Galaretka z indyka

przez Malwina

Galaretka z indyka 

Rosół gotuję średnio dwa razy w miesiącu. Czasem częściej. Zazwyczaj z myślą o samym mięsie. Esencjonalny mięsny wywar wykorzystuję przy okazji, dodając go do sosów, pilawu lub gotując inne zupy na jego bazie. Nadmiar mrożę przelewając go do woreczków na lód (zajmuje wówczas mniej miejsca w zamrażarce) lub półlitrowych plastikowych butelek po wodzie.

Ostatnio dość często rosół przerabiam na galaretki z dodatkiem mięsa. Dorzucam do nich marchewkę, groszek i zioła. Sam rosół wcześniej klaruję. Dawniej tego nie robiłam, jednak w przypadku galaret klarowność rosołu jest dużym plusem (kto robił np. rybę w galarecie, ten wie, o czym piszę). Ot, sama galaretka wygląda o wiele bardziej apetycznie. Zabieg klarowania białkiem trwa około 7-10 minut, a daje naprawdę fajny efekt.

Skoro jesteśmy już w temacie mięsnych galaretek, to mam dla Was przepis na galaretkę z indyka. Będzie fajną odmianą od tłustszych nóżek w galarecie. W smaku delikatna, pachnąca tymiankiem. Polecam podawać ją z sokiem z cytryny lub octem winnym, a jeszcze lepiej białym octem balsamicznym.

GALARETKA Z INDYKA


Składniki:

  • gotowane mięso z indyka (około 300 g – waga po oddzieleniu od skóry i kości)
  • 1 litr rosołu z indyka
  • 2 obrane i ugotowane marchewki  
  • 100 g mrożonego groszku (ewentualnie groszek konserwowy, kukurydza, postaw na to, co lubisz )
  • 2 płaskie łyżki żelatyny (20 g)
  • 1/3 łyżeczki suszonego tymianku lub kilka gałązek świeżego
  • świeżo mielony pieprz
Do podania: cytryna, ocet winny lub biały ocet balsamiczny
Przygotowanie:
Groszek zalewamy wrzątkiem, odcedzamy na sicie po około 5 minutach i przelewamy zimną wodą. Obraną marchewkę kroimy w mniejsze kawałki (kształt wg uznania). Odmierzamy pół szklanki rosołu, resztę umieszczamy w garnku. Do rosołu w szklance dodajemy żelatynę, mieszamy. Zawartość szklanki wlewamy do garnka z pozostałym rosołem. Podgrzewamy cały czas mieszając, do rozpuszczenia żelatyny. Nie dopuszczamy do zagotowania. Dodajemy listki tymianku lub suszony, roztarty w palcach tymianek. Doprawiamy do smaku świeżo zmielonym kolorowym pieprzem i ewentualnie solą, jeśli rosół nie był wcześniej wystarczająco dosolony.
Przygotowujemy kilka kokilek/salaterek (ja jakiś czas temu kupiłam specjalne plastikowe pojemniczki do robienia galaretek. Są bardzo wygodne, bo mają przykrywki, można więc postawić w lodówce jedną na drugiej, dodatkowo bez problemu galaretki wyskakują z foremek. Wystarczy lekko ścisnąć foremkę.) . Do każdej władamy podzielone na mniejsze kawałki mięso, marchewkę, groszek w ilości wg preferencji.  Zalewamy rosołem z dodatkiem żelatyny. Po schłodzeniu odstawiamy na kilka godzin do lodówki, aby galaretka zastygła. 
Galaretkę z indykiem podajemy z dodatkiem cząstki cytryny, której sokiem skrapiamy galaretkę lub z octem. Gotową galaretkę można przechowywać w lodówce do 3-4 dni. 

Galaretka z indyka 

Czas przygotowania: 15 minut.

4 komentarze
1

Podobne posty:

4 komentarze

Kinga 08/12/2015 - 1:11 pm

Smacznie 🙂

Odpowiedz
Magda C. 08/12/2015 - 5:49 pm

Bardzo lubię, moja babcia robi identyczną:)

Odpowiedz
izabela traczyk 02/02/2016 - 4:37 am

Poprosze o przepis na galaretke bez zelatyny

Odpowiedz
Anonimowy 09/11/2016 - 9:10 pm

dziękuje za przepis wyszlo super! zrobilam z dwoch udek indyka ( plus reszta jak w przepisie)2 litry zupy ( z jednego litra rosolek przerobilam na szpinakowa z lososiem mniam ) a litr do galaretki. pozdrawiam Agnieszka

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies