Smażona wątróbka z ziemniakami i boczkiem

Wątróbka nie jest powszechnie lubiana, chociaż mam wrażenie, że ze wszystkich podrobów najbardziej popularna. Większość moich znajomych najzwyczajniej za nią nie przepada. Zapewne część z Was miała okazję ją jeść i nie dla każdego to doświadczenie stanowi miłe wspomnienie. Czasem winę ponosi felerny przepis, czasem nieumiejętna obróbka (twarda jak podeszwa wątróbka nie należy do najsmaczniejszych) a czasem po prostu okazuje się, że z wątróbką jest nam nie po drodze, bo to nie nasze smaki.

Wątróbkę przygotowuję bardzo rzadko, dosłownie raz na kilka miesięcy. Tym razem zachęcił mnie do tego przepis znaleziony w książce Tapas autorstwa Carlosa Horrillo i Patricka Morcasa. Wątróbka na hiszpańską nutę? Czemu by nie!

Wszystkie potrzebne składniki bez problemu zakupicie w osiedlowym sklepie lub markecie. Problemem może okazać się jedynie dostanie sproszkowanej wędzonej papryki. Tę jednak możecie pominąć, jest to bowiem mój dodatek do oryginalnego przepisu. Ziemniaki lubią jej towarzystwo, dlatego nie mogłam sobie odmówić doprawienia ich choćby odrobiną tej przyprawy.

Przygotowanie:

Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę. Gotujemy w osolonej wodzie, aż będą miękkie. Ziemniaki po ugotowaniu powinny być nadal zwarte, w żadnym wypadku nie mogą się rozpadać. Odcedzamy je, odparowujemy i lekko studzimy. 

Cebule obieramy i siekamy w piórka. Od boczku odkrawamy skórę i wyrzucamy, mięso kroimy w kostkę. Wątróbkę oczyszczamy. Na dużej patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę, smażymy przez 3 minuty. Następnie dokładamy boczek, smażymy, aż lekko się zrumieni. Dokładamy ziemniaki. Smażymy kilka minut, aż lekko się zrumienią. W tym samym czasie na drugiej patelni rozgrzewamy olej i smażymy wątróbkę do miękkości. Nie smażcie jej zbyt długo, ponieważ będzie twarda. Usmażoną wątróbkę dokładamy na patelnię z ziemniakami, całość przyprawiamy solą, pieprzem i wędzoną papryką. Delikatnie mieszamy podrzucając zawartością patelni. Nakładamy na talerze, posypujemy posiekaną natką i podajemy.