 |
| Kurczak w cieście naleśnikowym |
Kurczaka w cieście naleśnikowym przygotowuję od czasu do czasu na domówki i zazwyczaj serwuję w towarzystwie jakiegoś fajnego dipu. Plusem tego dania jest to, że fajnie smakuje podane na zimno. Pracy przy nim również jest niewiele – kroimy mięso, mieszamy kilka składników na ciasto, zanurzamy i smażymy. Raz dwa i gotowe. Do tego typu przystawki polecam szczególnie dip miodowo-musztardowy, ewentualnie sos barbecue .
KURCZAK W CIEŚCIE NALEŚNIKOWYM
Składniki:
- 500 g piersi z kurczaka
- pół szklanki mąki pszennej lub pszennej razowej
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/3 łyżeczki mielonego pieprzu
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- pół łyżeczki wędzonej słodkiej papryki w proszku
- 1/3 łyżeczki cayenne
- 1 jajko
- 1/3 szklanki wody lub mleka
- 2 cebulki dymki wraz ze szczypiorem
- łyżka drobno posiekanej natki pietruszki
- do podania: ulubiony dip, np. czosnkowy, miodowo-musztardowy
Przygotowanie:
Oczyszczone piersi z kurczaka kroimy w mniejsze kawałki. Ja najczęściej kroję je w podłużne paski, ewentualnie używam do tego przepisu polędwiczek z kurczaka. Mięso przyprawiamy do smaku solą.
Przygotowujemy ciasto naleśnikowe: w misce przy pomocy trzepaczki łączymy mąkę, sól, pieprz, oregano, wędzoną paprykę, cayenne, jajko i wodę/mleko. Dymki i natkę bardzo drobno siekamy, dodajemy do ciasta. Mieszamy.
Na patelni rozgrzewamy olej. Kawałki kurczaka zanurzamy w cieście naleśnikowym i kładziemy na rozgrzany olej. Smażymy na małym ogniu po kilka minut z obu stron, aż mięso przestanie być surowe w środku, a ciasto ładnie się zrumieni. Usmażone kawałki mięsa podajemy z dodatkiem ulubionego sosu. Ja do kurczaka w cieście naleśnikowym przygotowałam sos miodowo-musztardowy.
Uwagi:
– Jeśli chcecie, by panierka na kurczaku była grubsza, zmieńcie proporcje mąki do wody/mleka na 2:1.
– Do ciasta naleśnikowego można wykorzystać zwykłą mąkę pszenną, mąkę orkiszową lub pszenną razową
 |
| Kurczak w cieście naleśnikowym |
Czas przygotowania: 20 minut.
8 komentarzy
O rany, nigdy czegoś takiego nie jadłam! A że jestem fanką i naleśników i kurczaka – koniecznie muszę wypróbować 🙂
Pysznie 🙂
Swietny pomysl 🙂 Musze zapamietac 😉
a można upiec?
Można, tylko pytanie, czy jest sens, bo smakowo wypadnie to o wiele gorzej. Na upartego ten kurczak wyjdzie nawet smażony na małej ilości tłuszczu (około 3 g), o ile masz dobrą patelnię.
Robie czasami i polecam w cieście piwnym.
Muszę zrobić 🙂 Pycha!
właśnie zabieram się za przygotowanie ciasta naleśnikowego. coś czuję, że będzie pyszne! 🙂