W kolejnej odsłonie wspólnego gotowania i odkrywania arabskich smaków przygotowałam wraz z kilkoma blogerami chlebki manakeesh. To pieczywo typu flatbread popularne w Syrii i Libanie. Najczęściej chlebki smaruje się oliwą i posypuje mieszanką zaatar. Można też spotkać wersje z serem lub mielonym mięsem. Razem ze mną manakeesh przygotowali: Iza, Justinka, Aleksandra oraz Bartoldzik.
MANAKEESH
Składniki (na 5 sztuk):
[przepis własny]
- 2 szklanki mąki pszennej (użyłam mąki typ 650)
- 3/4 szklanki ciepłej wody
- 10 g świeżych drożdży
- 1 łyżka oliwy
- pół łyżeczki soli
- pół łyżeczki cukru
- 3 łyżki zaataru
- oliwa do posmarowania chlebków
Mąkę mieszamy z solą. Drożdże kruszymy do miseczki, zasypujemy cukrem, mieszamy z kilkoma łyżkami ciepłej wody i odstawiamy na 15 minut. Do mąki dodajemy drożdże, pozostałą wodę. Wyrabiamy ciasto. W trakcie wyrabiania dodajemy 1 łyżkę oliwy. Ciasto należy wyrabiać przez około 5-7 minut. Powinno być gładkie i miękkie. Przekładamy je do miski, przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy na 1,5 godziny w ciepłe miejsce, aż ciasto podwoi swoją objętość. Następnie ciasto dzielimy na 5 części. Z każdej formujemy kulkę i wałkujemy ją na cienki placek (moje miały grubość około 3-4 mm). Placuszki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Zaatar mieszamy z oliwą (na 3 czubate łyżki zaataru dodaję około 3 łyżki oliwy). Tak powstałą mieszanką smarujemy chlebki. Możecie też posmarować wierzch chlebków oliwą i posypać je zaatarem. Blachę z chlebkami wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni z termoobiegiem, pieczemy przez około 8 minut. Dłużej pieczone chlebki będą twardsze.
Całkowity czas przygotowania: 1 godzina 40 minut.
14 komentarzy
Wygląda bardzo apetycznie
mam wszystkie składniki, nigdy nie jadłam takiego chlebka, ale czuję, ze z pewnością by mi posmakował, do spróbowania 🙂
Pyszności:)
Super! Uwielbiam chlebki typu flatbread i na pewno wypróbuję ten przepis;0
Pięknie Ci wyszły 🙂 Ja muszę przyznać, że bardzo mi smakowały !
Uwielbiam arabski chlebek smarowany zatarem! Mogłabym go jeśc i jeść, szczególnie jeszcze ciepły.
Uwielbiam je, wszystko mam i chyba zrobię:)
I od razu przypominają mi sie wakcje w Tunezji.
Były takie same jak Twoje. Cuuudo.
Zjadłabym…
Nigdy nie jadłam takich chlebków, chętnie bym spróbowała, dlatego muszę je upiec 🙂
Pani w sklepie orientalnym poleciła mi wymieszać z zaatarem ser biały i odrobinę oliwy, do tego wędlina i kanapka gotowa. Nie jem ani sera ani wędliny na razie, ale wyglądało, że pani zna się na rzeczy 🙂
Wspanialy, bogaty w piekne zdjecia blog. Manakish latwy i smaczny, fajny sposob na za3tar 🙂 Ja mieszam za3tar z oliwa z oliwek przed polozeniem, zeby sie nie sypalo.
Dziękuję za miłe słowa 🙂
Świetny przepis. Chlebki wyszły mi super! Pozdrawiam