Frittata to potrawa, dzięki której świetnie zagospodarujemy resztki warzyw, które mamy w lodówce. Dzisiejsza frittata przywodzi mi na myśl słoneczną Italię. Wierzch frittaty zdobią czerwona połówki pomidorków i listki bazylii. Całość wyszła niezwykle smaczna i z pewnością jeszcze nie raz przygotuję frittatę w takim wydaniu. Polecam Wam także frittatę z makaronem.
Przepis na frittatę dodaję do akcji Peli- Śniadanie w maju.
FRITTATA Z POMIDORKAMI KOKTAJLOWYMI (WŁOCHY)
Śniadanie Mistrzów #35
Śniadanie Mistrzów #35
Składniki:
[przepis własny]
- 4 jajka
- 4 łyżki mleka
- 3 łyżki tartego parmezanu (lub pecorino, grana padano)
- 2 plastry wędzonego boczku, pokrojonego w kostkę
- 1 mała czerwona cebula, posiekana w kostkę
- 1 ząbek czosnku, drobno posiekany
- pół małej czerwonej papryki, pokrojonej w kostkę
- 4-5 małych pieczarek, obranych, pokrojonych w plasterki
- garść pomidorków koktajlowych, przekrojonych na pół
- pół łyżeczki suszonego oregano
- szczypta suszonej bazylii
- sól i pieprz do smaku
- kilka listków świeżej bazylii do ozdoby
Jajka roztrzepujemy trzepaczką lub widelcem, dodajemy mleko, sól, pieprz, suszone oregano, czosnek, parmezan, mieszamy. Na patelni smażymy boczek, aż stanie się chrupiący (w razie potrzeby dolewamy olej). Dodajemy cebulę i pieczarki, smażymy dalej kilka minut. Doprawiamy do smaku lekko solą i pieprzem. Do masy jajecznej dodajemy zawartość patelni, przelewamy ją do naczynia do zapiekania (u mnie kwadratowe o boku 18 cm. Dno naczynia można nasmarować masłem lub wyłożyć papierem do pieczenia). Na wierzchu układamy połówki pomidorów, przyprawiamy je suszoną bazylią i odrobiną soli. Frittatę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (bez termoobiegu) pieczemy przez 20-25 minut, aż masa się zetnie. Przed podaniem ozdabiamy listkami bazylii.
*Naczynie warto wyłożyć folią aluminiową lub papierem do pieczenia, wówczas łatwiej będzie wyciągnąć frittatę.
Czas przygotowania: 30 minut.
8 komentarzy
Wygląda bosko!
Nigdy nie robiłam frittaty w piekarniku, ale chyba spróbuję.
Zazwyczaj zalewałam wszystko masą jajeczną na patelni, a potem obracałam z pomocą talerza i dawało radę.
Pozdrawiam!
Dawniej też robiłam podobnie, ale przy dość grubych frittatach było to kłopotliwe. Pieczona wersja jest o wiele prostsza, no i nie trzeba tyle stać nad patelnią. Wystarczy wszystko zapakować w naczynia i po 20 minutach mamy gotowe śniadanie 🙂
bardzo lubię to danie:) apetycznie wygląda:)
Bardzo fajny pomysł, lubię takie śniadania :>
Musi być smaczna! Takie śniadania tylko w weekend 🙂
Bosko wyglada! Pomidorki koktajlowe sa takie dekoracyjne 🙂
Bardzo apetyczne danie, właśnie dla takich potraw kupiłem patelnie z odłączanymi rączkami…
Nie robiłam jeszcze frittaty, musze się w końcu skusić …bo wyglada mega apetycznie:) …i podoba mi se to, ze nie trzeba się bawić w odwracanie:)