Ten przepis przyda Wam się w sytuacjach kryzysowych, kiedy nie macie zbyt wiele czasu na przesiadywanie w kuchni. Ta prosta czekoladowa tarta jest nie tylko szybka w przygotowaniu ale także niezwykle smaczna. Do jej wykonania potrzebujecie tylko kilka składników. Możecie podać ją z ulubionymi sezonowymi owocami. Z pewnością powtórzę ją latem i ozdobię naszymi pysznymi polskimi truskawkami (pierwszy i ostatni raz kupiłam importowane truskawki poza sezonem).
Składniki (na formę o średnicy 25 cm):
[przepis własny]
- 1 płat ciasta francuskiego
- 250 g ricotty
- 50 g gorzkiej czekolady
- 3 czubate łyżki cukru pudru (lub więcej do smaku)
- 2 jajka
- 150 ml kremówki+1 łyżeczka cukru pudru+pół łyżeczki ekstraktu z wanilii
- do ozdobienia: truskawki lub inne świeże owoce, np. maliny
Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Odstawiamy do przestygnięcia. Ricottę miksujemy z cukrem pudrem i czekoladą na gładką masę (w tym momencie warto spróbować masy i dosłodzić wedle preferencji). Wbijamy po jednym jajku, za każdym razem miksując do połączenia się składników. Formę do tarty (najlepiej w wykładanym dnem) wykładamy ciastem francuskim. Dokładnie wylepiamy nim boki i spód formy. Nadmiar ciasta odcinamy. Do formy przelewamy masę czekoladową. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni (bez termoobiegu), pieczemy przez 15 minut. Następnie zmniejszamy temp. do 180 stopni i pieczemy dalej kolejne 15 minut. W trakcie pieczenia masa czekoladowa może zacząć się unosić. Po upieczeniu opadnie. Ciasto studzimy na metalowej kratce.
16 komentarzy
zapisuję takie szybkie ciacho!
Wspaniale wygląda! Pycha 🙂
Ślicznie wygląda, zapewne wyborna!
Robi wrażenie:)
wygląda bajecznie ;D
Smakowita tarta no i truskawki, mniam 🙂
Wow faktycznie prosta a wyglada swietnie:) Na szybki deser jak znalazl:)
tarta wyglada idealnie *-*
Wygląda fantastycznie, coś czuję, że mój mąż by ją pokochał! Z chęcią wypróbuje ten przepis.
takie tarty lubię najbardziej:) pycha:)
Pysznie wygląda, jednak ja poczekam zdecydowanie na polskie truskaweczki 🙂
Szybkie, piękne i zapewne pyszne ciacho! A truskawki, no cóż… Nie ma lepszych owoców niż sezonowe…
Nie dość że musi być pyszne, to jeszcze pięknie wygląda!
Mmm, wygląda cudnie 🙂
A co do truskawek, to się zupełnie nie dziwię…
Ja w tym roku także po raz pierwszy skusiłam się na truskawki z supermarketu. Upiekłam ciasto, z samego rana. Część truskawek została. Po kilku godzinach pokryły się pleśnią…
Po przepis wrócę za jakiś czas, gdy truskawki będą już na grządkach w ogródku 🙂
zrobiłam przed chwilą, zaraz spróbujemy 🙂