Banany pieczone z czekoladą |
Tym razem mam dla Was najprostszy deser na świecie, do którego przygotowania będą Wam potrzebne tylko trzy składniki. Nie mam w zwyczaju zamieszczać na blogu aż tak banalnych przepisów, jednak Połówek się uparł, że te banany muszą wylądować na blogu. Gorące banany, płynna czekolada i ulubione lody. Czasem te najprostsze rzeczy są najlepsze.
PIECZONE BANANY Z CZEKOLADĄ
Składniki (na 2 porcje):
- 2 banany
- 4 kostki gorzkiej czekolady (lub mlecznej, jeśli taką wolicie)
- ulubione lody (ja użyłam waniliowej Śnieżki)
Przygotowanie:
Banany układamy w naczyniu do zapiekania. Ostrym nożykiem nacinamy skórkę wzdłuż. Rozszerzamy skórkę, wkładamy pod nią posiekaną czekoladę (lub startą na tarce). Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez około 20-25 minut, aż skórka bananów zrobi się czarna a czekolada rozpuści. Banany podajemy od razu po przygotowaniu z dodatkiem ulubionych lodów.
Czas przygotowania: 25 minut.
9 komentarzy
U nas to jest deser z grilla :). Podajemy go z cukrem cynamonowym.
o matuchno! po prostu szał!
o mniam!!!!
uwielbiam i nie raz robiłam podobne 🙂 pycha!
U nas takie banany to tradycja podczas grillowania… Banany kładziemy na ruszt, gdy zaczynają pękać to znaczy że są dobre. Polewamy czekoladą + lody i deser gotowy 🙂 mniam mniam
muszę zrobić takie, wyglądają pysznie!
Zgadzam się – czasem zapominamy, jak pyszne są takie najprostsze dania i desery 🙂 Warto o nich przypominać 🙂
Jeden z lepszych deserów 🙂 Wcale nie taki banalny, bo kiedyś na studiach podałam go koleżance a ona ze zdumienia oczy przetarła…bo jak to banan pieczony w skórce? 😉
Zrobiłam dzisiaj na deser… Jest przepyszne, w zasadzie nie spodziewałam się, że aż tak pyszne! I to, jak prosto i szybko się robi to wielki plus 🙂