Jest kilka takich połączeń, które zawsze, ale to zawsze, są udane. Jednym z nich jest mariaż czekolady i wiśni. Wnętrze obłędnie czekoladowego ciasta skrywa kwaskowate kawałki wiśni i słodkie wiórki białej czekolady. To ciasto można jeść bez końca. Należy jednak nie poddawać się rozpuście zbyt często, jest ono bowiem bardzo kaloryczne.
Przepis dodaję do akcji Mirabelki- Wielkanocne Smaki III.
Przepis dodaję do akcji Mirabelki- Wielkanocne Smaki III.
CIASTO CZEKOLADOWE Z WIŚNIAMI
Składniki:
[przepis własny]
- 80 g gorzkiej czekolady
- 80 g masła
- 2 jajka
- 120 g drobnego cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 95 g mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 100 g białej czekolady, posiekanej
- 100 g wiśni, pozbawionych pestek*
Czekoladę i masło rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Odstawiamy do przestygnięcia. Masę czekoladową miksujemy z cukrem do połączenia składników. Miksując, wbijamy po jednym jajku. Następnie dodajemy ekstrakt, miksujemy. Wsypujemy mąkę wymieszaną z solą i proszkiem, miksujemy do połączenia się składników. Dodajemy wiśnie i czekoladę, mieszamy. Masę przekładamy do foremki o długości 20 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (bez termoobiegu) , pieczemy przez około 40-45 minut. Ciasto jest wilgotne w środku i lekko chrupiące na zewnątrz. Do upieczenia ciasta można użyć większej formy (wówczas czas pieczenia skróci się).
Całkowity czas przygotowania: 50 minut.
15 komentarzy
czekolada+wiśnie=niebo w gębie 🙂
Poproszę kawałeczek! 🙂
pyszności nie ma nic lepszego niż ciasto czekoladowe:)
Ohmomomoomom 🙂
zgadzam się, jadłabym bez konca 🙂
kawałek takiego cudownego ciasta umili każde popołudnie!
ciacho czekoladowo – ale fajnie ! pychotka !
Zgadzam sie, czekolada i wisnie to niezawodne polaczenie. W pobliskiej kawiarni serwuja obledne czekoladowe ciasto z wisniami, podejrzewam, ze twoje smakuje rownie dobrze.
Kawałek takiego ciasta i herbata i nic już wiecej mi nie potrzeba:) …. buziaki zasyłąm
Nie miałam wiśni, miałam maliny. Dużo malin 😉 I wpakowałam je do tego ciasta zamiast wiśni. Nadają się 🙂 Ciasto znikło szybciuchno 😉
Magducha, bardzo miło wspominamy to ciasto. Cieszę się, że smakowało 🙂 A z malinami, tymi bardziej musiało być pyszne. U nas dziś jabłecznik na ciasteczkowym spodzie z bezą.
Melduję, że ze śliwkami też znika w przyspieszonym tempie 😉
Widzę, że ciasto bardzo przypadło Ci do gustu. Cyknij następnym razem fotkę 🙂
Zdjęcia w końcu udało się zrobić tyle, że tym razem było ciasto z brzoskwiniami 😉
Przepyszne 🙂 Dałam trochę mniej masła i cukru, dodałam mleko i więcej wiśni… i mój olbrzymi apetyt na czekoladę został zaspokojony 🙂 Dziękuję i pozdrawiam, Milena