Pizzerinki z rukolą i szynką serrano |
Pizzerinkę czy pizzerkę? W moim regionie zawsze mówiło się pizzerinki, jak się okazuje, 50 km dalej są to już pizzerki (ech, ta Częstochowa). Jak zwał, tak zwał, chyba wszyscy wiemy, o co dokładnie chodzi. Malutkie, takie niezobowiązujące, na kilka gryzów. Sprawdzają się w każdej sytuacji, pewnie dla niektórych nawet jako deser. A co na tych maleństwach umieściłam? To, co najlepsze. Sos pomidorowy, mozzarella, szynka serrano i rukola. Skusicie się?
PIZZERINKI Z RUKOLĄ I SZYNKĄ SERRANO
Składniki (na 8 sztuk):
- 2 szklanki mąki pszennej (najlepiej typ 650 lub 750)
- 3/4 łyżeczki soli
- 14 g świeżych drożdży
- pół łyżeczki cukru
- 3/4 szklanki ciepłej wody
- 2 łyżki oliwy
- sos pomidorowy: 1 łyżka posiekanej cebuli, 1 nieduży ząbek czosnku (drobno posiekany), około 10 łyżek przecieru pomidorowego (passata), 1 łyżeczka octu balsamicznego, pół łyżeczki suszonego oregano, sól i pieprz do smaku
- ser mozzarella (125 g)
- rukola, szynka serrano
Przygotowujemy ciasto na pizzerinki: w misce umieszczamy mąkę i sól, mieszamy. Drożdże kruszymy do miseczki, dodajemy cukier, kilka łyżek ciepłej wody, mieszamy. Odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 minut. Do mąki dodajemy drożdże, pozostałą wodę i oliwę. Wyrabiamy gładkie i elastyczne ciasto, w razie potrzeby lekko podsypując je mąką. Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 1-1,5 godziny, aż podwoi swoją objętość.
Przygotowujemy sos pomidorowy: na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy czosnek i cebulę, smażymy 2-3 minuty. Dodajemy przecier, ocet balsamiczny, oregano, przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Gotujemy przez około 5 minut.
Pieczenie pizzerinek: piekarnik nagrzewamy do 230 stopni. Ciasto dzielimy na 8 części, z każdej formujemy płaskie pizzerinki (lekko podsypując ciasto i wałek mąką). Smarujemy je sosem, posypujemy startą mozzarellą. Układamy na blasze lekko wysypanej mąką. Pieczemy przez około 12-15 minut, aż spód pizzerinek będzie ładnie wypieczony. Na gotowe pizzerinki nakładamy rukolę, porwaną szynkę serrano. Podajemy z dodatkiem dobrej jakości oliwy.
Czas przygotowania: 2 godziny.
7 komentarzy
Idealnie trafiłaś w moje smaki, musiało być pyszne.
Pięknie wyglądają. Pyszne muszą być.
Piękne ci wyszły 🙂
Bardzo oryginalne te pizzerinki i ciekawe dodatki;) Pozdrawiam
Ostatnio pizzerinki często goszczą na moim stole 🙂 Zaraziłaś mnie nimi. Musze w końcu kilka opublikować 🙂
Na jaką grubość rozwałkować ciasto? ja rozwałkowałam bardzo cienko na 2-3mm i juz nie wyrosły ale byly bardzo dobre pozdrawiam
Rozwałkowane ciasto już za bardzo nie rośnie. Jeśli chcesz, by dodatkowo wyrosły w trakcie pieczenia, rozciągnij je dłońmi na blasze zamiast wałkować. Ja obecnie zawsze rozciągam ciasto i nie wałkuję.