Ostatnio, gdy tylko otwieram lodówkę od razu w mojej ręce lądują rzodkiewki, szczypiorek i sałata. Najbardziej cieszę się z tego, że rzodkiewka w końcu zaczęła smakować, jak rzodkiewka (rzecz jasna i na tę smaczną rzodkiewkę trzeba polować. U wąsacza na całe szczęście już się pojawiła i smakuje świetnie). Pełne wody bezsmakowe rzodkiewki, które można zakupić zimą w sklepach totalnie mnie odrzucają. Z niecierpliwością wypatruję mojej ulubionej odmiany rzodkiewki (podłużna, różowo-biała o wyrazistym i pikantnym smaku). Za jakiś miesiąc rzodkiewka pojawi się także w naszym ogródku. Mam tylko nadzieję, że w tym roku Mama nie poszalała z jej wysiewem, jak miało to miejsce dwa lata temu. Co tydzień w mojej lodówce lądowało wówczas kilka kilogramów tego różowego warzywa. Dodawałam ją do sałatek, piekłam, marynowałam, a po 2 tygodniach rzodkiewkowych dostaw miałam już dość i przez resztę lata nie mogłam patrzeć na to warzywo.
Rzodkiewka zawsze będzie mi się kojarzyć z wiosną i sałatkami w wiosennym klimacie. Lekkimi, pełnymi zielonych akcentów, takimi, jak właśnie dzisiejsza sałatka. Początkowo miałam w planach przygotować do niej lekki vinaigrette z dodatkiem koperku, jednak gdy tylko zobaczyłam w lodówce butelkę z maślanką, od razu pomyślałam o sosie ranczerskim.
Przepis na sałatkę wiosenną dodaję do akcji Mirabelki- Wielkanocne smaki- edycja IV.
Przepis na sałatkę wiosenną dodaję do akcji Mirabelki- Wielkanocne smaki- edycja IV.
SAŁATKA WIOSENNA
Składniki (na 2-3 porcje):
[przepis własny]
- 2 mini sałaty rzymskie
- 1 duże awokado
- 3 jajka, ugotowane na twardo i obrane ze skorupki
- pół pęczka rzodkiewki
- pół krótkiego ogórka
- 2 dymki (cebula plus szczypior), posiekane
- sos ranczerski do polania
- do podania: grzanki z bagietki
Sałatę siekamy, awokado obieramy, pozbawiamy pestki i kroimy w kostkę. Ugotowane na twardo jajka kroimy w plasterki lub ćwiartki. Rzodkiewki i obranego ogórka kroimy w plasterki. W misce umieszczamy sałatę, awokado, jajka, rzodkiewki, ogórka, dymkę, delikatnie mieszamy. Całość polewamy sosem ranczerskim i od razu podajemy. Jako dodatek do sałatki warto przygotować grzanki z bagietki.
*jeśli sałatka ma dłużej stać na stole, nie zalewajcie jej sosem ranczerskim, tylko podajcie go w dzbanuszku obok, tak, aby każda osoba mogła sobie polać sałatkę sosem. Nie ma nic gorszego, niż rozmięknięte pod wpływem sosu warzywa. Pamiętajcie wtedy także o tym, by skropić kawałki awokado sokiem z cytryny (zapobiegnie to ciemnieniu owocu)
Czas przygotowania: 20 minut.
10 komentarzy
pyszny wiosenny pomysł:)
Smacznie wygląda, chyba sobie zażyczę na śniadanie:)
ale świeżość bije od Twojej sałatki!:)
pozdrawiam
Marta
Kolorowa, pyszna i zdrowa 🙂
Ojej ale fajna propozycja.
dzisiaj jadlam bardziej prymitywną sałatkę.
wiosna na talerzu:) porcja warzyw to obowiązek codzienny o tej porze roku:)
Ależ bym taką skosztowała:)
ja jeszcze nie trafilam na taką prawdziwa wiosenną rzodkiewkę:) …. ale już niedługo:) … a sałatka wyśmienita:) w zeszlym roku zajadałam się podobną, ale ez awokado:)
dobry pomysl z tym sosem osobno! Wielkanoc nieodłącznie kojarzy mi się z sałatką wiosenną, ale warzywa od sosu tracą swój "wrodzony" smak.
Pięknie wygląda. W sam raz na Wielkanocne śniadanie!