Temat pojemników z IKEA dość często przewijał się w wymienianych przeze mnie wiadomościach z czytelnikami. Jedni polecali, inni dopytywali się, co o nich sądzę. W IKEA nigdy nie byłam, pojemników tym bardziej nigdy nie miałam w rękach, a widząc cenę na stronie producenta od razu pomyślałam, że to pewnie jakiś tani bubel.
Ceny pudełek na lunch wahają się od kilku do kilkuset złotych. Czy jest w ogóle możliwy zakup bardzo taniego pojemnika, który będzie naprawdę użyteczny? Pamiętacie plastikowy lunchbox z Biedronki? Za 10 zł bez jednego grosika mogliście zakupić bardzo wątpliwej jakości i funkcjonalności pojemnik, który po 5 minutach użytkowania ma się chęć wywalić do kosza. IKEA oferuje nam niewiele droższe pojemniki. Czy warto sobie nimi w ogóle zawracać głowę?
DESIGN
Są to pojemniki z serii FESTMÅLTID. Zostały zaprojektowane przez Annę Efverlund. Przyznam, że wyglądają naprawdę fajnie. Główna komora ma kolor intensywnej trawiastej zieleni. Wewnętrzne pojemniki w kolorze seledynowym ładnie z nią kontrastują. Na mlecznej plastikowej pokrywce znajduje się motyw iksów. Fakt, iż pokrywka jest przezroczysta może nie każdemu odpowiadać. Mnie jakoś specjalnie to nie przeszkadza.
DANE TECHNICZNE
Oba pojemniki mają kształt prostokąta z zaokrąglonymi rogami. Pierwszy ma wymiary 19 cm x 13 cm x 6 cm. Dwie wewnętrzne wkładki dzielą go na dwie równe części. Dzięki takiemu rozwiązaniu możemy oddzielić od siebie dwie różne potrawy lub np. placuszki od owoców, mięso od węglowodanów lub warzyw.
Drugi pojemnik jest większy. Ma on wymiary 22 cm x 14 cm x 7 cm. Posiada dwie wewnętrzne wkładki. Jedna z nich jest dodatkowo podzielona na pół, dzięki czemu otrzymujemy trzy komory. Taki rozkład pozwoli nam na skomponowanie bento w proporcjach 4:2:2 (4 części węglowodanów: 2 części protein: 2 części warzyw).
Pokrywka pudełka jest sztywna, zamykana na cztery szerokie zatrzaski. Pomiędzy wewnętrznymi wkładkami a pokrywką mamy około 1,5 centymetrową przerwę. Ma to i plusy i minusy. Z jednej strony pozwala nam na rozszerzenie przestrzeni roboczej lunchboxu (sprawdza się przy kanapkach i owocach), z drugiej może się zdarzyć, że jedzenie będzie wędrować pomiędzy poszczególnymi komorami. Odpowiedni transport i dobór posiłków zapobiegnie temu w 99 %. Pamiętajcie, że nie jest to pojemnik przeznaczony do transportu pokarmów płynnych i półpłynnych. Do tego celu służą jedynie zakręcane termosy i pojemniki.
TWORZYWO
Pudełko na lunch wykonane jest z polipropylenu i nie zawiera BPA. Jest bezpieczne w kontakcie z żywnością. Sam plastik jest gruby i wytrzymały, a samo pudełko sztywne. Muszę przyznać, że było to dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Plastik jest zdecydowanie grubszy, aniżeli w przypadku pojemników Sistema.
MYCIE POJEMNIKA I ODGRZEWANIE
Pojemniki mogą być używane w zmywarkach i mikrofalówkach (jedynie do maks. 100 stopni). Ręcznie myje się je bez problemu. Miejsce w pokrywce z uszczelką dość ciężko się wyciera, dlatego najlepiej pozostawić pojemnik do wyschnięcia na suszarce.
GDZIE KUPIĆ?
Pudełka na lunch z serii FESTMÅLTID można zakupić w sklepach IKEA.
CENA
Koszt mniejszego pojemnika z dwoma przegródkami to 12,99 zł. Większy pojemnik kosztuje 15,99 zł.
POJEMNIK W PRAKTYCE
Poniżej znajdziecie kilka propozycji wypełnienia pojemnika na lunch z IKEA.
