Naleśniki na serwatce |
W ubiegłym tygodniu zamówiłam sporą porcję mleka prosto od krowy. Przelałam je do kanki i odstawiłam na kilka dni. Po zebraniu śmietany, powstałe zsiadłe mleko przerobiłam na domowy twaróg. Została mi spora ilość serwatki, której też nie pozwoliłam zmarnować się. Wykorzystałam ją jako bazę do domowych naleśników.
Naleśniki na serwatce wychodzą niezwykle delikatne i miękkie. Świetnie komponują się ze słodkimi dodatkami. Można podać je z ulubioną konfiturą, świeżymi owocami, sosem lub twarożkiem, np. wymieszanym z truskawkowym musem. Częstujcie się przepisem, a ja uciekam smażyć kolejną porcję naleśników.
Domowy twaróg |
NALEŚNIKI NA SERWATCE
Śniadanie Mistrzów #311
Składniki (na około 5 sztuk):
- 100 g mąki pszennej (lub mąki owsianej)
- 2 jajka (L)
- 250 ml serwatki
- szczypta soli
Przygotowanie:
Wszystkie składniki miksujemy dokładnie mikserem. Na patelni do naleśników rozgrzewamy olej (ja zawsze natłuszczam patelnię przy pomocy silikonowego pędzelka). Na rozgrzaną patelnię wylewamy porcję ciasta, smażymy na małym ogniu przez kilka minut, aż spód naleśnika ładnie się zrumieni. Delikatnie odwracamy naleśnika na drugą stroną (uwaga: ciasto jest dość delikatnie, przed odwróceniem naleśnik musi się zrumienić) i smażymy przez kilkanaście-kilkadziesiąt sekund (nie dłużej, by naleśniki nie wyszły sztywne). Naleśnika odkładamy na talerz. Tak samo postępujemy z resztą ciasta.
Naleśniki na serwatce podajemy z ulubionymi słodkimi dodatkami. Ja podałam je z frużeliną wiśniową.
Lunchbox: naleśniki na serwatce z frużeliną wiśniową |