Zauważyłam, że najczęściej przygotowuje się pasty rybne z dodatkiem jajek. Są one smaczne, ale często dość mdłe w smaku. Dziś chciałabym Wam zaproponować fajną pastę z tuńczyka przygotowaną na włoską modłę. Swój wspaniały smak zawdzięcza ona dodatkowi suszonych pomidorów, bazylii, czosnku i oczywiście soku z cytryny, który idealnie komponuje się z rybami.
Jeśli nie przepadacie za rybami, wypróbujcie ekspresową pastę z bobu.
Jeśli nie przepadacie za rybami, wypróbujcie ekspresową pastę z bobu.
PASTA Z TUŃCZYKA
Śniadanie Mistrzów #65
Śniadanie Mistrzów #65
Składniki:
[przepis własny]
- 1 puszka tuńczyka w oleju
- 4 całe suszone pomidory z zalewy (lub 8 połówek)
- 1-2 ząbki czosnku
- 10 listków bazylii
- sól i pieprz do smaku
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki masła
W rozdrabniaczu (zamykany pojemnik z ostrzami w zestawie z blenderem) umieszczamy odsączonego tuńczyka, suszone pomidory, bazylię, czosnek, sok z cytryny i masło. Doprawiamy pieprzem do smaku. Całość miksujemy do otrzymania gładkiej pasty. W razie potrzeby doprawiamy solą. Podajemy z pieczywem. Ja jako dodatek podałam chlebki roti. Sprawdzą się też świetnie szybkie chlebki z patelni.
Całkowity czas przygotowania: 5 minut.
8 komentarzy
Proste, pyszne, smakowite. Lubię:)
Uwielbiam tuńczykowe pasty, do tej pory najbardziej tę z dodatkiem białego sera 🙂 W weekend chętnie wypróbuję Twoją!
Wypróbuj, jest naprawdę świetna.
Cudowna musiała być 😉 Ja miałam kiedyś pastę jajeczną z tuńczykiem, też rewelacja:)
Z pomidorkami będzie świetna:)
Idealna:)
Ja akurat rzadko robie pasty rybne z jajkami, czesciej przygotowuje takie na bazie serkow kanapkowych. Ta pasta szalenie mi sie podoba!
Bardzo lubie tego typu pasty, bardzo podobna dosc czesto przygotowuje na kolacje 🙂 duzo dobrego bialka, w sam raz na wieczorna przekaske! Polecam 🙂
Buziaki!