Dziś kolejny pomysł na ciastka świąteczne, które możecie przygotować dla swoich bliskich lub zawiesić na choince. Ucieszą szczególnie wielbicieli masła orzechowego oraz najmłodszych członków rodziny. Bałwanki są niezwykle proste w przygotowaniu i są świetną ozdobą świąteczną. Serdecznie Wam polecam 🙂
CIASTKA BAŁWANKI Z MASŁEM ORZECHOWYM
Składniki (na około 25 sztuk):
[przepis własny]
- 100 g masła orzechowego (użyłam masła z kawałkami orzechów)
- 100 g miękkiego masła
- 100 g cukru pudru
- 1 jajko
- 220 g mąki
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- kolorowe lentilky lub m&m’sy
Masła ucieramy na gładką masę przy pomocy miksera. Dodajemy cukier i dalej ucieramy. Wbijamy jajo, miksujemy do połączenia się składników. Dodajemy mąkę wymieszaną z sodą i proszkiem do pieczenia, ucieramy do uzyskania gładkiej masy. Ciasto formujemy w kulę, zawijamy w folię spożywczą i odkładamy do lodówki na godzinę.
Ciasto wałkujemy pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia na grubość 4-5 mm. Przy pomocy foremki wycinamy bałwanki. Układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia zachowując odstępy (bałwanki urosną i lekko rozleją się na boki). W ciasteczka wciskamy kolorowe draże. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, pieczemy przez 10-12 minut. Pozostawiamy na kilka minut na blasze i przenosimy na kratkę. Po upieczeniu ciasteczka mają zwarte brzegi i lekko miękki środek. W trakcie stygnięcia twardnieją. Bałwankom malujemy buzie przy pomocy lukru lub roztopionej czekolady.
Czas przygotowania: 1 godzina 15 minut
*przed upieczeniem można zrobić w ciastkach dziurki przy pomocy słomki. Później wystarczy upieczone ciasteczka przewiązać wstążką i powiesić na choince
31 komentarzy
Czy maslo orzechowe jest mocno wyczuwalne?
Ciężko mi określić skalę ich "orzechowości". Są osoby, które nie lubią masła orzechowego, a w ciastkach bardzo im smakuje i na odwrót.
Kradnę, bo sobie taką swojską przaśną choinkę wymyśliłam i będą się pięknie prezentowały:)
Masła orzechowego jeszcze odrobinka po dzisiejszych wypiekach została, wiec chyba będę musiała zrobić ciasteczka. Bałwanki urocze! Szkoda, że nie mam bałwankowej foremki.
Ale fajne ;)) a ja akurat szukam jakiegoś pomysłu na wykorzystanie masła orzechowego 😉
fajniutkie bardzo i na pewno smaczne 🙂
Malwinko, cudne te bałwanki:-)
Sama nie wiem, co piękniejsze – bałwanki czy koszyczek 🙂
Śliczne bałwanki masz w swojej kuchni 🙂
przeurocze bałwanki, już sobie wyobrażam ich smak, muszą mieć pyszny posmak masła orzechowego, które uwielbiam. Pozdrawiam ciepło i kolorowo
Monika
Ale fajne te bałwanki, pomysł na Lentilky zamiast guziczków bomba.
świetne te bałwanki!!! pomysłowa z Ciebie bestyja 🙂
oo jakie one urocze 😉
aż żal zjadać
Jejku,jakie uśmiechnięte bałwanki!:)
Dopadły Cię macki liebstera na GzW, zapraszam do najnowszego wpisu
Dziękować:)
ciasteczka to moje (chyba) naj slodycze 😉
Śliczne 🙂
Urocze bałwanki!
przeurocze
porywam po bałwanku dla moich chłopaków:) będą zachwyceni:)
Rewelacyjne:) …. i takie radośnie dziecięce:) pozdrawiam
przepiękne i przepyszne te bałwanki:)
Przeeesliczne, aż żal jeść takie cudeńka 🙂
przeurocze te bałwanki!!!:)))
Ciasteczka są po prostu boskie, z masełkiem muszą być pyszne, został mi jeszcze słoiczek lidlowskiego masełka crunchy, więc na pewno wypróbuje przepis:)
Nie sposob sie na ich widok nie usmiechnac 🙂
🙂
oryginalne ! muszę spróbować 🙂 tylko trzeba namówić drugą połowę co by mi orzechowe zakupy zrobił.
Zgadzam się z Maggie- ja też dziś pierwszy raz się uśmiechnęłam 🙂
dzięki !
Są boskie!!! 🙂
Piękne! Uwielbiam takie ciasteczka 🙂