Konfitura z nektarynek

W tym roku nektarynki są wyjątkowo niedrogie, dlatego tym bardziej nie mogłam przejść obok nich obojętnie. Przygotowałam konfiturę na bazie tych smacznych owoców. Tak jak zawsze, zrobiłam wersję niskosłodzoną. Jeśli jednak wolicie dość słodkie przetwory, zwiększcie ilość cukru w przepisie. Taka konfitura będzie w okresie zimowym smacznym dodatkiem do naleśników i ciast. 

Przepis na konfiturę z nektarynek bierze udział 

w akcji Karoliny- Morelkowo Brzoskwiniowo 6.

KONFITURA Z NEKTARYNEK

Przygotowanie:

Nektarynki pozbawiamy pestek, owoce kroimy na mniejsze kawałki (możecie je wcześniej obrać, ja nigdy tego nie robię, skórki i tak rozgotują się i będą miękkie). Owoce zasypujemy cukrem, dodajemy nasionka wyskrobane z laski wanilii (jeśli używamy), mieszamy i odstawiamy na 3 godziny lub całą noc.

Konfiturę możemy gotować przez 2 lub 3 dni. Ja tym razem rozłożyłam gotowanie na dwa dni. Pierwszego dnia gotowałam owoce przez około 1,5 godziny na malutkim ogniu, od czasu do czasu mieszając. Po ostudzeniu garnek schowałam do lodówki. Kolejnego dnia gotowałam przez 1-1,5 godziny, aż konfitura zrobiła się gęsta. Jeśli chcecie rozłożyć gotowanie na 3 dni, wówczas smażcie owoce po około godzinie każdego dnia. Gorącą konfiturę przekładamy do suchych i wyparzonych słoików. Pasteryzujemy przez 10 minut.