Pęczak z botwinką |
Pęczak z botwinką to pełne witamin sezonowe danie, które świetnie sprawdzi się jako propozycja letniego obiadu. Słodycz buraczków przyjemnie współgra z kwaśnym cytrynowym akcentem. Ja zajadam to danie bez żadnych dodatków, natomiast Połówek zazwyczaj posypuje je dodatkowo pokruszonym serem feta i je z usadzonym na miękko jajkiem. W obu wersjach to danie smakuje naprawdę fajnie, choć wzbogacone o jajko jest niezwykle przyjemnym obiektem do fotografowania 😉
PĘCZAK Z BOTWINKĄ
- pół szklanki pęczaku (100 g suchego ziarna)
- około 1-1,4 szklanki wywaru warzywnego
- 2 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 1 pęczek botwinki z niedużymi buraczkami (buraczki, łodygi plus liście)
- pół pęczka koperku
- sok z połowy cytryny
- sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
Przygotowanie:
Czosnek i cebulę drobno siekamy. Odcinamy buraczki od łodyżek botwinki, obieramy je i kroimy w cienkie plasterki. Czerwone łodygi oddzielamy od liści i drobno siekamy.
Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę i czosnek, smażymy przez 2-3 minuty. Dodajemy pęczak, przesmażamy mieszając przez 2 minuty. Dokładamy pokrojone buraczki wraz z łodyżkami, wlewamy szklankę wywaru warzywnego. Patelnię przykrywamy, gotujemy danie na małym ogniu bez mieszania przez około 15 minut, aż kasza wchłonie płyn. Po tym czasie zdejmujemy przykrywkę, sprawdzamy czy kasza jest już miękka (powinna być na ząb, a nierozgotowana). Jeśli nadal jest zbyt twarda, wówczas dodajemy pozostały bulion, przykrywamy patelnię i gotujemy dalej. Pod koniec dodajemy drobno posiekany koperek i liście botwinki, sok z cytryny, sól i pieprz do smaku. Całość dokładnie mieszamy, patelnię przykrywamy, wyłączamy pod nią płomień i pozostawiamy tak na 5 minut.
Pęczak z botwinką podajemy jako samodzielne danie. W tej postaci wpisze się on w dietę osób niespożywających produktów odzwierzęcych. Oczywiście możecie je podać także z sadzonym jajkiem i pokruszonym serem feta. Warto na talerzyku położyć dodatkowo kawałek cytryny, aby każdy mógł sobie doprawić potrawę wg własnych preferencji.
Pęczak z botwinką |
Pęczak z botwinką i jajkiem sadzonym |
Czas przygotowania: 25 minut.
9 komentarzy
ostatnio zakochałam sie w pęczaku 🙂 botwinę też bardzo lubię – danie idealnie dla mnie, na pewno wypróbuję takie połączenie
Kocham botwinkę 🙂
Wygląda bajecznie, ależ musi być pyszne:)
Bardzo trafia w moje gusta! Muszę wypróbować, musi być wyśmienite 🙂
Smakowity pęczak i te kolory <3
Wygląda magicznie w towarzystwie tego jajka 😉
Uwielbiam botwinkę i mam nadzieję, że w najbliższych dniach uda mi się coś takiego przyrządzić 🙂 Kiedyś robiłam podobne danie, ale z kaszą gryczaną niepaloną 😉
Smaczne! 🙂
Zrobiłam i smaczne, polecam
Zrobiłam i smaczne, polecam