Jajka zapiekane z chorizo przygotowałam Połówkowi na śniadanie w miniony weekend. Przepis powstał w ramach zagospodarowywania resztek w lodówce. Siekamy troszkę tego, troszkę tamtego, raz dwa smażymy a potem umieszczamy w piekarniku. Kilkanaście minut później na stole ląduje smaczne i pożywne śniadanie. Te jajka kojarzą mi się z kuchnią hiszpańską i popularnymi jajkami flamenco. Bazą do przygotowania mojej potrawy była papryka, cebula i kiełbasa chorizo. Pomidorowy sos doprawiłam wędzoną papryką oraz świeżym oregano. Nie mogło też zabraknąć czarnych oliwek, które fajnie komponowały się tutaj zarówno pod względem połączenia smakowego, jak i kolorystycznego. Po zapieczeniu posypałam jajka posiekanym szczypiorkiem i podałam z dodatkiem świeżego pieczywa.
JAJKA ZAPIEKANE Z CHORIZO
Śniadanie Mistrzów #142
Składniki (na 2 porcje):
[przepis własny]
- pół czerwonej cebuli
- pół czerwonej papryki
- 6 plastrów chorizo
- 12 łyżek przecieru pomidorowego
- szczypta wędzonej papryki w proszku
- 1 gałązka oregano (1/4 łyżeczki suszonego oregano)
- sól i pieprz do smaku
- 2 jajka
- posiekany szczypiorek do posypania
Cebulę siekamy w kostkę, paprykę kroimy w mniejsze kawałki, plasterki chorizo w paseczki. Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę, smażymy 2 minuty. Dodajemy chorizo i paprykę, smażymy dalej 4 minuty. Wlewamy przecier, dodajemy wędzoną paprykę, listki oregano, doprawiamy solą i pieprzem. Zawartość patelni przekładamy do dwóch małych naczynek do zapiekania. W pomidorowym sosie robimy wgłębienie, wbijamy jajko. Lekko solimy. Pieczemy przez 12-15 minut w temp. 180 stopni, aż białko jajek się zetnie. Jeśli nie przepadacie za żółtkiem na miękko, pieczcie jajka kilka minut dłużej. Jajka posypujemy szczypiorkiem, podajemy od razu po przygotowaniu z dodatkiem świeżego pieczywa.
Czas przygotowania: 25 minut.
10 komentarzy
pyszne śniadanie:)
świetny pomysł na weekendowe śniadanie :> a raczej: śniadanie mistrzów!
musi być pyszne!
Uwielbiam takie śniadania. Jeszcze żeby mi ktoś je podał do łóżka… albo niech stracę… wstanę, ale niech na mnie już czeka i pachnie 🙂
Idealne śniadanie na leniwą niedzielę: )
Z chorizo – to musi być pyszne 🙂
O rany… wpadniesz do mnie na śniadanie z prezentem? 😀
To ja jutro bym tak ok. 8 się zjawiła 🙂 Masz jeszcze chorizo? 😉
Ostatnio udało mi się kupić chorizo i teraz czeka na wykorzystanie:). Podoba mi sie to Twoje czyszczenie lodówki:)
Uwielbiam te Twoje jajka zapiekane w każdej postaci 🙂
Chorizo nie było więc u nas dziś z salami a'la chorizo 😉