Ostatnie w tym miesiącu spotkanie naszej grupy wspólnego gotowania wypadło wyjątkowo w porze śniadaniowej. Nie przez przypadek, bo dziś naszym zadaniem było przygotowanie śniadania, którego obowiązkowym składnikiem jest boczek. Ja postawiłam na zapiekane jajka wg przepisu Gino D’Acampo. To szybkie i pożywne śniadanie, idealne po zakrapianej imprezie.
Razem ze mną w wirtualnej kuchni spotkali się także: Dobromiła, Maggie, Martynosia, Wiera, Bartoldzik i Wojtek.
JAJKA ALLA PLAYBOY
Śniadanie Mistrzów #53
Składniki (na 1 porcję):
- 2 duże plastry wędzonego boczku
- 50 g pieczarek
- 1 dymka, posiekana
- sól i pieprz do smaku
- 30 g sera Brie
- 2 jajka
Pieczarki obieramy, kroimy w mniejsze kawałki. Jeden plater boczku kroimy w kostkę, drugi przekrawamy wzdłuż na pół. Dymkę drobno siekamy. Na suchej patelni układamy dwa podłużne plastry boczku i rumienimy z obu stron, aż staną się chrupiące.
Boczek zdejmujemy na ręcznik papierowy. Na patelnię dolewamy tłuszcz, wrzucamy pieczarki i pozostały boczek. Smażymy przez około 5 minut. Dodajemy dymkę, smażymy dalej 3 minuty. Przyprawiamy solą i pieprzem i mieszamy z połową sera. Powstałą masę przekładamy do większej kokilki. Na wierzch wbijamy dwa jajka, przyprawiamy solą. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni (bez termoobiegu) i pieczemy przez 5 minut. Następnie posypujemy jajka pozostałym serem i pieczemy dalej przez 8 minut (aż białko się zetnie). Przed podaniem w masę jajeczną wbijamy dwa plastry boczku i podajemy.
Po więcej pomysłów na smaczne śniadania zapraszam Was do
działu Śniadanie Mistrzów
Całkowity czas przygotowania: 25 minut.
11 komentarzy
Hahaha, rozbawiłaś mnie tymi uszami:)
A mnie nazwą. Śniadanie dla imprezowego wyczynowca;) Pięknie wyglądają !
urocze 🙂
Haha 😀 Nie powiem, zjadłabym, 😀
piękne zdjęcia. widziałam je też u Maggie właśnie :]
pomysłowo!
pozdrawiam.
Świetne :DD
Wow, u Ciebie nawet widać uszy 🙂
Fajny pomysł na śniadanie. Nazwa też mi się podoba 🙂
Pozdrawiam
Kapitalny pomysł 🙂
Znow nabralam na nie ochoty. Pieknie wygladaja u ciebie!
Nazwa po prostu boska:) …. i te śniadanie również:)