Rolmopsy z musztardą

Pierwszy raz przygotowałam rolmopsy na minione święta. Muszę przyznać, że byłam bardzo miło zaskoczona efektem. Przygotowuje się je stosunkowo szybko, później muszą już tylko odleżeć swoje w lodówce i są gotowe do jedzenia. Idealnie sprawdzą się jako przystawka w okresie karnawału. 

ROLMOPSY Z MUSZTARDĄ

Śledzie zalewamy zimną wodą, moczymy przez godzinę, co jakiś czas zmieniając wodę* Osuszamy je, każdy płat smarujemy odrobiną musztardy, układamy na nim kawałek ogórka, szalotki i papryki. Ciasno zwijamy i spinamy wykałaczką. W garnku umieszczamy ocet i wodę, pieprz, cukier listek laurowy i marchewkę. Zagotowujemy a następnie odstawiamy do przestudzenia. Śledzie układamy w słoiku lub pojemniku plastikowym, zalewamy chłodną marynatą, do której wrzucamy plasterki cytryny. Wkładamy do lodówki. Po około 4 dniach rolmopsy są gotowe do jedzenia.

*czas moczenia śledzi jest uzależniony od stopnia ich słoności. Może się zdarzyć, że będziecie potrzebować kilka godzin na wymoczenie ich. Śledzie podczas moczenia muszą na tyle zmięknąć, by później można było je zwijać w rulon.