Czy potraficie sobie wyobrazić gotowanie bez dodatku przypraw? Bez nich wszystko byłoby mdłe i nijakie. Zawsze mam spory problem, kiedy gotuję u Babci. Na jej półkach króluje sól, pieprz, majeranek i słodka papryka. W szafce znajdzie się jeszcze liść bobkowy i ziele angielskie. Oczywiście można wyczarować mnóstwo dań z ich dodatkiem, ale problem pojawia się wówczas, gdy chcemy dania urozmaicić, czy sięgnąć po potrawy z innych kuchni świata.
Jest kilka przypraw, bez których nie wyobrażam sobie kuchni. Jest to przede wszystkim kmin rzymski, mielone kolendra, chili i oregano. A Wy, macie swoje ulubione przyprawy, którymi dopieszczacie swoje potrawy?
SAŁATKA Z KASZĄ KUSKUS I KLOPSIKAMI (LIBAN)
Składniki (na 4 porcje):
KLOPSIKI
- 600 g mielonej wołowiny
- 2 łyżeczki sumaku
- 2 łyżeczki mielonego kuminu
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- 2 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
- pół pęczka natki pietruszki, drobno posiekanej
- 2 łyżki posiekanej mięty
- sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
Do mięsa dodajemy 7 pozostałych składników, doprawiamy całość solą i pieprzem i dokładnie mieszamy. Formujemy 24 klopsiki, lekko natłuszczamy je oliwą, układamy na talerzu i przykrywamy folią spożywczą. Odkładamy do lodówki na 30 minut. Klopsiki układamy na ruszcie, pieczemy przez około 20 minut w temp. 180 stopni. Możemy je przygotować także z mięsa drobiowego. Do klopsików nie dodałam jajka i bułki. Jeśli chcecie, możecie wzbogacić je o ten dodatek.
SAŁATKA
- 200 g kaszy kuskus
- 8 pomidorów lima
- 2 ogórki szklarniowe
- pęczek dymki
- 2 ząbki czosnku
- dressing: 6 łyżek oliwy EV, 3 łyżki soku z cytryny, sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
Kaszę kuskus przygotowujemy zgodnie z opisem na opakowaniu. Pomidory myjemy, pozbywamy się szypułki i pestek. Kroimy je w drobną kostkę. Ogórki obieramy (jeśli mają sporą ilość pestek, wydrążamy je łyżeczką do owoców), kroimy w kostkę. Szczypior i cebulkę drobno siekamy. Napęczniały kuskus spulchniamy widelcem, dodajemy do niego drobno posiekany czosnek, pomidory i ogórki. Składniki dressingu dokładnie mieszamy, zalewamy nim sałatkę.
SOS
- 250 ml gęstego jogurtu naturalnego
- 1 łyżka oliwy EV
- 1 łyżka soku z cytryny
- 2-3 łyżeczki przyprawy harissa lub pasty harissa*
- sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
Do jogurtu dodajemy oliwę, sok z cytryny i przyprawę harissa. Całość doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy.
Klopsiki podajemy na sałatce polane sosem z harissą.
Całkowity czas przygotowania: 45 minut.
35 komentarzy
ja bardzo lubię taka sałatkę z kaszy kuskus:)
Ale z pulpecikami wygląda zachęcająco:)
Ta salatka to cos zdecydowanie dla mnie. Brzmi przepysznie. Ja w kuminie zakochalam sie od pierwszego sprobowania a ostatnio do ulubionych przypraw dolaczyla wedzona papryka 🙂
Wspaniała sałatka, a te klopsiki świetnie ją uzupełniają. Pycha!
Pyszne danie, właśnie jestem na etapie odkrywania zalet kuskusu 🙂
super:) myślę, że smak by mi odpowiadał w 100%:)
Przyznam, że do tej pory nie znałam tego sklepu internetowego!Zachęciłaś mnie bym ich odwiedziła. Mają rzeczywiście bardzo bogatą ofertę! Jak tylko skończy się mój zapas przypraw, to na pewno skorzystam z ich usług!Dziękuję za takie informacje!
Szczerze Ci polecam. Robię w nim zakupy od prawie dwóch lat. Przyprawy są o wiele tańsze i bardzo dobre jakościowo. Przykładowo za pieprz kolorowy znanej firmy w ładnym kuszącym opakowaniu o wadze 16 g zapłacisz 2 zł. A tu za 100 g 5,7zł. Różnica jest ogromna;)
zamiast harrisy mozna uzyc pasty paprykowej do gulaszu, albo pasty papryowej ostrej
sprzedaja w tubkach
Ja jednak zostaję przy harissie, która zawsze w składzie oprócz chili ma kmin i kolendrę (czasem i kminek), co nadaje jej wyjątkowego smaku. Moje papryczki już prawie ususzyły się przy kaloryferze , więc niedługo poczynię zapasy pasty 😉 Niestety znika u mnie w zastraszająco szybkim tempie.
