Surówka z czerwonej kapusty i marchwi |
Obiad bez surówki? Absolutnie nie ma takiej opcji. Przynajmniej w naszym domu. Odrobina witamin jest zawsze wskazana, szczególnie teraz w okresie jesienno-zimowym. Czy o tej porze roku jesteśmy skazani jedynie na zamknięte w słoikach mieszanki? Oczywiście, że nie! Nie zapominajmy, że jesień to doskonały okres, by sięgnąć po warzywa kapustowate. Aż do dzisiaj nie zdawałam sobie sprawy, jak ogromna jest rodzina tych warzyw. Kalafiory, kalarepa, brokuły, rzepa, to tylko niektóre z warzyw należących do tej systematyki. Oczywiście znajdziemy w niej także przeróżne odmiany kapusty. I to o kapuście, a konkretnie odmianie czerwonej, chcę dziś napisać Wam kilka słów.
Czerwona kapusta zachwyca pięknym fioletowym kolorem. Zawsze dziwiła mnie jej nazwa, bo jakby nie patrzeć, jest bardziej fioletowa, aniżeli czerwona. Zawiera witaminę C, E oraz witaminy z grupy B, a także szereg mikro- i makroelementów, m.in. potas, żelazo, magnez, sód. Jest jednocześnie niskokaloryczna, dzięki czemu dobrze wpisze się w dietę osób dbających o linię (surowa kapusta ma około 30 kcal). Ma właściwości przeciwzapalne, dodatkowo jest pomocna przy retencji wody w organizmie (K. Józefowicz, Kapusta czerwona).
Skoro już wiemy, jak zdrowa jest czerwona kapusta, to czas najwyższy zabrać się za wyczarowanie z niej czegoś smacznego. Kilka dni temu, pokazywałam Wam, jak zrobić zasmażaną czerwoną kapustę. Dziś kolej na surówkę, skoro jesteśmy już w tym temacie. Z kapustą, szczególnie tą starszą, czasem bywają problemy. Mam tu na myśli przede wszystkim to, że jest ona najzwyczajniej twarda. Wiele osób ma na to swoje sposoby, mam swój i ja. Zawsze po poszatkowaniu kapusty oprószam ją solą i ugniatam dłonią. Dzięki temu zabiegowi staje się miękka i bardziej delikatna. Surówki na bazie kapusty warto też krótko schłodzić w lodówce przed podaniem, dzięki czemu wszystkie smaki się „przegryzą”.
Częstujcie się przepisem i mam nadzieję, że wrócicie dziś do domu z dorodną główką czerwonej kapusty. Dajcie jej szansę, bo naprawdę warto.
SURÓWKA Z CZERWONEJ KAPUSTY I MARCHWI
Składniki:
- 1/4 główki czerwonej kapusty (około 400 g)
- 1 średniej wielkości cebula
- 1 duża marchewka
- pół kwaskowatego jabłka (opcjonalnie)
- 1-2 łyżki soku z cytryny (ewentualnie octu winnego)
- kilka łyżek oliwy
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Kapustę szatkujemy. Umieszczamy ją w dużej misce, solimy i ugniatamy dłonią przez kilka minut, aby zmiękła. Cebulę obieramy, siekamy w drobną kostkę. Marchew obieramy, trzemy na tarce na drobnych oczkach. Jabłko obieramy, pozbawiamy gniazda nasiennego, trzemy na tarce. Do kapusty dodajemy cebulę, marchew, jabłko (jeśli używamy), dokładnie mieszamy. Całość polewamy sokiem z cytryny, oliwą, przyprawiamy do smaku solą (najpierw spróbujcie kapusty, wcześniej była już nasolona, więc być może nie będzie w ogóle potrzeby doprawiania jej solą) i pieprzem, ponownie mieszamy. Surówkę odstawiamy w chłodne miejsce na 15-30 minut. Podajemy jako dodatek do dań obiadowych lub burgerów.
Czas przygotowania: 15 minut.
6 komentarzy
Zgadzam się z Tobą – obiad bez surówki – absolutnie 🙂 A taką z czerwonej kapusty zwłaszcza lubię 🙂 Pozdrawiam serdecznie !
Uwielbiam tą surówkę 🙂 absolutnie z jabłkiem 😉
Dziś robiłam jako dodatek do burgerów – pychotka !
Obiad bez surówki – nie no musi być ta surówa:) …. bardzo lubie czerwoną kapustę, ale nie wiedziec czemu rzadko ją kupuję
Proponuję dodać trochę cukru dla równowagi. Ale ogólnie surówka pyszna. Pozdrawiam:)
Ja też bym nie zjadła obiadu bez tej pysznej surówy! taka pyszna… 🙂