Kalarepa na ciepło do obiadu

przez Malwina
Kalarepa oprószana
Kalarepa na ciepło do obiadu
Jakiś czas temu Babcia Połówka pożyczyła mi ciekawą książeczkę z przepisami. Książkę dość wiekową, bo wydaną w 1969 roku. To konkretnie „Potrawy z warzyw” autorstwa Heleny Hawliczek i Ireny Kotowicz. Okazało się, że ta niepozorna książka skrywa wiele ciekawych receptur, bazujących na m.in. produktach obecnie albo zapomnianych, albo wracających od niedawna do łask. O samej książce być może niedługo napiszę Wam coś więcej, dziś jednak chciałabym się skupić na jednym z przepisów, który od razu wpadł mi w oko. Mowa tu o kalarepie oprószanej

Kalarepę zakupimy bez większych problemów w praktycznie każdym warzywniaku. Okazuje się jednak, że zdecydowana większość osób je ją jedynie w formie surówek lub podgryza surową bez dodatków. Ambitniejsi od czasu do czasu skuszą się na faszerowane i zapiekane bulwy kalarepy. 

Kalarepa na ciepło jako jarzynka podawana do obiadu wydała mi się bardzo ciekawym pomysłem. Przygotowuje się ją podobnie do popularnej marchewki na słodko. Kalarepa w takiej postaci to smaczny wiosenny dodatek, który warto przygotować we własnym domu, szczególnie teraz w maju.

Kalarepa z koperkiem

KALAREPA NA CIEPŁO DO OBIADU



Składniki:

  • 2 kalarepki (0,5 kg)
  • 2 łyżeczki masła
  • około 1 szklanka mleka
  • sól, pieprz i cukier do smaku
  • 3-4 łyżki posiekanego koperku
  • 2-3 łyżeczki mąki pszennej
Przygotowanie:
Kalarepki obieramy, kroimy w kostkę. W rondelku rozpuszczamy masło, wrzucamy kalarepę, przesmażamy przez 2-3 minuty. Wlewamy mleko (powinno zakrywać całą kalarepę). Po zagotowaniu, gotujemy kalarepkę na małym ogniu przez około 10-15 minut, aż będzie miękka, ale nierozgotowana. Dodajemy sól, pieprz i cukier do smaku (na taką ilość dodaję zazwyczaj niepełną łyżeczkę cukru). 
Mąkę mieszamy z niewielką ilością zimnej wody tak, by nie było grudek. Dolewamy chochelką ciepłe mleko z kalarepki i szybko mieszamy. Zawartość szklanki przelewamy do garnka z kalarepą (można to zrobić przez sito, jeśli boicie się o grudki w sosie), mieszamy i podgrzewamy przez 2-3 minuty do zgęstnienia. Dodajemy posiekany koperek, ponownie mieszamy. Kalarepkę na ciepło podajemy jako dodatek do dań obiadowych.

Kalarepka na ciepło

Kalarepa do obiadu
Kalarepa na ciepło do obiadu

Kalarepka przepisy
Kalarepka

Czas przygotowania: 20 minut.

    18 komentarzy
    1

    Podobne posty:

    18 komentarzy

    Kinga Łucja 20/05/2015 - 5:44 pm

    Wygląda bardzo smacznie! *.*

    Odpowiedz
    Magda Lena 20/05/2015 - 7:56 pm

    Chętnie spróbuję zrobić w ten sposób kalarepę, bo do tej pory to chrupałam nią ot tak, na surowo. Świetny pomysł na jej przyrządzenie, i zawsze to jakaś odmiana 🙂

    Odpowiedz
    Vela 20/05/2015 - 9:39 pm

    Fantastyczny pomysł! Kalarepę jem bardzo często jednak do tej pory wcinałam ją niczym jabłko. 😛 Muszę spróbować Twój przepis. 🙂

    Odpowiedz
    Justyna 05/07/2020 - 6:51 am

    Czy można masło zastąpić olejem? oraz czy zastąpić mleko?

    Odpowiedz
    Malwina 05/07/2020 - 6:55 am

    Można użyć oleju. W przypadku alergii na nabiał proponuję użyć niesłodzonego mleka sojowego lub kokosowego. W przypadku ostatniego trzeba będzie zrównoważyć smak dania sokiem z cytryny.

    Odpowiedz
    Joanna 01/02/2022 - 3:35 pm

    I tak niech pozostanie ,z tego przepisu maja ,duszenie kalarepy to nic wartościowego !Najzdrowsza na surowo!

    Odpowiedz
    healthymaniacs 21/05/2015 - 2:15 pm

    jem od zawsze na surowo i w takiej postaci uwielbiam 🙂 widzę jednak, że czas na zmianę przyzwyczajeń,a przynajmniej ich chwilową modyfikację 🙂

    Odpowiedz
    Łukasz Majchrowski 21/05/2015 - 4:24 pm

    Ale czad! U mnie kalarepa służy tylko do podgryzania albo dodatek do spring rollsów, ale w takiej fajnej odsłonie jeszcze jej nie spotkałem. Absolutnie do wypróbowania 😉

    Odpowiedz
    jednoiglec 22/05/2015 - 3:57 pm

    Dziękuję za ciekawy przepis! Do tej pory podgryzałam jedynie kalarepkę, więc chętnie wypróbuję inny sposób podania tego warzywa.

    Odpowiedz
    Anonimowy 24/08/2015 - 9:02 pm

    Tak właśnie robię kalarepkę ale łączę ją z marchewką.

    Odpowiedz
    Anonimowy 17/01/2016 - 10:06 am

    A ja przygotowuje od dawna tak kalarepke oraz zamiast cukru doprawiam świeżo targ gałka muszkatołowa!Wspaniały wyrazisty smak

    Odpowiedz
    Anonimowy 16/05/2017 - 8:00 pm

    Wypróbowałam jest przepyszna 🙂 dzięki za przepis

    Odpowiedz
    Terenia 04/09/2017 - 10:47 am

    Wypróbowałam. Smaczne. Dziękuję za przepis 🙂

    Odpowiedz
    Anonimowy 12/04/2018 - 1:47 pm

    Też dodaję gałkę muszkatołowa

    Odpowiedz
    Krzysztof G. 30/06/2018 - 1:18 pm

    a zamiast cukru – miód.

    Odpowiedz
    Anonimowy 01/07/2018 - 1:28 pm

    A ja nigdy nie jadłem kalarepy na surowo! Teraz muszę spróbować. Zawsze gotuję kalarepe i polewam masłem z odrobiną bułki tartej.

    Odpowiedz
    Marek 31/01/2024 - 5:41 am

    Całkiem fajny przepis. Staromodne masło zamieniłem na ok 30 ml oleju rzepakowego. (no ale o modzie tu mówić trudno, kiedy 1969, to dla książki kucharskiej przymiotnik „wiekowy”). Przychylam się rzecz jasna, do tych co chrupią kalarepkę na surowo, (wszystkim warzywom najwięcej wartości pozostaje w surowej postaci), ale oczywiście różnorodność form przyrządzania czyni z nas cywilizację 😉 Rok wydania Twojej książki nakazywałby podpisać komentarz „wracający do łask dziadek Marek”, ale kalarepa była, jest i będzie. 🙂

    Odpowiedz
    Malwina 29/02/2024 - 10:43 am

    Jedzmy kalarepkę na zdrowie. Tym bardziej, że niedługo zacznie się na nią sezon 🙂

    Serdeczności!

    Odpowiedz

    Skomentuj

    * Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

    Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies