Cemita to nazwa pieczywa a także popularnej w krajach Ameryki Łacińskiej kanapki. Wyglądem cemita przypomina bułki do hamburgerów, jednak jej smak jest troszkę inny. Ciasto na cemitas przygotowuje się z dodatkiem jajek i tłuszczu, w postaci oleju lub stopionego masła. Bułki mają delikatny miąższ, są miękkie w środku, lekko słodkie i delikatne. Są doskonałą bazą do kanapek, nie tylko tych z wytrawnym nadzieniem, ponieważ dobrze komponują się również ze słodkimi dodatkami, np. dżemem. Bułki cemitas przygotowałyśmy razem z Shinju do jej akcji Hola Mexico 4. Już jutro rano zapraszamy Was na cemita sandwich, czyli wypasioną kanapką na bazie dzisiejszych bułeczek.
CEMITA
(MEKSYK)
Składniki (na 4 sztuki):
- 2 szklanki mąki pszennej chlebowej lub bułeczkowej (typ 750 lub 650)
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżeczki świeżych drożdży
- 2 łyżki ciepłego mleka
- 2 małe jajka
- pół szklanki gęstego kefiru lub maślanki (w temperaturze pokojowej)
- 1/4 szklanki oleju (lub stopionego i przestudzonego masła)
- żółtko roztrzepane z odrobiną wody lub mleka do posmarowania
- sezam do posypania
Do miseczki kruszymy drożdże, dodajemy pół łyżki cukru i mieszamy z 2 łyżkami ciepłego mleka. Odstawiamy na 15 minut. Mąkę mieszamy z solą i pozostałym cukrem. Dodajemy drożdże, jajka, gęsty kefir lub maślankę, olej. Wyrabiamy ciasto, podsypując je w trakcie mąką. Łącznie w trakcie wyrabiania dosypałam około 1/4 szklanki mąki. Ciasto będzie delikatne i miękkie, lekko klejące. Wyrobione ciasto przekładamy do miski lekko wysypanej mąką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 1,5 godziny w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Po tym czasie ciasto odgazowujemy, uderzając je lekko dłonią. Przekładamy na blat podsypany mąką. Ostrym nożem dzielimy je na 4 części. Każdą formujemy w okrągłą bułkę i układamy na blasze wyłożonej papierem lub silikonową matą do pieczenia i wysypanej mąką (jeśli ciasto będzie się kleić, oprószcie je lekko mąką). Przykrywamy czystą ściereczką i zostawiamy na drugie rośnięcie na 30 minut. W tym czasie nagrzewamy piekarnik do 200 stopni. Wyrośnięte bułeczki smarujemy żółtkiem, posypujemy sezamem. Pieczemy przez około 13-15 minut lub dłużej. Upieczone bułki studzimy na kratce. Zachowują świeżość przez 2 dni. Cemitas to idealna baza do przygotowania kanapek. Dobrze smakują zarówno z wytrawnym, jak i słodkim nadzieniem, np. dżemem.
*inspiracją do tego przepisu była receptura znaleziona na stronie Homesticktexan.com
Czas przygotowania: 2 godziny i 20 minut.
5 komentarzy
Obłędnie wyglądają, zapisuję 🙂
Apetyczne te bułeczki. Musze zrobić w końcu większą ilość. Mam nadzieję, że wyjdą mi równie ładne jak Twoje 🙂
A czy takie bułki mozna mrozić ?
Tak, można je mrozić, jednak najsmaczniejsze będę przygotowane na świeżo.
Wypróbowałam przepis, bułki wyszły genialne! Dzięki!