Bardzo podoba mi się ta kuskusowa sałatka 🙂 I te apetyczne klopsiki 😀
Zgadzam się w stu procentach – kuchnia bez przypraw to nieprawdziwa kuchnia. Za to moja podstawa to gałka muszkatołowa, bez której chyba nie potrafiłabym żyć 😉
Bazylia i harissa:) Twoja sałatka bardzo przypadła Mr.T do gustu, już mnie męczy, żebym ją przygotowała jak najszybciej:)
Ależ kusi ta kolorowa, smakowita sałatka:)
Uwielbiam świeże zioła, ale nie mam ich zawsze pod ręką, uwielbiam natkę pietruszki, koperek i najlepiej zestaw ziół prowansalskich.W swojej kuchni mam ich dużo więcej…ale suszone.
pozdrawaim
U mnie niezbędna jest jeszcze gałka muszkatołowa 🙂 A jak idzie o wypieki, to cynamon 🙂
obiad bardzo w moim guście 🙂 piękne kolorki do tego
Sałatka wygląda pysznie. 🙂
Jeśli chodzi o przyprawy to lubię bardzo bazylię, oregano, tymianek, a także paprykę, kmin rzymski.
Pozdrowienia Malwinko:)
fajny pomysł na wykorzystanie kuskusa 😉 chętnie bym spróbowała 🙂
za takimi smakami tęsknie najbardziej w takie dni jak dzisiaj 🙂
Bez przypraw rzeczywiście byłoby ciężko.
Ja też uwielbiam kumin 🙂
W tym tygodniu zrobię sobie do pracy taką sałatkę. Dam znać pod koniec tygodnia. Zachwyciła mnie 🙂
Ulubiona przyprawa? Cynamon, który ostatnio pakuje wszędzie. Uwielbiam mięsa z cynamonem, ciasta i ciastka z cynamonem, owsianki, gotowane warzywa.
Lubię też cytryną i, ciut łagodniejszą limonkę. I to też do wszystkiego 🙂
Malwinko,
z powodu wyjazdów już dawno u Ciebie nie byłam i widzę, że jak zwykle same pyszności u Ciebie! Ostatnio z trochę mniej typowych przypraw polubiłam sumak. Twoja ulubiona czwórka także jest nieodzownym elementem mojej kuchni 🙂
Z serdecznymi pozdrowieniami,
E.
Ja sumak uwielbiam za specyficzny smak, jaki nadaje potrawą i cudowną barwę;)
*potrawom oczywiście;-) A miałam nie pić przed południem;-))
bardzo ladnie sie prezentuje:)
kuskus i moge zyc 😉
O ja też uwielbiam Skworcu:) a jeśli o przyprawach mowa to może podzielisz się swoimi szafkami z przyprawami w mojej akcji? Szczegóły na blogu:)
Właśnie widziałam Twoje przyprawowe zapasy;) Może i ja podzielę się moimi, jeśli tylko znajdę chwilkę
Bardzo fajny pomysł na sałatkę z takimi klopsikami:)
Mnie ciekawi ten sumak. Możesz napisać o nim coś więcej? I co Twoim zdaniem warto jeszcze kupić w tym sklepie? Pozdrawiam :*
Monika
Sumak nadaje potrawom kwaskowaty posmak. Jeśli używany jest jako składnik marynat, dodatkowo nadaje też lekko czerwonej barwy potrawie. Możesz używać go do doprawiania sałatek, jak np. tutaj- http://filozofiasmaku.blogspot.com/2012/07/kuskus-z-pieczonymi-pomidorkami.html
Ewentualnie do doprawiania mięs-http://filozofiasmaku.blogspot.com/2011/06/libanska-uczta-kebab-z-pistacjami-i.html
Co do innych przypraw, to jeśli lubisz kuchnię arabską na pewno przyda Ci się kmin rzymski, mielona kolendra, warto kupić też suszoną miętę. Z innych przypraw bardzo lubię mieszankę do kuchni indyjskiej chana masala, czarnuszkę, czubricę zieloną. I obowiązkowo wędzoną paprykę słodką i ostrą. To moja tegoroczna miłość;)
pozdrawiam
Bardzo ciekawe danie 😉
Zaopatrzyłam się, w Turcji na tegorocznym urlopie, właśnie w sumak. Moje smaki ta Twoja sałatka:-)) Pozdrawiam serdecznie:-)
Chyba i ja muszę zaopatrzyć się w ten sumak. Ta mieszanka też ciekawie się zapowiada, uwielbiam wszystko co pikantne:-)
fajna salatka…ja również uwielbiam orientalne przyprawy. a te od Skworcu są naprawdę dobre, bardzo je lubię. 😉
Bardzo lubię sałatki z kuskusem 🙂 Z takimi aromatycznymi klopsikami to już w ogóle 🙂 Ja mam zawsze w kuchni suszony tymianek i rozmaryn, bo to moje dwa ulubione zioła 🙂