Zakwas z buraków (zakwas buraczany)

przez Malwina
Zakwas z buraków
Zakwas z buraków (zakwas buraczany)
Na świątecznym stole nie może zabraknąć czerwonego barszczu. Przynajmniej w moim domu. W Wigilię z Mamą podajemy go z dodatkiem uszek faszerowanych suszonymi grzybami, a w pierwszy lub drugi dzień świąt z krokietami, pasztecikami lub drożdżowymi pierogami.

Świąteczny barszcz przygotowuję zawsze na domowym zakwasie. Można go zrobić na kilka sposobów. Od wersji najprostszej, jedynie z buraków zalanych osoloną wodą, po bardziej „wypasione” z dodatkiem innych korzeniowych warzyw i ziół. Ja do mojego zakwasu dodaję zawsze ząbki czosnku, listki laurowe oraz ziele angielskie, z kolei moja Mama robi go tylko z buraków, pomija też często dodatek soli. Do swojego zakwasu dokłada natomiast kromkę razowego pieczywa na zakwasie, który przyspiesza proces kiszenia. 
Zachęcam Was do przygotowania domowego zakwasu na barszcz. Zrobienie go jest banalnie proste i zajmuje dosłownie kilka chwil. Pamiętajcie o tym przepisie nie tylko przed świętami. Domowy zakwas warto pić także w celach zdrowotnych.

A gdy już przygotujesz swój domowy zakwas na barszcz, koniecznie użyj go do przygotowania świątecznego barszczu czerwonego:
Barszcz świąteczny przepis
Barszcz czerwony na Wigilię
Jak zrobić zakwas na barszcz czerwony
ZAKWAS NA BARSZCZ CZERWONY 

Składniki:

  • 1 kg buraków
  • 2 listki laurowe
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 2 ziela angielskie
  • 1 łyżka soli
  • około 1,5 litra wody
Zakwas na barszcz czerwony – przygotowanie:
Duży słoik dokładnie myjemy. Warto go dodatkowo wyparzyć. Buraki myjemy, obieramy, kroimy w plastry, układamy w słoiku. Dodajemy obrany i rozgnieciony nożem czosnek, listki laurowe i ziele angielskie. Sól rozpuszczamy w letniej przegotowanej wodzie. Buraki zalewamy wodą (woda musi je przykryć). Słoik przykrywamy złożoną na pół czystą gazą, związujemy sznurkiem i zostawiamy w temperaturze pokojowej. Odstawiamy na około 7-10 dni. Ja swój słoik zostawiam na podłodze pod stołem w kuchni. W tym czasie na powierzchni zakwasu wytworzy się piana. Możecie ją zebrać łyżeczką, ale nie jest to konieczne. Po 7-10 dniach zakwas odcedzamy i przelewamy do suchych i czystych butelek. Zakwas buraczany przechowujemy w lodówce przez kilka tygodni.

Zakwas na barszcz czerwony-uwagi:

– zakwas buraczany przygotowujemy w szklanym lub kamionkowym naczyniu. Naczynie musi być czyste. Ja zawsze robię zakwas w dużym szklanym słoiku i po umyciu dodatkowo go wyparzam. – wszystkie składniki powinny być całkowicie przykryte warstwą wody – do zakwasu można dodać kromkę razowego chleba na zakwasie, przyspieszy to proces kiszenia – po dodaniu domowego zakwasu do barszczu, nie wolno go doprowadzić do wrzenia (straci swój ładny kolor) – jeśli na powierzchni zakwasu pojawi się pleśń, należy go wyrzucić. Taki zakwas nie nadaje się do spożycia. Najczęstszymi przyczynami pojawienia się pleśni są: niedokładnie umyte naczynie, zbyt niska temperatura otoczenia, użycie chleba z „polepszaczami”, nadpsute warzywo. – polecam także picie zakwasu buraczanego w celach zdrowotnych

Czas przygotowania: 10 minut.

18 komentarzy
0

Podobne posty:

18 komentarzy

Zuzanna Ploch 15/12/2014 - 5:26 pm

Nie wyobrażam sobie Świąt bez barszczu z uszkami. Całą rodziną wprost go ubóstwiamy :))) Jednak nigdy nie robiłyśmy z Mamą samodzielnie zakwasu buraczanego, nie wiedziałam, że to takie proste 🙂 Dzięki za przepis 🙂

Odpowiedz
Magda Lena 15/12/2014 - 7:25 pm

Też bardzo lubię domowy, babciny barszcz, ale z białą fasolą, czasami z pierogami 🙂 Genialny musi być ten zakwas!

Odpowiedz
Anonimowy 23/12/2015 - 12:13 pm

Zrobiłem ok tygodnia temu.Jest pyszny i kwaskowaty.Buraki nie muszą być gotowane.Jem je jak jabłka

Odpowiedz
Malwina 23/12/2015 - 12:15 pm

Takie z zakwasu są miękkie i pyszne. Polecam wykorzystać je do sałatki do obiadu (zetrzeć razem z jabłkiem, dodać troszkę cebuli posiekanej i wymieszać z kwaśną śmietaną).

