalowy Antracyt Magnat (C54) i próbkę białej farby z Beckersa. Jeśli chcecie tło w innym kolorze, wówczas wybierzcie dwa odcienie danego koloru i farbę białą. Sprawdzi się też jedna farba kolorowa i biała. Poniżej tło wykonane przy użyciu dwóch farb.

Jak nakładam farbę? Otwieram próbkę i na całej płycie robię „placki” z farby. Po nałożeniu farby pora zabrać się za malowanie. Nie zapomnijcie zabezpieczyć wcześniej podłogę.

Malowanie tła

Niech Was nie kusi, by sięgnąć po pędzelek. Wystarczy udać się do kuchni i wziąć czystą i suchą gąbeczkę do mycia naczyń. Farby nie rozcieramy, a wklepujemy miejsce przy miejscu. Poszczególnych kolorów nie należy mieszać. Później będzie można jeszcze nanieść drobne poprawki przy pomocy białej farby. Tło odstawiamy do wyschnięcia i gotowe. Jeśli chcecie możecie je dodatkowo zabezpieczyć matowym lakierem (1 lub 2 warstwami). 

Tak prezentuje się gotowe tło. Muszę przyznać, że już je lubię, choć nie miałam jeszcze okazji robić na nim zdjęć jedzenia. Zostawiam Wam za to zdjęcia, które robiłam wczoraj na Instagram. 

Jak podoba Wam się efekt końcowy? Jeśli chcielibyście zobaczyć na blogu więcej wpisów DIY związanych z akcesoriami do fotografii, koniecznie dajcie znać (mile widziane pomysły na wpisy).

51 komentarzy
4

Podobne posty:

51 komentarzy

Megly 07/11/2017 - 7:55 am

Bardzo fajne porady 🙂
Bloger zwłaszcza doceni, bo fotografia musi nie być mu obca.
Pozdrawiam ciepło 🙂

Odpowiedz
Zuzanna Ploch 07/11/2017 - 8:08 am

Podoba mi się efekt ☺ Ja zrobiłam już kilka takich teł, testując sposób nakładania pasty strukturalnej i farby. Też doszłam do wniosku, że lepiej jednak nie pokrywać pastą całego tła. Ja nie używam tynku, a właśnie pastę strukturalną, kupiona na Allegro. Nie trzeba jej gruntować, więc jest trochę prościej.

Odpowiedz
Malwina 07/11/2017 - 8:09 am

Tu też bez gruntu wyjdzie, ale sama warstwa gruntu daje już ciekawy efekt (robiłam też tło na samym gruncie bez tynku i efekt jest bardzo ciekawy).

Odpowiedz
*Nataleczka* 07/11/2017 - 8:19 am

Ja idę na łatwiznę i kupuje 🙂

Odpowiedz
Dorota 07/11/2017 - 9:02 am

Oczywiście, że jestem zainteresowana Twoimi kolejnymi poradami. Dzisiejszy wpis podsunął mi kilka pomysłów. Stara karta bankomatowa zamiast szpachelki – super pomysł!

Odpowiedz
Malwina 09/11/2017 - 3:33 pm

Cieszę się, że post okazał się przydatny 🙂

Odpowiedz
aGwer 07/11/2017 - 9:53 am

Genialnie to wygląda! Aż kusi mnie żeby wskoczyć w auto i wybrać się do Castoramy jeszcze dzisiaj! 🙂

Odpowiedz
Anna S. 07/11/2017 - 1:54 pm

To coś dla mnie 🙂 Zapisuję i chętnie wykorzystam Twoje rady 🙂

Odpowiedz
Marta Langier 07/11/2017 - 6:44 pm

Na pewno skorzystam 🙂

Odpowiedz
Celiak w podróży 07/11/2017 - 8:04 pm

Fantastycznie to wygląda, chyba muszę się wyżyć twórczo i poeksperymentować 😉

Odpowiedz
Malwina 09/11/2017 - 3:33 pm

Polecam, to całkiem fajna zabawa 🙂

Odpowiedz
Kuchnia MagdaLeny 07/11/2017 - 8:47 pm

Oooo mam taką ścianę, nawet nie pomyślałam, że może z niej takie fajne tło wyjść 🙂 Super pomysł!

