Smak jarmużu uwielbiam i sięgam po niego chętniej, aniżeli po szpinak. Niestety, tak popularne kiedyś warzywo z trudem odnaleźć dziś na sklepowych półkach czy w osiedlowych bazarkach. Najlepiej rozejrzeć się za nim w większych supermarketach. Wspomniany jarmuż wykorzystałam do przygotowania prostej frittaty dla Połówka. Połączyłam go z serem feta i suszonymi pomidorami. Lekko pikantnego akcentu nadał omletowi dodatek czosnku i pora.
FRITTATA Z JARMUŻEM, FETĄ I SUSZONYMI POMIDORAMI
Śniadanie Mistrzów #92
Śniadanie Mistrzów #92
Składniki (na 2 porcje):
[przepis własny]
- 3 liście jarmużu
- 1 ząbek czosnku, drobno posiekany
- 5-centymetrowy kawałek pora, przekrojony na pół i posiekany w plastry
- 5 jajek
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- 4 suszone pomidory z zalewy oliwnej, posiekane
- 50 g sera feta, pokrojonego w kostkę
- sól
Jarmuż myjemy, osuszamy, wycinamy zgrubiałą część każdego liścia, siekamy drobno. Na patelni rozgrzewamy oliwę, smażymy czosnek i pora przez około 3 minuty. Dokładamy jarmuż, smażymy dalej 2 minuty. Jajka roztrzepujemy, dodajemy oregano, sól, zawartość patelni. Całość mieszamy i przelewamy do naczynia do zapiekania (u mnie kwadratowe o boku 16 cm). Na wierzchu posypujemy frittatę fetą i suszonymi pomidorami. Pieczemy przez około 15-18 minut w temp. 200 stopni (180 z termoobiegiem). Frittata jest gotowa, kiedy masa jajeczna się zetnie. Podajemy z dodatkiem pieczywa.
Czas przygotowania: 25 minut.
11 komentarzy
Jaki ładny kawałek zieleniny, pycha:)
Bardzo apetycznie 🙂
świetnie wygląda, chętnie bym teraz taką zjadła:)
Ojej wygląda świetnie! Zjadłabym taką z przyjemnością 🙂
Nie kuś;p
Wygląda obłędnie! Jarmużu nie znam kompletnie, ale chętnie bym zjadła taką frittatę.
Tak rzadko można gdzieś kupić jarmuż, a wielka szkoda :/ Pyszne danie z niego wyczarowałaś 🙂
Właśnie – gdzie zakupiłaś jarmuż?
Kupuję go w Realu. Jest w lodówce razem z sałatami w paczkach.
Fajny przepis 🙂 Wypróbuję go, ponieważ od 2 lat sadzę jarmuż i mam go pod dostatkiem, większość niestety idzie dla królików, bo jakoś nie probowałam z niego tworzyć dań :0 a to pewnie błąd..?
Zazdroszczę Twoim królikom tego, że zajadają takie smakołyki 😉 Postaram się wrzucić więcej przepisów z jego wykorzystaniem. Można z niego zrobić smaczne chipsy, zupy, używać do sałatek, gulaszy, omletów. Naprawdę fajne warzywo, szkody tylko, że niedoceniane.