10 wskazówek, jak zabezpieczyć jedzenie w lunchboxie

przez Malwina

Tym razem przygotowałam dla Was materiał, a którego dowiecie się, w jaki sposób zabezpieczyć jedzenie w luncboxie i wydłużyć jego świeżość. Przynam, że miałam spore problemy z wymyśleniem odpowiedniego tytułu do tego wpisu. To zbiór wskazówek, które mam nadzieję, że pomogą Wam zabezpieczyć posiłki w Waszych śniadaniówkach. Zapraszam do lektury.
1. Odpowiednia temperatura posiłków

Nie należy wkładać gorącego jedzenia do pojemnika. Wyjątkiem są pojemniki specjalnie do tego przeznaczone (termosy, pojemniki wykonane ze stali nierdzewnej, szkła). Pamiętaj, że po włożeniu gorącego jedzenia do pojemnika i zamknięciu go, w środku pojawią się kropelki pary, które wpłyną na teksturę jedzenia i przyspieszą rozwój bakterii w środku lunchboxu.

Jeśli przygotowujesz jedzenie z wyprzedzeniem (np. wieczorem dzień wcześniej) i ma ono być włożone do lodówki, to ZAWSZE należy do pojemnika wkładać zimne jedzenie, bez względu na to, z jakiego materiału został on wykonany.

2. Korzystaj z lodówki

Jeśli przygotowujesz jedzenie wieczorem, to lunchbox po zamknięciu przechowuj w lodówce, aby zminimalizować rozwój bakterii (jedzenie wkładamy do pojemnika po całkowitym ostygnięciu- patrz punkt wyżej).

Gdy masz możliwość skorzystania z lodówki w miejscu pracy, to polecam wyjęcie lunchboxu na zewnątrz na około 30 minut przed posiłkiem, aby jedzenie ociepliło się.

3. Używaj torby termicznej
Pojemnik najlepiej transportować w torbie termicznej. Jest to szczególnie istotne późną wiosną i latem, gdy temperatura w ciągu dnia jest wysoka. Taką torbę możemy kupić już od kilkunastu złotych. Zainteresowanym polecam zapoznać się z ofertą głównie sklepów internetowych z akcesoriami do lunchboxów. Wybór jest naprawdę ogromny. W sieci znajdziecie specjalne torby dla dzieci, osób aktywnie uprawiających sport (fajnym rozwiązaniem są torby treningowe z osobną przegródką na pojemniki), nastolatek lub osób, dla których elegancki wizerunek w pracy jest niezbędny. Pamiętaj, że wraz ze wzrostem Twoich oczekiwań, co do wyglądu i funkcjonalności, cena takich toreb również rośnie.

4. Zabezpiecz jedzenie przy pomocy 
wkładów chłodzących

Polecam w cieplejsze dni używać wkładów chłodzących (w postaci sztywnych wkładów z tworzywa sztucznego lub woreczków). Wkłady chłodzimy w zamrażarce przez noc, a rano dokładamy je do torby z lunchboxem. Nie są one drogie, w sezonie kupicie je w praktycznie każdym markecie. Polecam włożyć do torby 2 wkłady (jeden pod pojemnik, drugi na), a przy dłuższym transporcie lub pracy na świeżym powietrzu 3-4 wkłady (lub więcej). Kilkakrotnie transportowałam bento na dłuższych trasach latem (w aucie bez klimatyzacji) i przy użyciu 3 wkładów po około 5-6 godzinach podróży napoje były w dalszym ciągu zimne. Minusem wkładów jest zwiększenie wagi naszego pakunku i odrobina mniej miejsca w zamrażarce. Wkłady należy myć po każdym użyciu wodą z płynem lub mydłem.  

5. Zadbaj o świeżość produktów
Do przygotowania bento używaj tylko świeżych produktów. Jedzenie, które leży w lodówce od kilku dni, np. surowe mięso lub ryby, niekoniecznie powinno wylądować w Twoim lunchboxie. Obite, przejrzałe lub nadpsute  owoce również nie są dobrym pomysłem. Ze względu na uszkodzenia będą się psuć o wiele szybciej. Unikaj także produktów świeżych przed końcem daty ważności (przede wszystkim nabiału, mięsa).

Jeśli przygotowujesz jedzenie dzień wcześniej, to owoce dorzuć do pojemnika dopiero następnego dnia przed wyjściem z domu. Psują się stosunkowo szybko, tym bardziej w kontakcie z innym jedzeniem (szczególnie wilgotnym), np. gdy dodamy je do owsianki lub posypiemy nimi naleśniki.

6. Nie przechowuj zbyt długo

Nie przechowuj jedzenia zbyt długo. O ile, np. upieczone mięso, naleśniki czy ugotowany ryż można przechowywać przez kilka dni, to już np. niektóre sałatki bardzo szybko stracą na świeżości. Istotny jest tu także sposób przechowywania. Najlepiej produkty trzymać w hermetycznych pojemnikach. W zwykłych pojemnikach dość często skrapla się woda, przez co potrawa psuje się o wiele szybciej.


7. Dbaj o czystość
Po każdym użyciu pojemniki należy bardzo dokładnie myć, zarówno wewnątrz, jak i z zewnątrz. Szczególną uwagę należy poświęcić uszczelce i wszelkim zagłębieniom. Co ważne- nie odkładamy mycia lunchboxów i butelek na kolejny dzień. Po pierwsze, mogą na pojemnikach pozostać ślady jedzenia (pomidory i niektóre przyprawy, np. kurkuma, kozieradka, mogą powodować powstawanie przebarwień na plastiku), po drugie: jest to po prostu bardzo niehigieniczne. Przez kolejne kilkanaście godzin, w trakcie których lunchbox będzie stał w temperaturze pokojowej, namnoży się w nim spora ilość bakterii, które mogą później zagrażać naszemu zdrowiu, a nawet życiu. Zdecydowana większość zakażeń bakteryjnych (choćby zatrucie bakteriami Salmonelli) wynika z braku higieny jedzenia. Należy także pamiętać o myciu wkładów chłodzących, jeśli ich używamy (po każdym użyciu należy je umyć i osuszyć).

