 |
| Placki z twarogu (bez glutenu) |
Placuszki serowe to pomysł na smaczne śniadanie na słodko. W Polsce takie placki znane są w Małopolsce pod nazwą małdrzyki krakowskie. Jeśli pochodzicie z tego regionu, to zapewne nie raz mieliście okazję jeść je na podwieczorek. Przygotowałam dla Was wersję bezglutenową placuszków serowych. Oczywiście, jeśli nie macie problemów z trawieniem glutenu, mąkę ryżową w przepisie możecie z powodzeniem zastąpić mąką pszenną. Do masy serowej można dorzucić troszkę ulubionych bakalii, np. popularne rodzynki lub posiekane orzechy.
Takie placki z twarogu doskonale smakują polane miodem lub w towarzystwie owoców. Jeśli macie w zamrażarce jeszcze truskawki, to polecam podać je z truskawkowym sosem z chia.
PLACKI Z TWAROGU BEZGLUTENOWE
Śniadanie Mistrzów #311
Śniadanie Mistrzów #311
Składniki (na około 8-10 małych placuszków):
- 275 g twarogu w kostce (najlepiej tłustego)
- 2-3 łyżki cukru (lub 3 łyżki erytrolu, ksylitolu)
- 1 małe jajko (M- 50 g)
- około 50 g mąki ryżowej plus mąka do obtoczenia placuszków
- do podania: świeże owoce, konfitura, cukier puder
Przygotowanie:
Twaróg rozgniatamy widelcem. Dodajemy cukier, jajko, mieszamy do połączenia. Wsypujemy mąkę ryżową, mieszamy. Na talerzyk obok wysypujemy dodatkową mąkę ryżową. Z masy twarogowej formujemy w dłoniach okrągłe placuszki i obtaczamy je delikatnie w mące. Placki należy smażyć od razu po przygotowaniu. Na patelni rozgrzewamy olej, kładziemy placuszki serowe. Smażymy z obu stron, aż placki ładnie się zrumienią. Usmażone placki odkładamy na papierowy ręcznik. Placki serowe najlepiej smażyć na większej ilości oleju (około 2 łyżki), są bowiem wtedy smaczniejsze (podobnie jak racuchy). Oczywiście można je przygotować także i na niewielkiej ilości tłuszczu (około 5-10 g), jeśli zależy Wam na zmniejszeniu ilości kalorii przepisu.
Placuszki z twarogu podajemy z dodatkiem owoców, ulubionej konfitury lub oprószone cukrem pudrem. Placuszki najlepiej smakują jeszcze ciepłe od razu po przygotowaniu. Gdy tylko ostygną, należy przełożyć je do pojemnika, w przeciwnym razie mogą szybko obeschnąć.Uwagi:
– do tego przepisu nie nadaje się twaróg w wiaderku na serniki, należy użyć dobrej jakości twarogu w kostce
– do tego przepisu nie nadaje się twaróg w wiaderku na serniki, należy użyć dobrej jakości twarogu w kostce
 |
| Placki z twarogu (bez glutenu) |
Całkowity czas przygotowania: 15 minut.
22 komentarze
Super przepis, akurat mam ochotę na placki/naleśniki, a w lodówce na swoją szansę czeka trochę twarogu. Tylko zrezygnuję z mąki do obtaczania i użyję mniejszej ilości tłuszczu. 🙂
Super pomysł 👍🏻 Nie słyszałam o nich, kostka twarogu mi zalega w lodówce, zamiast serka z rzodkiewką w niedzielę będą placuszki 😋
Bardzo lubię te 'serniczki z patelni', robię w niemal identyczny sposób, choć bardziej odchudzony i nie obtaczam w mące. 🙂
Z sera mielonego również wyjdą, bo sama też takie robię. Wtedy jednak wychodzą bardziej płaskie, ponieważ masa jest bardziej płynna:)
Robiłam kiedyś podobne, pyszne są 🙂
Świetny blog! Genialne przepisy, piękne zdjęcia 🙂 Trafiłam przez przypadek podczas poszukiwania przepisu na babeczki ze Snickersem, a zostanę zdecydowanie na dłużej :))
Pozdrawiam!
