Ostatnio prezentowałam Wam przepis na małe płaskie bułeczki, które roboczo określiłam mianem mini focaccii. Są to puszyste bułki, pachnące oregano i bazylią. Wykorzystałam je ostatnio do przygotowania włoskich panini. Muszę przyznać, że te małe bułeczki doskonale zastąpiły ciabattę. Nadziałam je pesto na bazie roszponki, mozzarellą oraz plasterkami wędzonego boczku.
Na blogu znajdziecie także przepis na:
PANINI Z PESTO I BOCZKIEM
Śniadanie Mistrzów #104
(Projekt Sandwich #6)
(Projekt Sandwich #6)
Składniki (na 2 porcje):
[przepis własny]
- 2 bułki do mini focaccii
- pesto z roszponki i bazylii
- 4 plastry wędzonego boczku
- 60 g mozzarelli
Bułki kroimy na pół, smarujemy pesto. Boczek rumienimy z obu stron na patelni, odsączamy na papierowym ręczniku i układamy na bułkach. Na boczku kładziemy plastry mozzarelli, przykrywamy połówkami bułek. Grillujemy z obu stron, aż mini focaccie ładnie się zrumienią a mozzarella rozpuści. Podajemy od razu po przygotowaniu.
Czas przygotowania: 10 minut.
9 komentarzy
Na takie śniadanie skusiłby się każdy. Mam słabość do połączenia roszponki, boczku i mozzarelli 🙂 Polecam też użycie prosciutto.
Prawdziwa rozpusta 🙂
Kaloryczna rozpusta idealna na mróz 😉
Zakochałam się w tej kanapeczce…jest obłędnie boska!
Jak dla mnie ideał!! 🙂
Chcę takie śniadanie.
Zjadłabym z apetytem. Nawet o tak późnej porze 🙂
Pyszne śniadanie Malwinko:)
Nie wiem co jest gorsze, czytanie składu, czy oglądanie fotek. Dostałam ślinotoku!