 |
| Sałatka z rukoli i ciecierzycy, twarożek, warzywa |
 |
| Sałatka z kuskusu i szpinaku, topinambur, tofu, kiełki i pomidory |
 |
| Makaron z suszonymi pomidorami, warzywa |
 |
| Omlet, warzywa |
 |
| Shawarma, pieczone bataty z zatarem |
 |
| Twarożek i warzywa |
Pojemnik na lunch IKEA
PODSUMOWANIE
Plusy:
– niska cena
– przyjemny dla oka design
– grube i wytrzymałe tworzywo
– solidne wykonanie
– cztery zatrzaski zabezpieczające pokrywkę
– dostępne dwa modele o różnej wielkości i ilości przegródek
– możliwość oddzielenia pokarmów
– pojemnik nie zawiera BPA i jest bezpieczny w kontakcie z żywnością
– możliwość dokupienia butelki i torby na pojemnik, a także pojemnika na sałatkę
– pojemnik na lunch może być używany w zamrażarkach, mikrofalówkach (maksymalna temp. 100 stopni) i zmywarkach
– do kompletu można dokupić torbę do transportu pojemnika
Minusy:
– brak innych kolorów do wyboru
– pojemnik nie nadaje się do transportu płynnych i półpłynnych potraw (nie jest w 100 % szczelny)
– przerwa pomiędzy wkładami wewnętrznymi a pokrywką (przy nieodpowiednim transporcie i/lub doborze nieodpowiednich potraw produkty mogą się przemieszczać pomiędzy komorami). Jeśli traktujecie pojemniki po macoszemu i wrzucacie je byle jak do torby, to nie jest lunchbox dla Was.
– produkt dostępny jedynie w sklepach IKEA (czyli tylko w 9 miejscach w Polsce).
– przezroczysta pokrywka
Moja opinia
Muszę przyznać, że pojemniki na lunch z IKEA są dla mnie dużym i bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Są niedrogie, wygodne w użytkowaniu i do tego solidnie wykonane. Jeśli szukasz niedrogiego pojemnika na lunch, to jest to pojemnik właśnie dla Ciebie. Ja na pewno bliżej wiosny zakupię dodatkowo butelkę na wodę (przyda się do transportu domowych izotoników, soków i koktajli) .
A Wy, co sądzicie o pojemnikach na lunch z IKEA? Korzystacie z nich, a może planujecie zakupienie ich?
17 komentarzy
Fajne są te pojemniki, cudne kolory.
Teraz też pojawiły się inne kolory 🙂
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50340295/
Mam pojemnik z trzema komorami i dobrze się sprawdza:) Co prawda użytkuje go mąż, ale się nie skarży. Dobrze się myje, może tylko trochę ciężko się zamyka, ale to taki mały minus.
U mnie oba pojemniki zamykają się bez problemu. Może jakaś wadliwa sztuka się trafiła?
Szkoda, że ikea sprzedaje te pojemniki bez takich smakołyków jak na zdjęciach 🙂 Bardzo fajna i przede wszystkim szczera recenzja 🙂
Te pojemniki i inne produkty ikea można też dorwać na allegro, ale niestety są wtedy droższe
Gdy będę w Ikea to pewnie zdecyduję się na zakup któregoś 🙂
Jestem tu pierwszy raz, gratuluję świetnego bloga! Na pewno będę zaglądać regularnie. Co do pojemników – dziękuję za recenzję, właśnie poszukiwałam czegoś taniego! Całe szczęście do Ikea mam 5 minut na piechotę, więc jutro kupię:)
Ja jestem od niedawna szczesliwa posiadaczka wiekszego i juz ostrze pazury na drugi 😉 Bo jak ma byc 5 posilkow dziennie to sie w jeden nie zmieszcze 😉 Mi ten pojemnik bardzo odpowiada. Szkoda, ze nie przeczytalam recenzji zanim kupilam (to moze bym kupila wczesniej ;))
Ja jestem z tego pojemnika niezadowolona. Po pierwsze jak dla mnie jest ciężki. Po drugie jest dość dużych gabarytów i czasami mam problem z jego umieszczeniem w torebce czy plecaku. Po trzecie nie jest zbyt szczelny.
zgadzam się, jak na pojemnik jest bardzo ciężki
Bardzo stylowy termos na ostatnim zdjęciu. Co to za marka/model?
To termos z Ikea seria Kullar. Jest już niedostępny w ofercie sklepu. Termos bardzo niskiej jakości, nie spełniający swoich funkcji.
Zamysł dobry, ale nie ma szans powodzenia że względu na to że te przegródki nie sięgają do pokrywki. Co z tego że ładnie ułożone w domu jak przychodzę do pracy to mam jeden wielki misz-masz:(
dokładnie tak, te pojemniki nadają się jedynie dla osoby która niesie go w dokładnie dopasowanej do jego wielkości torbie, przegródki nie dotykają pokrywki i w środku wszystko "lata"
Razem z chłopakiem korzystamy z tych pojemników prawie codziennie od ponad dwóch lat. Pojemniki się nie niszczą, mimo, że myjemy je w zmywarce, a czasami lądują w mikrofalówce. Nosimy w nich również posiłki płynne lub półpłynne i jeszcze nic nigdy nie przeciekło, a warto zaznaczyć, że należymy właśnie do tych osób, które wrzucają je do torby/ plecaka ot tak (z przegródek nie korzystamy) 😉 Jedyny minus, to mogłyby być trochę zgrabniejsze, wieczko jest lekko wypukłe, przez co pojemnik zajmuje więcej miejsca w torebce 😉 Mimo to, szczerze mogę polecić te pojemniki do wszystkiego 🙂
Uprzejmie donoszę, że Ikea wprowadziła lifting pudełek – obecnie przegródki stykają się z pokrywką. I można dokupić uszczelki.