Frittata z pomidorami i fetą |
Ostatnio w każdą sobotę zrywamy się z łóżka wczesnym rankiem i idziemy na zakupy. Mamy swoją miejscówkę, gdzie możemy kupić ładne warzywa i owoce w przystępnej cenie. Dziś wróciliśmy do domu z 6 kg pomidorów. Obowiązkowo kupiliśmy pomidorki koktajlowe (czerwone i żółte). W sklepach są po 18-20 zł a prosto od rolnika za jedyne 4 zł. Aż żal byłoby ich nie kupić. Z pewnością już niedługo znajdziecie na blogu sporo przepisów z ich użyciem. Dziś proponuję Wam prostą frittatę w letnim klimacie.
FRITTATA Z POMIDORAMI I FETĄ
Śniadanie Mistrzów #204
Śniadanie Mistrzów #204
Składniki:
- 4 jajka
- 1 łyżka mleka
- pół łyżeczki suszonej bazylii
- pół łyżeczka suszonego oregano
- 2 dymki, drobno posiekane
- 20 g pokruszonej fety
- kilka pomidorów, najlepiej różnych odmian
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Jajka z mlekiem dokładnie roztrzepujemy widelcem. Przyprawiamy solą (ostrożnie, w masie jajecznej będzie też feta, która jest dość słona), pieprzem, bazylią i oregano. Dodajemy posiekaną dymkę, mieszamy. Pomidory kroimy: koktajlowe na pół, większe np. malinowe w plastry. Naczynie do zapiekania (u mnie o boku 17 cm) smarujemy masłem, wlewamy masę jajeczną, dodajemy fetę i pomidory. Pieczemy w temp. 180 stopni przez 15-25 minut, aż masa jajeczna się zetnie. Podajemy z dodatkiem pieczywa.
Czas przygotowania: 25 minut.
3 komentarze
Wspaniała! Bardzo apetyczne zdjęcia!
Czy taka fritatte mozna przygotowac dzien wczesniej I spakowac do pudelka?
Jasne, u mnie Połówek dość często zabiera wszelkiej maści omlety i frittaty do pracy.