Za oknem upał a ja Was raczę letnimi babeczkami w iście zimowej aranżacji. Do przygotowania tych ucieranych babeczek możecie użyć innych ulubionych owoców. Ja postawiłam na kwaśne porzeczki. Świetnie komponują się ze słodkimi wypiekami i deserami. Na blogu możecie znaleźć wiele przepisów z ich wykorzystaniem- sernik na zimno, blondies, ucierane ciasto z kruszonką.
W pierwotnym założeniu babeczki miałam ozdobić kremem na bazie mascarpone i śmietany kremówki, jednak z braku czasu ostatecznie posypałam je cukrem pudrem.
W pierwotnym założeniu babeczki miałam ozdobić kremem na bazie mascarpone i śmietany kremówki, jednak z braku czasu ostatecznie posypałam je cukrem pudrem.
Przepis dodaję do akcji Domi- Muffinkowo III.
BABECZKI Z PORZECZKAMI
Składniki (na około 12 sztuk):
- 130 g miękkiego masła
- 150 g cukru
- 2 jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 125 ml mleka
- 250 g mąki
- 50 g kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 50 g mlecznej czekolady, posiekanej
- 180 g porzeczek
- cukier puder do posypania, porzeczki do dekoracji
Masło ucieramy z cukrem. Następnie dodajemy po 1 jajku, za każdym razem miksując do połączenia składników. Dodajemy ekstrakt, miksujemy. Mąkę mieszamy z kakao, proszkiem i sodą. Do ciasta dodajemy na zmianę wymieszaną mąkę i mleko w 2-3 turach za każdym razem ucierając do połączenia składników. Do ciasta dodajemy posiekaną czekoladę, mieszamy. Dodajemy porzeczki, mieszamy delikatnie. Ciasto przekładamy do foremek wyłożonych papilotkami (na 2/3 ich wysokości). Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (bez termoobiegu) i pieczemy przez 18-20 minut lub dłużej do suchego patyczka. Ozdabiamy cukrem pudrem i porzeczkami.
*jasna wersja ciasta: w wersji jasnej zamiast kakao dodajemy 50 g mąki pszennej i pomijamy dodatek posiekanej czekolady lub używamy czekolady białej.
Całkowity czas przygotowania: 30 minut.
11 komentarzy
Porzeczki doskonałe są na kompot, ale babeczki też rewelka! 🙂
Jedną podkradam:)
cudne zdjecia 🙂
smakowitości 🙂
Malwinko te babeczki wyglądają tak ślicznie.:)
Ale z nich ślicznotki: )
ale ślicznie oprószone śnieżkiem;)
Urocze!
ale śliczne! i pyszne z pewnością 🙂
Patrzę na te zdjęcia, patrzę i nie mogę się napatrzeć! Są po prostu wypasione, już nie mówię o samych muffinkach 🙂
Muffinki to nawet w taki upał można upiec:) …. cudownie wyglądają te porzeczki na ciemnym cieście:) buziaki