Odpowiedz
Ervisha 08/11/2017 - 8:55 am

Świetny poradnik 🙂

Odpowiedz
Unknown 08/11/2017 - 10:46 am

Więcej takich wpisów poproszę 🙂 Czekam na ten o deskach 🙂

Odpowiedz
Malwina 09/11/2017 - 3:34 pm

Na pewno pojawi się już niedługo 🙂

Odpowiedz
Magda 08/11/2017 - 3:22 pm

Fantastyczne porady, chętnie bym spróbowała takich eksperymentów 🙂

Odpowiedz
Chocolade 08/11/2017 - 7:00 pm

Jedyne i niepowtarzalne 😀 Świetny pomysł 🙂

Odpowiedz
Marzena T 08/11/2017 - 7:32 pm

Kurczę przyznam że naprawdę fajny patent ! Aż chce się samemu zrobić 🙂 Wpis bardzo przydatny i polecę go na moim fb 🙂 Nie jedna osoba pytała mnie o tła fotograficzne a tutaj proszę – można zrobić samemu 😀

Odpowiedz
Malwina 09/11/2017 - 3:34 pm

Dzięki za polecenie Marzenko!

Odpowiedz
piegusek 08/11/2017 - 7:59 pm

wspaniały wpis i poproszę o więcej:)

Odpowiedz
Malwina 09/11/2017 - 3:35 pm

Będzie na pewno więcej tego typu wpisów 🙂

Odpowiedz
malenka 09/11/2017 - 5:26 am

Super – mega pomysł, prosty w wykonaniu a jaki efektowny! 🙂

Odpowiedz
Słodyczarnia 09/11/2017 - 8:55 am

Pomysł jest super! Naprawdę nigdy bym na takie coś nie wpadła! A sam efekt jest rozbrajający 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 09/11/2017 - 5:47 pm

Kolejny fantastyczny wpis! Czekam na więcej 😉
Może jakiś wpis dotyczący oświetlenia stanowiska? Teraz kiedy dni są krótkie taki wpis byłby bardzo pomocy 😀

Odpowiedz
Malwina 09/11/2017 - 5:58 pm

Przy wykonywaniu zdjęć na blog nie korzystam z oświetlenia sztucznego (bo rozumiem, że o to pytasz?). Ale może wpis o tym, jak robić zdjęcia w takie mocno pochmurne dni byłby przydatny?

Odpowiedz
Anonimowy 09/11/2017 - 7:33 pm

Dokładnie 😉 Byłoby fantastycznie 😀

Odpowiedz
Malwina 09/11/2017 - 8:11 pm

Postaram się stworzyć ciekawy poradnik z przykładami 🙂

Odpowiedz
natalia20041989 16/11/2017 - 4:30 pm

Też dołączam się do prośby, a tło rewelacja, chcialabym mieć wiecej czasu na stworzenie takiego cuda, super☺

Odpowiedz
Anonimowy 10/11/2017 - 8:11 am

Świetne to szare tło! Mam pytanie techniczne – czy ta płyta się nie wygnie od farby po jakimś czasie? Wyglada na cienką u zastanawiam się, jakiego innego materiału można użyć. Pozdrawiam, Anna M Kucia

Odpowiedz
Malwina 10/11/2017 - 8:50 am

No coś Ty, nic się nie wygnie. Hdf kładzie się nawet na ściany. To bardzo odporny materiał. Do tego poręczny, lekki. Mam mnóstwo teł zrobionych na tej płycie i mają się dobrze od kilku lat. Możesz użyć też sklejki, o której wspominam w materiale. Ale jest droższa i cięższa.

Odpowiedz
Anonimowy 10/11/2017 - 4:39 pm

Przekonałaś mnie! Dzięki ☺️

Odpowiedz
Smak Odzyskany 10/11/2017 - 8:15 am

Bardzo fajny i inspirujący wpis 🙂 Jestem zainteresowana kolejnymi wpisami,dotyczącej fotografii kulinarnej od strony dekoratorsko technicznej 🙂

Teraz brakuje mi słonecznego i jasnego światła w ciągu dnia. Może jakieś porady dotyczące sposobu oświetlania dań w porze nocnej? Dla mnie taki wpis byłby bardzo przydatny

Odpowiedz
Malwina 10/11/2017 - 8:53 am

Po więcej wpisów o fotografii zapraszam do zakładki "fotografia kulinarna". Dziś pojawi się też wpis na temat stylizacji i odpowiedniego doboru naczyń do fotografii. Będzie też wpis oo tym, jak robić zdjęcia, gdy za oknem jest szaro i brzydko. Może kiedyś pokuszę się o wpis na temat lamp i fotografowania nocą, ale to raczej nieprędko.

