Jedliście kiedyś mus owocowy? Nie mam tu na myśli sztywnej pianki na bazie gotowej galaretki, którą często wylewa się na biszkopty ani też sosu owocowego, a delikatny i puszysty mus. Zrobiłam go w ubiegłą niedzielę, ponieważ z wizytą miała wpaść do nas moja Mama, wielka miłośniczka truskawek. Jego przygotowanie jest troszkę rozciągnięte w czasie z racji dwukrotnego chłodzenia (najpierw galaretki z truskawek a później samego musu). Pomimo tego, pracy przy nim jest naprawdę niewiele, dlatego też tym bardziej mam nadzieję, że i Wy pokusicie się o wykonanie tego prostego i jakże smacznego deseru.
MUS TRUSKAWKOWY
Składniki:
[przepis własny]
- 400 g truskawek (waga po pozbawieniu szypułek)
- 6 łyżek cukru pudru (lub więcej wg preferencji)
- 3 łyżeczki żelatyny
- 1/3 szklanki wody
- 1/2 szklanki kremówki (30 %)
Truskawki myjemy, osuszamy, umieszczamy w rozdrabniaczu wraz z cukrem i miksujemy na puree. Puree truskawkowe przecieramy przez sito i umieszczamy w misce (ja przekładam je do miski, w której miksuję zazwyczaj ciasto czy ubijam kremówkę). Żelatynę dodajemy do wody, mieszamy. Umieszczamy w garnku i podgrzewamy na małym ogniu cały czas mieszając do rozpuszczenia. Nie wolno doprowadzić wody do zagotowania. Rozpuszczoną żelatynę dodajemy stopniowo do masy truskawkowej i mieszamy. Miskę odstawiamy do lodówki na 1-2 godziny lub dłużej, aż masa stężeje.
Galaretkę wyjmujemy z lodówki, miksujemy na najwyższych obrotach przez około 3 minuty do powstania lekkiej pianki. Następnie cały czas miksując dolewamy partiami kremówkę, za każdym razem miksując do połączenia. Po wlaniu całej kremówki ubijamy dalej przez kolejne 3-4 minuty do powstania kremowej i delikatnej pianki. Rozkładamy ją pomiędzy 3 pucharki lub szklanki i odkładamy do lodówki na 1-2 godziny. Przed podaniem dekorujemy bitą śmietaną, tartą gorzką czekoladą i truskawkami.
Czas przygotowania (bez czasu chłodzenia): 30 minut.
10 komentarzy
Twoje przepisy sprawiają, że od samego patrzenia jesem głodna jak wilk! 🙂
Świetny ten mus, pyszności 🙂
mniam mniam:)
Uwielbiam takie naturalne musy. Jedyne jakie bym zjadła 🙂
wygląda pysznie!
pozdrawiam
Marta
Czy taki mus można w jakiś sposób 'zakonserwować' żeby posiedział w lodówce dłużej, czy raczej jest do jedzenia tu i teraz? Nie ukrywam, że z chęcią bym zamknęła smak takiej truskawki na dłużej 🙂
Tego musu nie zakonserwujesz (ma w składzie żelatynę). Co roku robię mus truskawkowy (taki w postaci sosu, który potem wykorzystuję do naleśników i owsianek) i sok truskawkowy. Daj chcesz, to w tym roku wrzucę je na bloga.
Truskawkowe wspaniałości ♥
O jej, jej, co za szalencze niszczenie papieru; po przycisnieciu na "print" posypaly sie wszystkie strony zwiazane z tym przepisem, ktory sam w sobie potrzebowal niecalej strone. Jakis szokujacy hubris, czy po prostu bezmyslnosc…
Mieć czas na napisanie komentarza, a nie mieć na przeczytanie dwóch słów na górze w formularzu drukowania. Wystarczyło kliknąć: "usuń obrazy".