Rozgość się na dłużej 🙂
czy mąkę ryżową można zastąpić kukurydzianą?
Nie próbowałam, więc nie pomogę.
Właśnie zajadamy – niebo w gębie 🙂 co prawda wprowadziłam małe modyfikacje, nie z braku zaufania, a raczej z braku laku 😉 podaję, co namieszałam, na wypadek gdyby komuś też zdawało się, że posiada mąkę ryżową 😉 ja nie okazałam się szczęśliwą posiadaczką tejże, ale ostatnio kupiłam mąkę kokosową, no i to był strzał w 10 🙂 oczywiście jeśli ktoś bardzo lubi ten smak, bo jest naprawdę intensywny 🙂 ale warto, nawet dla samego zapachu podczas smażenia – coś niesamowitego! I jeszcze jedno – z sera domowego własnej produkcji też wyjdzie – mój był robiony 2 dni temu i mocno odciśnięty – dzięki temu nie musiałam obtaczać dodatkowo w mące, bo wszystko trzymało się bardzo dobrze 🙂 wyszło mi 7 małdrzyków, próbując pierwszego pomyślałam "O nie, dlaczego mamy tylko 7…", ale szczerze mówiąc okazały się tak syte, że tą ilością najadło się dwoje małych dzieci i 1 dorosły – z podkreśleniem faktu, że dzieci te do niejadków nie należą 😛
Dzięki Malwi za super przepis – prosty, pyszny, błyskawiczny – mam nadzieję, że wszyscy spróbują! Pozdrawiam – Asia
Super paluszki , pyszne ze np. smażonymi jabłkami ( zostały od naleśników ) polecam Pozdrawiam :)Malgosia.
Na jakim oleju smażysz takie placuszki?
90 % moich potraw (w tym także wszelkiej maści placki) smażę na oleju ryżowym.
Dziękuję za odpowiedź, głowiłam się nad tym od dłuższego czasu 😉 Twój blog jest bardzo inspirujący.
PS czytałam, że zaczęłaś się uczyć japońskiego. Ja też się uczę tego pięknego i , nie oszukujmy się, trudnego języka i też jestem samoukiem. W razie czego służę pomocą i materiałami 😉
Pozdrawiam,
Zuza
Zuza, co do oleju, to polecam kupować olej w ciemnych szklanych butelkach.
Co do materiałów do japońskiego, to byłabym bardzo wdzięczna, jeśli mogłabyś mi coś podesłać lub polecić sprawdzony podręcznik. Jeśli będziesz miała chwilkę, odezwij się do mnie na maila (jest w zakładce kontakt).
Czy one w środku mają być takie mocno wilgotne?
Zależy od Twoich preferencji. Dłużej smażone staną się kruche, krótko smażone mocno wilgotne.
a czy można je upiec?
Można, ale by nie przywierały do papieru, należałoby każdego kotlecika lekko posmarować olejem. Zdecydowanie prościej, szybciej i smaczniej będzie je usmażyć na patelni na 1 łyżeczce oleju rozprowadzonego po dnie silikonowym pędzelkiem (sama do tych placuszków używam zazwyczaj tylko tyle oleju).
Pycha! Niestety nie mogę jeść jajek więc zblendowalam banana 😉 i wyszło super!
Czy zamias cukru mogę dodac miodu?
Można, choć szkoda miodu, bo po obróbce termicznej będzie wart tyle, co zwykły cukier. Z miodem placuszki mogą się też szybciej rumienić.
Zrobione i jak wszyscy jedzący stwierdzili wyszły pycha! Podałam z domową konfiturą wiśniową – okazało się, że to duet idealny 🙂