 |
| Mazurek z bezą i czekoladą |
Święta tuż tuż, śpieszę więc do Was z przepisem na wielkanocny mazurek. Na blogu znajdziecie m.in. przepis na pyszny mazurek kokosowy oraz mazurek makowy. Tym razem poszłam w troszkę innym kierunku i przygotowałam mazurek z dodatkiem bezy. Kruche ciasto pokrywa niezbyt słodki dżem z czarnej porzeczki. Kolejna warstwa to delikatna słodka beza z dodatkiem wiórków kokosowych. Całość polałam roztopioną gorzką czekoladą, dzięki czemu mazurek był jeszcze smaczniejszy. Kto wie, może i Wy przygotujecie mazurek z bezą na święta?
Zajrzyjcie do Gin oraz Chantel i zobaczcie, jakie słodkie mazurki przygotowały w ramach akcji Wielkanocne Smaki.
MAZUREK Z BEZĄ I CZEKOLADĄ
Składniki (na kwadratową formę o boku 20 cm):
- kruche ciasto: 150 g mąki pszennej, 75 g zimnego masła, 1 jajko, 3 łyżki drobnego cukru, szczypta soli, pół łyżeczki proszku do pieczenia
- mały słoik dżemu z czarnej porzeczki (200 g)
- beza: białka z 2 dużych jaj lub 3 mniejszych, 100 g drobnego cukru
- wiórki kokosowe
- 50 g gorzkiej czekolady
Mazurek z bezą – przygotowanie:
Ciasto kruche: w misce umieszczamy mąkę, dodajemy sól, cukier, proszek do pieczenia, mieszamy. Dodajemy zimne masło i siekamy razem z mąką, Wbijamy jajko, wyrabiamy zwarte ciasto, w razie potrzeby dodając do niego odrobinę zimnej wody. Dno kwadratowej blachy o boku 20 cm wykładamy papierem do pieczenia. Spód wylepiamy ciastem i odstawiamy do lodówki na pół godziny.
Blachę wyjmujemy z lodówki. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez około 20-25 minut. W tym czasie białka ubijamy na sztywną pianę, dodając pod koniec stopniowo cukier.
Ciasto wyjmujemy na kratkę (nie wyłączamy piekarnika). Smarujemy je dżemem z porzeczki, następnie łyżką wykładamy warstwę białek. Wierzch posypujemy wiórkami kokosowymi. Ciasto wstawiamy z powrotem do piekarnika i pieczemy przez około 10-12 minut, aż beza się zrumieni.
Upieczony mazurek z bezą przekładamy na metalową kratkę. Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Przy pomocy łyżeczki polewamy czekoladą ciasto. Kroimy po całkowitym ostygnięciu.
Uwagi:
– zamiast dżemu z czarnej porzeczki możecie użyć innego o kwaśnej nucie
 |
| Mazurek z bezą i czekoladą |
Czas przygotowania: 50 minut.
22 komentarze
ojej strasznie smakowity 😀
Beza może być bazą do wszystkiego 🙂
Mazurek wygląda cudownie 🙂
Smakowicie! ;D
łaaa, brzmi przepysznie 😉
Fantastyczny, sama słodycz 🙂
Kochana, mazurek wygląda nieziemsko!
(jedyne, o co można się przyczepić, to błąd w tytule)
Sylwio, dziękuję Ci za wyłapanie literówki. Chyba Marks po głowie mi chodzi 😉 No ale jest i baza, czyli kruche ciasto i nadbudowa w postaci bezy 🙂
Aż ślinka mi pociekła na widok tego połaczenia smaków!!
rewelacyjnie wygląda:)
Znakomity ten mazurek! 🙂
Zapraszam Cię serdecznie do wzięcia udziału w moim konkursie, którego zadaniem jest przygotowanie wypieku bądź deseru na Wielkanoc! 🙂 A do wygrania jest naprawdę fajna patera i nie tylko! 🙂
Szczegóły na moim blogu:
http://tajnikismaku.blogspot.com/2015/03/wielkanocny-konkurs-pastelowy.html
Bardzo pięknie wygląda !
Wygląda pysznie:)
Malwi mazurek I klasa .. podoba mi się pomysł z tą bezą:)
Jeszcze nigdy nie jadłam żadnego mazurka… Twój bardzo mi się podoba, bo łączy wiele pysznych składników w jednym, a poza tym to uwielbiam połączenie wiórek kokosowych z gorzką czekoladą 😉
przepraszam za tak bazowe pytanie, ale pod hasłem "wykładamy warstwę białek" rozumiem że wcześniej mam ubić na sztywno białka z cukrem, tak??
Nowiciuszu, we wcześniejszym akapicie wyraźnie napisałam, co należy zrobić z białkami 🙂
kiedy najlepiej zrobic mazurek by byl dobry na niedizele? Powinien chwile odstac czy lepiej na swiezo??
Ja bym go na Twoim miejscu upiekła jutro, ewentualnie dziś wieczorem.
Czy piekarnik powinien miec ustawiona opcje góra -dół czy termoobieg zarówno przy pieczeniu spodu jak i juz z beza?
Góra-dół w obu przypadkach. Gdy używam termoobiegu, zawsze to zaznaczam w przepisie. Jeśli Twój piekarnik mocno przypieka, możesz zredukować temp. przy bezie do 165 stopni.
Dziękuję za odpowiedź, mam jeszcze pytanie dotyczace ciasta, czy nie trzeba go ponakłuwać widelcem albo wysypac np fasole do pieczeń żeby się nie wybrzuszyło w trakcie pieczenia?
Takie praktyki stosuję tylko wtedy, gdy piekę w formie na tartkę lub babeczki.