Po konfiturze z mirabelek i amaretto oraz konfiturze mirabelkowej z wanilią, przyszła kolej na pyszny dżem. Bazą do niego są także mało doceniane mirabelki. W połączeniu ze słodkimi malinami smakują wspaniale. Taki dżem to świetny dodatek do ciast, muffinek i naleśników.
Przepis dodaję do akcji Domi- W malinowym chruśniaku III.
Przepis dodaję do akcji Domi- W malinowym chruśniaku III.
DŻEM Z MIRABELEK I MALIN
Składniki:
[przepis własny]
- 1,3 kg mirabelek (waga po wypestkowaniu)
- 350 g malin
- 350 g cukru (lub więcej wg preferencji)
Owoce umieszczamy w garnku, zasypujemy cukrem. Odstawiamy na 2 godziny, aż puszczą sok. Po tym czasie garnek stawiamy na małym palniku. Gotujemy pierwszego dnia przez 1,5 godziny. Na drugi dzień ponownie stawiamy garnek na ogniu i gotujemy kolejne 1,5 godziny lub do momentu, kiedy dżem zgęstnieje. Smażenie dżemu możecie rozłożyć także na 3 dni, gotując każdego dnia przez około godzinę. Pamiętajcie o tym, by pod koniec smażenia częściej mieszać dżem. Gorący dżem przekładamy do suchych i wyparzonych słoików. Pasteryzujemy przez 10 minut.
Całkowity czas przygotowania: 3 godziny i 30 minut.
6 komentarzy
Uwielbiam te Twoje dżemy<3
Pyszny dżemik. To z pewnością udane połączenie smakowe 🙂
o rany:) poezja!:D
Szalejesz z tymi przetworami 🙂 kolejny, fantastyczny dżem w akcji – wygląda cudnie.
A co ze skórką z mirabelek? Czy rozpadnie się całkowicie czy jeśli nie lubię to lepiej po przesmazeniu przetrzeć przez sito?
Ona jest mięciutka i prawie niewyczuwalna (jeśli smażysz przez 3 dni, powinna się rozpaść). Możesz też przetrzeć lub po prostu zblendować dżem (będzie szybciej).