Dzień dobry,
Lada moment grudzień. Czas, w którym chyba najchętniej i to z taką intensywnością obdarowujemy inne osoby. Jeśli macie wśród swoich bliskich bentomaniaków lub też sami nimi jesteście, to przygotowałam dla Was wpis z pomysłami na prezenty świąteczne. Znajdziecie w nim całe mnóstwo pięknych produktów, w których można zakochać się od pierwszego wejrzenia. Moje serducho skradło szczególnie kilka z nich.
Początkującym lub chcącym wskoczyć na wyższy level bentowania polecam zakup dwupoziomowego lunchboxu Monbento. Można go dowolnie spersonalizować, dokupując interesujące nas dodatki. Lunchboxy dostępne są w kilkunastu wersjach kolorystycznych. Więcej o lunchboxach Monbento przeczytacie w mojej recenzji sprzed roku —>>>klik. Dla mnie to lunchboxy ideale, które z czystym sumieniem mogę Wam polecić na prezent dla bliskich.
Na Amazonie znalazłam śliczny bento box kokeshi. Domyślam się, że nie jest to szczelny pojemnik. Nie zmienia to faktu, że jest po prostu przeuroczy. W sieci znajdziecie kilkanaście wzorów tego typu lunchboxów.
Kolejny pojemnik to jedno z moich małych marzeń. Czym jest shokado bento? To lunchbox wykonany z laki, podzielony na cztery części (często wraz z jedną dodatkową małą przegródką). Kupując tego typu pojemnik, koniecznie zerknijcie na kraj pochodzenia i materiał. Chińskie pojemniki są nierzadko wykonane z toksycznej melaminy. Są tańsze, wyglądają podobnie, jednak to nie to samo.
W co zapakować bento? Na rynku znajdziecie mnóstwo różnorodnych toreb na lunch. Mnie szczególnie spodobała się dwustronna torba izotermiczna Monbento oraz torba z motywem z anime Totoro. Fajnym rozwiązaniem jest również chusta furoshiki. Sama posiadam trzy takie chusty i wykorzystuję je bardzo często. Na powyższym kolażu moja ulubiona furoshiki w róże.
Urocze widelczyki, buteleczki i foremki to fajny dodatek do bento (szczególnie dla najmłodszych). Niestety zakup tego typu akcesoriów nie jest w Polsce zadaniem łatwym. Znajdziecie ich za to całe mnóstwo na Amazonie lub na Aliexpress. Sama mam chęć zamówić kilka produktów z tego ostatniego. Pamiętajcie tylko zerknąć na materiał, z którego zostały wykonane interesujące Was produkty.
Pałeczki w ozdobnym etui/komplet sztućców Monbento w etui/składane pałeczki do sushi
Książka Kawaii Bento/książka Yummy Kawaii Bento/The Just bento Cookbook
Książka Kawaii Bento/książka Yummy Kawaii Bento/The Just bento Cookbook
Dość często w moich wpisach powtarzam, że do jedzenia z plastikowego pudełeczka nie wolno używać metalowych sztućców. Czemu? Bardzo szybko porysujecie powierzchnię tworzywa sztucznego, a wszelkie uszkodzenia mają wpływ na migrację szkodliwych substancji pomiędzy pudełkiem a jedzeniem. Szczególnie w trakcie podgrzewania. Warto zainwestować w dobrej jakości wygodne sztućce lub pałeczki. Sama używam tych z grafiki po środku i bardzo sobie je chwalę.
Jeśli szukacie książki traktującej o bento, to chyba najbardziej popularnymi są pozycje autorstwa Shirley Wong (blog Litlle Miss Bento), Li Ming Lee (blog Bento Monsters) i Makiko Itoh (blog Just Bento). Niestety żadna z tych książek nie doczekała się przekładu na język polski. Możecie zamówić książkę na Amazonie, poczekać na polski przekład lub mocno trzymać kciuki, bym i ja mogła kiedyś wydać taką książkę 😉.
Jak dobrze zapewne wiecie, z lunchboxów dla dzieci najbardziej polecam tak lubiane przeze mnie Monbento. Tu przeczytacie o nich więcej —>>> klik. Znalazłam jeszcze kilka fajnych pudełeczek dziecięcych, nie są one wprawdzie już w 100 % szczelne, ale niezwykle cieszą oko.
Torby na lunch dla dzieci to już temat rzeka. Ile wspaniałych rzeczy można znaleźć w polskich sklepach internetowych! Torebki, worki, plecaki i wiele innych. Na powyższym kolażu pokazałam Wam tylko kilka modeli, które najbardziej przypadły mi do gustu. Moje serducho skradł przede wszystkim plecak pingwinek.
——————————————————————————————————————-
A Wy, co najchętniej chcielibyście znaleźć w skarpecie od św. Mikołaja? Ja zdecydowania shokado bento, torbę z Totoro i całe mnóstwo ozdobnych widelczyków i buteleczek.
9 komentarzy
Za mną te pojemniczki na jajka chodzą trzeci rok. Pewnie w końcu nie wytrzymam i je sobie kupię!
Marta/migotka21
Nie są takie drogie, więc można zaszaleć. Ja mam dwie foremki na jajka, ale używam dość rzadko. Kupiłam je za bodajże 12 zł za komplet.
gdzie kupiłaś
Są z Betterware. Koleżanka mojej mamy jest ich konsultantką czy coś w ten deseń. Polecam jeszcze od nich foremki na galaretki (6 sztuk z wieczkami), bardzo ułatwiają życie 🙂
o tak! Twoja książka! to by było COŚ:)
ps. super zestawienie prezentowe, ale najbardziej urzekły mnie foremki do jajek
pozdrawiam
Marta
Marto, trzymaj mocno kciuki. Może kiedyś się uda 🙂
Fajne zestawienie 🙂 ja nadal szukam pudelka idealnego dla siebie 🙂
PS. Pomysl z ksiazka uwazam za bardzo dobry 🙂
Jest Pani kochana 🙂 pomyślałam "może by kupić dla znajomych pudełka śniadaniowe? wejdę na filozofię i poszukam" a tu taki post 🙂 niewiarygodne! pozdrawiam Izabela.
Świetne boxy, dodatków trochę mało.