Odpowiedz
Klaudia 10/11/2017 - 5:42 pm Odpowiedz
Lena 11/11/2017 - 12:24 pm

ależ piękne tło. Będę musiała się pobawić i zrobić swoje. Na razie tylko malowałam deski, efekt wyszedł fajny 🙂

Odpowiedz
czerwona filiżanka 16/11/2017 - 12:56 pm

No to bajer!super że można samemu takie coś wyczarować wow!

Odpowiedz
Anna J. 16/11/2017 - 7:09 pm

Przepięknie to wygląda 🙂 muszę spróbować się tak pobawić 🙂

Odpowiedz
Marzena 17/11/2017 - 11:18 am

Dla laika artystycznego takiego jak ja to bardzo skomplikowane, ale kto wie – może i ja skorzystam;-) Super!

Odpowiedz
Michał 25/11/2017 - 11:35 am

Bardzo ładne jest to niebieskie tło. Jakich kolorów użyto do tego tła. Mam problem z ich określeniem a w sklepie zbyt dużo tego. Dziękuje.

Odpowiedz
Malwina 26/11/2017 - 1:01 pm

Michale, kolor turkusowy i biały. Farby były z Colours (marka Castoramy). Jeśli dobrze pamiętam, to ten turkus to kolor Morska głębina. Standardowo kupowałam próbki farby. Akurat z tej firmy są bardzo wydajne (mam takie tło także turkusowo-szare). Teraz robiłam kilka nowych teł, pewnie wrzucę je na blog wraz z instruktażem.

Odpowiedz
Michal 27/11/2017 - 12:03 am

Wielkie dzięki za odpowiedz

Odpowiedz
naturalniejestok 10/01/2018 - 3:49 pm

Nigdy nie wpadłam na pomysł, żeby sobie to tło stworzyć samemu, zawsze szukalam czegos odpowiedniego i często mnie to nie zadowalało. Musze spróbować sama coś stworzyć 🙂

Odpowiedz
Karolina 14/01/2018 - 5:04 pm

Powiedz, a gdzie kupujesz ten grunt i tynk? W Internecie czy jakimś sklepie stacjonarnym?

Odpowiedz
Malwina 15/01/2018 - 9:08 am

Ostatnio w Leroy Merlin. Najlepiej zobacz sobie dostępność tych produktów na stronie marketu. Niestety dość często mają tylko te duże opakowania po 5 kg.

Odpowiedz
Karolina 15/01/2018 - 1:06 pm

No właśnie tylko takie widzę, 1kg brak. Ale nic, będę szukać 🙂 Dziękuję 🙂

Odpowiedz
Ewa 07/09/2018 - 11:26 am

A masz Jakis pomysl czego uzyc zamiast tego trynku strukturalnego Relief? Bylam w LM i C i uslyszalam, ze juz od dawna go nie maja?

Odpowiedz
Malwina 07/09/2018 - 11:36 am

Zobacz inne produkty na dziale z produktami do wykańczania. Choćby pastę strukturalną. W Castoramie masz np. Primacolu. Może to być tez pasta strukturalna ze sklepu dla plastyków lub z produktami do decoupage.

Odpowiedz
Ewa 14/09/2018 - 12:46 pm

Dzieki. A takie rudo-szare tlo. ktore sie pojawia na zdjeciach to tez Twoje dzielo? Jesli jak to jakich farb uzylas?

Odpowiedz
Malwina 15/09/2018 - 1:13 pm

To kamień.

Odpowiedz
Damian Lis 25/12/2019 - 1:04 pm

Genialne, proste, ale nie pomyślałem żeby coś takiego zrobić, tylko szukanie po aukcjach i zagranicznych serwisach, dzięki i pięknie wytłumaczone 😉

Odpowiedz
Michalina 10/04/2020 - 3:23 pm

Genialny wpis, właśnie tego szukałam! Przymierzam się do zrobienia własnego tła do fotografii jedzenia 🙂 Dzięki!

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies