Pieczeń drobiowa z cukinią |
Pieczeń drobiowa z cukinią to ciekawy pomysł na obiad lub dodatek do kanapek. Przygotowałam ją na bazie mięsa z indyka (wykorzystałam filety z piersi), ale równie dobrze sprawdzi się tu kurczak (piersi, mięso z udek lub mieszanka obu). Jest lekka, dobrze wpisze się w dietę osób dbających o linię.
Za sprawą dodatku wspomnianej cukinii pieczeń jest niezwykle soczysta. Do zagęszczenia masy mięsnej wykorzystałam napęczniałe płatki owsiane. To o wiele zdrowsza opcja, aniżeli dodawanie namoczonego w mleku czerstwego pieczywa lub bułki tartej.
Za sprawą dodatku wspomnianej cukinii pieczeń jest niezwykle soczysta. Do zagęszczenia masy mięsnej wykorzystałam napęczniałe płatki owsiane. To o wiele zdrowsza opcja, aniżeli dodawanie namoczonego w mleku czerstwego pieczywa lub bułki tartej.
PIECZEŃ DROBIOWA Z CUKINIĄ
Składniki:
- 600 g zmielonego mięsa z indyka (pierś lub udo, ewentualnie mieszanina obu)
- 3/4 łyżeczki soli
- 1 cebula, drobno posiekana
- 2 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 2 małe cukinie (około 300-350 g)
- 3 łyżki posiekanego koperku (opcjonalnie)
- pół szklanki płatków owsianych
- 1 jajko
- 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
- 3/4 łyżeczki suszonego oregano
- pół łyżeczki suszonego tymianku
- świeżo zmielony pieprz do smaku
- do posmarowania: 1 łyżka pikantnego ketchupu, 2 łyżeczki płynnego miodu
Pieczeń drobiowa z cukinią – przygotowanie:
Płatki owsiane zalewamy pół szklanki wrzącej wody, przykrywamy talerzykiem i zostawiamy na 15 minut do napęcznienia. Odcinamy końce od cukinii i wyrzucamy. Cukinię ścieramy na tarce na dużych oczkach. Jeśli ma sporo pestek, należy ja wyciąć i wyrzucić. Cukinię przekładamy do miski i zostawiamy na kilkanaście minut.
Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę i czosnek, smażymy przez 3 minuty. Odciskamy cukinię z nadmiaru soku i wrzucamy na patelnię. Smażymy dalej przez około 5 minut. Zostawiamy do lekkiego ostudzenia. Do mięsa dodajemy koperek, napęczniałe płatki owsiane, sól, słodką paprykę, oregano, tymianek, pieprz, jajko i zawartość patelni. Całość wyrabiamy dokładnie dłonią.
Pieczeń możemy upiec w keksówce o długości około 18-20 cm lub na blasze/w naczyniu żaroodpornym. W przypadku pieczenia w keksówce, należy wysmarować jej dno i boki delikatnie oliwą i wysypać otrębami lub zarodkami (ewentualnie wysmarować dno i boki, a następnie wyłożyć keksówkę papierem do pieczenia). Masę mięsną przekładamy do keksówki, wierzch wyrównujemy spodem łyżki zmoczonym w zimnej wodzie (lub mokrą dłonią). W przypadku pieczenia na blasze/w naczyniu żaroodpornym, wykładamy dno papierem do pieczenia, przekładamy na papier masę mięsną i formujemy mięsny „bochenek”. Mieszamy miód z ketchupem i powstałą miksturą smarujemy wierzch naszego klopsa. Pieczemy w temp. 180 stopni przez około 1 godzinę.
Jeśli pieczeń ma być jedzona na ciepło, wówczas przed pokrojeniem jej należy odczekać około 20 minut (pieczeń do spożycia na ciepło polecam piec na blasze lub w naczyniu żaroodpornym). Jeśli pieczeń ma być jedzona na zimno, wówczas należy ją całkowicie ostudzić, schłodzić przez noc w lodówce i kroić dopiero kolejnego dnia. Mamy wówczas pewność, że pieczeń nie będzie się rozpadać. Pieczeń widoczna na zdjęciu była krojona po około 30 minutach od wyjęcia z piekarnika.
* na zdjęciach znajduje się sos pomidorowo-paprykowy
Wypróbuj inne przepisy na pieczeń:
Pieczeń drobiowa z warzywami |
Klops z jajkiem |
Klops z chorizo |
Pieczeń drobiowa z cukinią |
Czas przygotowania: 1 godzina i 20 minut.
25 komentarzy
Bardzo fajna pieczeń 🙂 Zdrowo i smacznie 🙂
Smakowitości! 🙂
wygląda pysznie. Uwielbiamy z córką cukinię , przepis do wykorzystania 🙂
a waga cukinii, która jest podana to rozumiem obu a nie jednej?
Oczywiście obu.
Ostatnio właśnie myślałam o takiej pieczeni, więc dziękuję za przepis! 🙂
musi być pyszna :), zapisuję przepis do zrobienia- uwielbiamy cukinię
Jestem ciekawa jej smaku. Z chęcią bym spróbowała do chlebka 🙂
Róbcie, róbcie ja zrobiłam i jest pysznaaaaaaaaaaaaa 🙂 zarówno na ciepło do obiadu jak i na zimno do kanapek.
Zrobiłam i uważam, że przepis jest naprawdę ciekawy. Musiałam tylko zastosować jeden mały trik, bo okazało się, że mój drób ważył ciut mniej (jakieś 490-500g, nie 600, a resztę składników miałam już przygotowaną). Dodałam więc dodatkowo pół szklanki płatków jaglanych namoczonych w gorącej wodzie, a płatki owsiane zmieliłam (miałam tylko ekologiczne, te najgrubsze). Efekt jest świetny i chyba – nawet dzięki tym dodatkowym płatkom jaglanym – całkiem zdrowy. Aaa, i nie używam ketchupu, więc dałam koncentrat i wierzch pozostał intrygująco bardziej czerwonawy od tego na zdjęciu. W smaku zdecydowanie in plus. Dziękuję za przepis.
To ja akurat mam koncentrat na czarnej liście 😉 Cieszę się, że przepis przypadł CI do gustu!
Nawet koncentrat eko ze słoiczka (nie puszek, kartkoników etc.) jest szkodliwy? Mogę zapytać dlaczego? Ja nie umiem natrafić na ketchup o nie za słodkim składzie, stąd koncentrat. A że bez żadnych dodatków, to sądziłam, że jest ok. Hmm.
Mam po prostu jakieś wewnętrzne opory przed używaniem tego typu produktu w kuchni. Nie rozumiem w sumie po co się go używa. Latem wolę sięgnąć po świeże pomidory, zimą zaś po domowy przecier z pomidorów lub siekane pomidory z kartonika. Pomidorowa na koncentracie to jakaś pomyłka (mój Teść niestety robi właśnie taką koncentratówkę i nigdy nie potrafiłam pojąć czemu nie zrobi jej po prostu z pomidorów), gdy słyszę, że ktoś np. smaruje koncentratem kanapki, to mnie aż wzdryga. Takie już moje kulinarne zboczenie 😉
W koncentracie nie ma nic złego, jest lepszy niż ketchup. Koncentrat zawiera wprawdzie mniej wit C niż świeże pomidory, ale za to więcej likopenu (przyswajalność wzrasta wraz z jego obróbką termiczną), a likopen odgrywa dużą rolę w profilaktyce nowotworów, szczególnie prostaty u mężczyzn. Ciekawa jestem jaki argument "przeciw" ma autorka bloga…
zrobiłam wczoraj, pyszna 🙂
Kolejna super produkcja w zestawie! Jestem fanką Pani przepisów i często zaglądam na bloga. Może ma Pani w zanadrzu jakiś pomysł na taki klopsik z ryby? Chodzi za mną taki ryby w galarecie(i to nie karpia), może jakieś sugestie? Przeszukałam dania z ryb i nic w tym stylu nie znalazłam.PS. Moja 6-letnia córeczka też ma na imię Malwinka i już czuję sympatię,he he
dormirka
Dormirko, w tym roku nie zdążę już nic zrobić w tym stylu, by wrzucić na blog. Wyszukaj sobie w sieci terrine z ryby (fish terrine). Na pewno znajdziesz coś internującego. Buziaki dla córci :*
dziękuję za podpowiedź
d.
Zrobiłam w tym tygodniu i dodaję do ulubionych, na pewno jeszcze nie raz do niej wrócę! Nie mogę się tylko zdecydować, czy wolę na zimno czy na ciepło 😛
Malwinno, widziałam Twój przepis na klops z jajkiem i zastanawiam się, czy można by także tą pieczeń również "nafaszerować" (całymi oczywiście) jajkami. Co o tym sądzisz? Czy współgrałoby to smakowo? Pozdrawiam! 🙂
Jasne, że będzie ok smakowo. Tylko pamiętaj kroić po kilkunastu godzinach, gdy pieczeń odstoi w lodówce.
Dziękuję serdecznie, Malwinno 🙂
P.S. Twoje przepisy są naprawdę kreatywne, smaczne i niezwykle przy tym fotogeniczne – inspirujesz!
Dziękuję i pozdrawiam raz jeszcze 🙂
Bardzo smaczne ale słodkie. Następnym razem spróbuję zrobić na ostro, mniej miodu i trochę chili do środka.
Czy można tą pieczeń zamrozić, przed lub po pieczeniu?
Mroziłabym już upieczoną. Polecam wówczas upiec ją w małych aluminiowych foremkach i mrozić w nich.