Kolejnym tematem naszego wspólnego gotowania były pieczone buraki. Moim pierwszym skojarzeniem była sałatka, którą oczywiście poczyniłam i niedługo podzielę się z Wami przepisem na nią. Została mi jeszcze spora ilość upieczonych buraków i chciałam ją wykorzystać w jakiś inny sposób. Padło na różowy dip na ich bazie. Wzbogaciłam go o dodatek sera feta, który akurat zalegał w lodówce. Miałam troszkę obaw, co do ostatecznego efektu. Dip okazał się jednak niezwykle smaczny i zniknął w bardzo szybkim tempie. Zajrzyjcie do Marty, Mopsika, Oli, Mirabelki, Lejdi i Bartoldzika i zobaczcie, co oni przygotowali na bazie upieczonych buraków.
DIP Z PIECZONYCH BURAKÓW i FETY
Składniki:
[przepis własny]
- 150 g buraków (waga po upieczeniu i obraniu)
- 60 g sera feta
- 1 duży ząbek czosnku
- 2 łyżki soku z cytryny
- 3 łyżki oliwy
- sól i pieprz do smaku
Buraki kroimy w kostkę, czosnek drobno siekamy, fetę kruszymy. W rozdrabniaczu (zamykany pojemnik z ostrzami w zestawie z blenderem) umieszczamy wszystkie składniki oprócz soli i pieprzu. Całość miksujemy na gładką masę. Następnie doprawiamy do smaku solą i pieprzem i ponownie miksujemy. Podajemy jako dodatek do warzyw, paluszków, krakersów, grissini, chlebków z patelni.
* pieczenie buraków: do pieczenia najlepiej wybrać mniejsze buraki. Większe kroimy na pół lub na ćwiartki. Buraki najpierw należy dokładnie umyć. Następnie osuszamy je i zawijamy w folię aluminiową. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni z termoobiegiem przez 45-60 minut lub do momentu, kiedy będą miękkie (przy dużych i starszych burakach może to zająć nawet 1,5 godziny). Przy pomocy widelca sprawdzamy, czy buraki są upieczone.
Czas przygotowania: 5 minut.
8 komentarzy
Najbardziej oryginalnie z nas wszystkich, pomysł znakomity. A kolorystyka i kompozycja zdjęć bardzo mi się podoba 🙂
Wygląda mega zdrowo i smacznie 🙂 Pozdrawiam!
Ta pasta musi byc pyszna, a kolor ma po prostu obledny;)
Muszę spróbować. Strasznie mi się podobają warzywne dipy. Z buraków jeszcze nigdy nie jadłam, ale taki z awokado to mój ulubiony. Takie zdrowsze rodzaje przekąsek.
http://www.kobieta-inzynier.blogspot.com
o pieczonych burakach tylko słyszałam, że są bardzo smaczne, ale skoro mam już piekarnik, to z chęcią się o tym sama przekonam. Może zacznę właśnie od takiego dipu. Kolor mi przypomina bardziej czerwoną kapustę 🙂 ale to pewnie przez fetę, którą bardzo lubię.
Pozdrawiam
Monika
No buraki, to akurat jedna z moich gorszych stron. Niespecjalnie je lubię. W zasadzie poczyniam z nich głównie moją sałatkę. Twój dip jednak zaskakująco mnie kusi! A i piękna patera 🙂
Ależ to cudownie wygląda! Te kolory, ten talerz…po prostu rewelacja!
Uwielbiam buraki i tak jak u Ciebie zalega mi feta. Ale już nie długo 🙂