Odpowiedz
MariaGotuje.pl 15/12/2014 - 8:31 pm

10 minut a efekt taki wspaniały. Lece robić 🙂

Odpowiedz
Kyu 16/12/2014 - 6:14 pm

Taki zakwas nastawiamy kilka razy w miesiącu w duuużym słoju, a potem przelewamy do szklanych buteleczek (jak po małym kubusiu) i trzymamy w lodówce. Stać może podobno nawet 3-4 tygodnie, ale nie potwierdzę, bo wypijamy sam, ot tak albo lekko podgrzany 🙂 a buraki idą na surówkę z oliwą, cebulką, majerankiem…
Zagotowanie zakwasu powoduje nie tylko utratę koloru, ale też wartościowych witamin i mikroelementów, które powstają w trakcie kiszenia, a są bardzo wrażliwe na temperaturę.

Odpowiedz
Jolanta Szyndlarewicz 18/12/2014 - 1:11 pm

Mój właśnie się dziś zepsuł po 3 dniach, muszę wstawić nowy … pierwszy raz mi się zdarzyło coś takiego, oby kolejny zdążył się ukisić:). Masz prześliczny słój:)

Odpowiedz
Anonimowy 20/12/2014 - 8:17 am

Może głupie pytanie, ale jak już mam zakwas to jak zrobić z niego barszcz? 🙂
Kaja

Odpowiedz
Malwina 20/12/2014 - 1:59 pm

Kaja, miałam w planach wrzucić przepis przed świętami, ale najzwyczajniej się nie wyrobiłam. Ja zazwyczaj do wywaru warzywnego (średnio 1,5 litra) dodaję kilka obranych i startych buraków, to gotuję przez jakieś 20-30 minut (czasem używam buraków pieczonych, dają fajnego posmaku). Potem to przecedzam, dodaję 1-2 szklanki wywaru z gotowania suszonych grzybków, zakwas (około 2 szklanki) i przyprawy do smaku (sok z cytryny, majeranek, sól, pieprz, czasem jeszcze dodatkowo troszkę czosnku, jeśli w zakwasie było go mało). Tylko pamiętaj, że nie należy doprowadzić zupy do wrzenia. Jedynie go podgrzewamy.

Odpowiedz
Anonimowy 22/12/2014 - 7:26 pm

Sorki za te pytania, ale jakie robisz proporcje na wywar z suszonych grzybów? Bardzo, bardzo dziękuję za pomoc.
Kaja

Odpowiedz
Malwina 22/12/2014 - 10:43 pm

Najczęściej bazuję na wywarze po grzybach gotowanych na uszka. Ale nie musi być zbyt intensywny. Garść suszonych grzybków zalej wodą i ugotuj. Będzie ok 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 04/04/2016 - 6:06 pm

Best zakwas ever:) W zasadzie cały rok nastawiam na bieżącą konsumpcję- do barszczu, do chłodnika a nawet do bezpośredniego spożycia. Super łatwe, super smaczne. Pozdrawiam
Dormirka

Odpowiedz
BrokenAngel 25/07/2017 - 2:21 pm

czy można pasterysować taki zakwas na barszcz?

Odpowiedz
Malwina 25/07/2017 - 2:42 pm

Pytanie, czy jest sens, bo jeśli zagotujesz zakwas, to te wszystkie dobre rzeczy z niego uciekną (w tym także prawdopodobnie kolor). Możesz go trzymać w lodówce przez dobrych kilka tygodni i nic nie powinno się z nim stać. W sierpniu postaram się wrzucić przepis na kiszone buraki. Ich zalewę można traktować tak samo jak zakwas na barszcz i spokojnie mogą stać poza lodówką przez wiele miesięcy.

Odpowiedz
Jula 04/10/2019 - 5:39 pm

Jestem w trakcie robienia zakwasu. Buraczki zajęły zdecydowanie mniej miejsca niż zakładałam. Mój słoik ma 3,3l , a buraczki siegają mniej więcej do połowy. Czy nic sie nie stanie? Mam poprostu zalać wodą tak, by je przykryć – i to wszystko? Czy powinnam przełożyć do mniejszego naczynia?
Czy na przyszłość mogę robić w słoiku podwójną porcję, czy jednak z jakichś przyczyn tego się nie zaleca?

Odpowiedz
Malwina 06/10/2019 - 7:53 am

Nic się nie stanie. Można też od razu robi większą porcję. Proszę tylko pilnować, by nic nie wystawało poza poziom zakwasu, bo zacznie pleśnieć.

Odpowiedz
Nika 23/08/2023 - 8:13 am

Co mogę zrobić jak nie mam gazy? Zakręcić słoik?

Odpowiedz
Malwina 31/08/2023 - 6:24 pm

Polecam zakręcić słoik i kisić beztlenowo.

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies