 |
| Paszteciki z mięsem |
Składniki (na około 20 sztuk):
- 2 szklanki mąki pszennej (u mnie typ 550)*
- 1 łyżeczka soli
- 12 g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 3/4 szklanki ciepłego mleka
- 1 żółtko
- 30 g miękkiego masła (lub roztopionego i przestudzonego), ewentualnie olej lub oliwa
- farsz: 400 g mięsa z rosołu (waga po oddzieleniu od skóry i kości); u mnie drób i kawałek wołowiny, 1 cebula, 1 łyżeczka suszonego majeranku, 1/3-1/2 szklanki ciepłego rosołu, sól i pieprz do smaku
- do posmarowania: 1 żółtko roztrzepane z niewielką ilością wody
- ulubione ziarna do posypania (np. sezam, czarnuszka, siemię lniane)
Po tym czasie ciasto dzielimy na dwie części. Każdą wałkujemy na podłużny placek, lekko podsypując ciasto mąką (patrz: jak formować drożdżowe paszteciki). Na środku układamy pasek mięsnego farszu. Ciasto zlepiamy, odwracamy łączeniem do dołu. Roladki przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 20-30 minut. W tym czasie piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Rulony kroimy ostrym nożem (warto go przed krojeniem dodatkowo naostrzyć) na kawałki o szerokości około 3 centymetrów i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Paszteciki smarujemy roztrzepanym żółtkiem, posypujemy ziarnami. Pieczemy w temp. 200 stopni przez około 15-18 minut. Podajemy jako dodatek do czerwonego barszczu.
*paszteciki możecie przygotować w wersji pół na pół z mąki pszennej zwykłej i pszennej razowej
 |
| Paszteciki z mięsem |
 |
| Paszteciki z mięsem |
Czas przygotowania: 2 godziny i 30 minut.
9 komentarzy
Barszczyk w towarzystwie uszek lub pasztecików to dla mnie punkt obowiązkowy każdych Świąt. Pycha!
świetne do barszczu:)
ja też wolę paszteciki od krokietów:) od kilku lat robię takie na święta:)
Taki zestaw mogłabym jeść codziennie 🙂
Dużo mięska, pycha! 🙂
Ja niestety, ale musiałam jak na razie wykluczyć mąkę, więc musiałabym jeśc samo nadzionko …. ale kocham apszteciki wszelkiej maści:)
Bardzo apetyczne i takie estetyczne 🙂
Witam,
przepis na to ciasto jest rewelacyjny. Ciasto nie klei się do rąk podczas wyrabiania, jest pachnące-użyłam roztopionego masła, puszyste po upieczeniu.
Rewelacja. Dziękuję i pozdrawiam 🙂
Sprawdzilam przepis na ciasto, doskonaly. Paszteciki sa puszyste, rozplywaja się w usta. Wydaje mi się, ze wlozylam za duzo farszu, po upieczeniu lekko wyplynal ze swoich ram. Paszteciki zagoszczą na wigilijnym stole. Dziekuje za przepis. Wesolych Swiat.