Co zrobić, gdy na plastiku pojawią się plamy, np. od pomidorów, papryki? Odsyłam Was do mojego wpisu o tym, jak dbać o lunchbox. Znajdziecie tam także wskazówki, jak pozbyć się brzydkiego zapachu z pojemnika. 

8. Jedzenie na czarnej liście

Do lunchboxu nie należy wkładać m.in. surowego lub niedosmażonego mięsa i ryb, jajek na miękko, galaretek. Sushi z surową rybą lub niedosmażony stek nie jest dobrym pomysłem na posiłek w pracy. W upalne dni unikamy majonezu na surowych żółtkach i sosów na jego bazie. Mleko niepasteryzowane oraz mleko surowe należy zawsze poddawać obróbce cieplnej. Gdy na dworze jest bardzo ciepło, warto na ten czas całkowicie wyeliminować nabiał z drugiego śniadania (nabiał w postaci jogurtów, serków, koktajli mlecznych itp.). Powyżej macie małą ściągawkę, z której dowiecie się, jakich produktów należy unikać.

9. Pamiętaj o podstawowej higienie

W trakcie gotowania przestrzegaj podstawowych zasad higieny w kuchni. Przed przystąpieniem do pracy umyj dokładnie ręce oraz blat roboczy. Pamiętaj także o dokładnym myciu i wycieraniu używanych do gotowania produktów spożywczych.

10. Odsącz nadmiar wody z gotowanych warzyw

Jeśli do pojemnika wkładamy ugotowane warzywa, należy wcześniej pozostawić je na sicie, aby dokładnie obciekły z nadmiaru wody. Pamiętamy o tym, aby nie rozgotowywać warzyw (szybciej się psują). Po ugotowaniu, zielone warzywa warto przelać obficie zimną wodą, aby zatrzymać proces gotowania. Mięso gotowane na parze warto odłożyć na papierowy ręcznik przed zapakowaniem do pudełka.

Ostatnio kilka razy spotkałam się z manierą dodawania do lunchboxu zamrożonych warzyw. Jest to absolutnie niehigieniczne. Mrożone warzywa należy albo poddać obróbce cieplnej, albo po prostu rozmrozić i odsączyć przed włożeniem do lunchboxu.

Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis przypadł Wam do gustu. Koniecznie podzielcie się w komentarzach swoimi uwagami na temat higieny i przechowywania bento. 
10 komentarzy
0

Podobne posty:

10 komentarzy

z Alicją przez Wiedeń 23/07/2016 - 8:28 am

Swietny wpis! O kilku rzeczach wiedzialam, ale teraz okazalo sie ze popelnialam rowniez bledy. Zawsze jeszcze cieple dania przekladalam do szklanych pojemnikow i dopiero jak ostygly – wkladalam do lodowki.
Piekny, inspirujacy wpis – ryzowe misie skradly moje serce! 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 11/11/2017 - 2:42 pm

A ja mam pytanie o ten przepiękny czerwony lunchbox z Monbento, który jest widoczny na zdjęciu przy punkcie 7. Gdzie można taki dostać? Na stronie Zanshin.pl nie ma takiego wyboru kolorów…

Odpowiedz
Malwina 11/11/2017 - 2:55 pm

To była edycja limitowana sprzed ponad roku, raczej już nie do kupienia.

Odpowiedz
Sklep zdziadapradziada.pl 08/08/2018 - 5:33 pm

Ooo jaki super post. Trochę z tych wskazówek było mi oczywiście znane, aczkolwiek jest parę nowych, z których z pewnością zacznę korzystać. Pozdrowienia dla autorów – dzięki!

Odpowiedz
Ania 29/05/2019 - 11:31 am

A czy jeżeli było ciepłe ale nje gorące i włożyłam do pudełka na kilka godzin to będzie zdatne do jedzenia czy lepiej już nie jeść?

Odpowiedz
Malwina 29/05/2019 - 11:37 am

Spokojnie, nic mu się nie powinno stać.

Odpowiedz
Magdalena 22/06/2020 - 9:12 am

My w pracy nie mamy lodówki w związku z czym mam problem z przechowywaniem jedzenia, non stop mi się coś psuje i siedzę głodna. Czy takie wkłady wystarczą, żeby te kilka godzin jedzenie przetrwało?

Odpowiedz
Malwina 24/06/2020 - 5:46 am

Wkłady plus torba termiczna jak najbardziej. Na moim przykładzie – jako fotograf często pracuję w terenie na sesjach plenerowych. Torba leży gdzieś na słońcu i po 4-5 godzinach, gdy jestem w drodze powrotnej, mam nadal zimne napoje i chłodne jedzenie.

Odpowiedz
Anna 15/07/2022 - 5:11 pm

do czego służy taki mały otworek w zamknięciu, posiada zamknięcie ze strzalką i cyframi. dot. lun boxu Altom design.

Odpowiedz
Malwina 18/07/2022 - 7:00 am

Obstawiam, że to zaworek odpowiadający za szczelność produktu. Powinno się go wyjmować przed otworzeniem pokrywy pojemnika i wciskać z powrotem po zamknięciu pokrywy.

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies