Przepisy na majówkę |
Wycieczka za miasto, piknik, wypad na wieś, grill ze znajomymi- to tylko niektóre z form aktywności, które zapewne część z Was wybierze w zbliżający się weekend majowy (i wiele kolejnych wiosennych i letnich weekendów). Z myślą o majówce, przygotowałam dla Was zestawienie 6 najlepszych przepisów, które świetnie sprawdzą się na spotkaniach z znajomymi i przyjaciółmi (zarówno na świeżym powietrzu, jak i w domu). Zapraszam do lektury!
Co zabrać na majówkę?
Przede wszystkim dobry humor i miłe towarzystwo. Nie obędzie się też bez smacznych potraw i napojów. O przygotowanie menu nie musicie się jednak martwić, bo w dalszej części wpisu znajdziecie 6 sprawdzonych przepisów na majówkę. To zestawienie prostych w przygotowaniu słodkich i wytrawnych potraw. Wszystkie potrawy sprawdzą się na grillu, pikniku, a także domówce w gronie przyjaciół.
Co jeszcze powinno wylądować w koszyku? Oczywiście koc (najlepiej z warstwą izolacyjną), talerzyki, szklanki, plastikowe sztućce, papierowe serwetki i nawilżane chusteczki. Jeśli planujecie grillować, nie zapomnijcie o węglu i podpałce.
Przepisy na majówkę |
6 sprawdzonych przepisów na majówkę
Z przepisów znajdujących się na blogu wybrałam sześć, które moim zdaniem świetnie sprawdzą się podczas spotkań z przyjaciółmi, czy to na świeżym powietrzu, czy w domu. Przekierowanie do konkretnego przepisu następuje po kliknięciu w nazwę i/lub zdjęcie potrawy.
Sałatka ziemniaczana ze szparagami |
To sałatka idealna na grilla i wypady za miasto. Jest smaczna sama w sobie, dobrze sprawdza się także jako dodatek do grillowanych mięs lub szaszłyków. Pamiętajcie o tym, by grzanki transportować osobno i dodać do sałatki tuż przed jedzeniem, w przeciwnym razie mogą zamoknąć od musztardowego dressingu. Sezon na szparagi w pełni, dlatego tym bardziej zachęcam do wypróbowania przepisu.
Szaszłyki na grilla |
Szaszłyki to chyba jedna z najchętniej wrzucanych potraw na grilla. Moja propozycja to szaszłyki z kurczaka w marynacie jogurtowej. Oczywiście zamiast kurczaka możecie postawić na inne mięso, np. indyka lub wieprzowinę. Szaszłyki przygotujcie na grillu ogrodowym, patelni grillowej lub w piekarniku.
Tzatziki- sos jogurtowy z ogórkiem |
Skoro wrzucamy na ruszt szaszłyki, to nie może zabraknąć sosu do nich. Ja proponuję caciki, czyli sos czosnkowy z dodatkiem świeżego ogórka. Lekko pikantny i orzeźwiający dip doskonale komponuje się z grillowanym mięsem lub warzywami. Warto wzbogacić go o dodatek świeżych ziół, np. posiekanego drobno koperku.
Domowy hummus pomidorowy |
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji próbować hummusu, to koniecznie to nadróbcie. To moja propozycja dla osób, które nie jedzą mięsa, ale i nie tylko. Najlepiej podać go z chrupiącymi warzywami (np. miniaturowymi marchewkami, rzodkiewką, słupkami papryki, selera, grillowanymi lub gotowanymi szparagami) lub/i pieczywem. Doskonale sprawdzą się tu włoskie paluszki grissini.
Nie mogło też zabraknąć pieczywa. Zamiast standardowego chleba proponuję włoskie paluchy chlebowe grissini. Można je maczać w pomidorowym hummusie, sosie caciki lub zajadać same. Część chlebowych paluchów warto zawinąć w plastry długo dojrzewającej szynki, np. parmeńskiej lub serrano.
Muffinki z malinami |
W zestawieniu nie mogło zabraknąć również deseru. Postawiłam na bardzo proste w przygotowaniu muffinki z malinami. Maliny w przepisie możecie podmienić na inne ulubione owoce (np. truskawki lub borówki) lub dorzucić do ciasta wiórki kokosowe albo posiekaną czekoladę.
Życzymy Wam przyjemnego gotowania
i udanej majówki w doborowym towarzystwie!
Malwina i Połówek
i udanej majówki w doborowym towarzystwie!
Malwina i Połówek
5 komentarzy
A czy te muffiny wyjdą na mące pełnoziarnistej? Czy będzie za ciężka?
Pół na pół pszenna i pszenna pełnoziarnista powinno być ok. Ja moje piekłam w całości na mące orkiszowej (grissini także w całości z mąki orkiszowej).
Wszystko wygląda pięknie *.*
Najchętniej zabrałabym wszystko 😀 Można by z tego zrobić wspaniałą ucztę 🙂 Cudowne propozycje, pozdrawiam serdecznie 🙂
Ostatnio robiłam burgery w domu, właśnie na majówkę. Inspiracją dla mnie był burger z Road kliknij, z kozim serem. Upiekłam najpierw bułkę, by była chrupiąca, a potem dodałam wszystkie dodatki, zgrillowane oczywiście wcześniej. Polecam, zwłaszcza w wersji mini – fajnie się je na majówkach, a jednocześnie nie są zapychające i można spróbować innych dań.