To ciasto pokochał mój Połówek. Robiłam je już trzykrotnie i na pewno nie raz jeszcze powtórzę. Prezentuje je Wam w takiej wersji, jak podawał oryginalny przepis. O wiele bardziej przypadło jednak domownikom do gustu, kiedy było przełożone bitą śmietaną i letnimi owocami. Jeśli jesteście czekoladoholikami, to na pewno jest to ciasto, które pokochacie. Upiekłam je razem z Irenką i Andrzejem w ramach wyprawy z Widelcem przez Australię i Oceanię.
CHOCOLATE FUDGE CAKE (AUSTRALIA)
Składniki (na tortownicę 20-22 cm):
[źródło]
- 200 g dobrej jakości gorzkiej czekolady
- 125 g masła
- 220 g cukru (w oryginale 375 g)
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 3 jajka
- 250 g mąki
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/8 łyżeczki sody oczyszczonej
- pół łyżeczki soli
- 180 ml mleka
- 50 g orzechów włoskich, uprażonych na suchej patelni
- sos- 250 ml kremówki*, 200 g gorzkiej czekolady
Czekoladę łamiemy na kawałki, rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Odstawiamy do przestygnięcia. Mąkę mieszamy z sodą, proszkiem i solą. Masło, cukier i ekstrakt ubijamy mikserem na puszystą masę. Dodajemy po jednym jajku ciągle miksując. Przestudzoną masę czekoladową stopniowo dodajemy do ciasta, miksujemy. W 2-3 turach dodajemy na zmianę mleko i mąkę, za każdym razem dobrze wszystko miksując. Formę wykładamy papierem do pieczenia, wlewamy ciasto. Wkładamy je do piekarnika nagrzanego do 170 stopni (150 stopni bez termoobiegu) i pieczemy przez 1 godzinę 15 minut, aż patyczek wbity w środek ciasta będzie suchy.
Przygotowujemy sos- kremówkę podgrzewamy doprowadzając ją prawie do wrzenia. Zdejmujemy z ognia, dodajemy połamaną czekoladę, mieszamy, aż się rozpuści. Ciasto podajemy z sosem czekoladowym i prażonymi orzechami.
*jeśli chcecie, by sos był rzadszy, użyjcie kremówki 30 %. By otrzymać gęstszą polewę, należy sięgnąć po kremówkę 36 %.
Całkowity czas przygotowania: 1 godzina 25 minut.
35 komentarzy
Jak już Ci wspominałem nam to ciasto najbardziej smakowało, kiedy posmarowaliśmy je sosem, posypaliśmy orzechami, a później schłodziliśmy do momentu aż masa sosowo – orzechowa stężała.
Planujemy niedługo powtórzyć ten wypiek, więc może spróbujemy wersji z owocami, kto wie?;-)
Dzięki za fajny przepis i wspólne pieczenie;-)
Będę musiała wypróbować także i Wasz sposób. Ale to dopiero jesienią, póki co cieszymy się sezonowymi owocami;)
Również dziękuję za kolejne wspólne pichcenie!
to ciasto zdecydowanie dla mojego brata …
pychotka !
Wyglada doskonale! Mozna sie w nich zakochac od pierwszego wejrzenia..ze o pierwszym kesie nie wspomne :))
Pozdrowienia.
Malwinko,
piękne ciasto. Nigdy takiego nie jadłam. Jestem bardzo ciekawa jak smakuje, ale sądząc po składnikach jest wyborne!
Pozdrawiam serdecznie,
Edith
ja już po fakturze widze, że przypadłoby mi do gustu, nie tylko za sprawą czekolady.
Ciasto wygląda wspaniale. Duża dawka czekolady, której nigdy za wiele 🙂 pozdrawiamy
Ciacho rewelacyjne i pewnie mi też przypadłoby do gustu przełożone bitą śmietaną i z dodatkiem owocków 🙂
trzykrotnie, więc musi być przepyszne! rzadko kiedy wraca się tyle razy do ciasta, skoro jest tyle innych do skosztowania 😉
Ciasto wyglada oblednie pysznie i nie wadpie w to, ze smakuje inaczej! Narobilas mi ochoty na takie ciacho 😉
Pozdrawiam serdecznie 🙂
jaka ilość czekolady!:) myślę, że jak tek czekolady jest tyle, to i mój połówek pokochałby to ciacho;)
Wspaniałe! Myślałam że będzie bardzo ciężkie a myliłam się. Mój tata ( pospolity czekoholik ) będzie zachwycony szczególnie jak przełoże to ciastą masą czekoladową :p
Czekoladowe więc dla czekoladoholika jak ja:) Ma fajna konsystencję!
idealne czekoladowe ciasto 🙂 może nawet by zaspokoiło na jakiś czas apetyt na słodkie mojego chłopaka;)
Wygląda przepysznie. Świetne fotki. 🙂
Wspaniałe. Myślę, że rzeczywiście przekładane czymś może być lepsze.
Wygląda przepysznie! Mi podoba się i wersja soute i przekładane! Pozdrawiam!
Wygląda przepysznie:)
Dziękuję za wizytę na blogu!
Jakby miał kto jeść o takie ciasta robiłabym codziennie:)
Ale taka cała brytfanna to dla mnie jednak troche za dużoxD:)
Pyszności:)
Na pierwszy rzut oka wygląda po prostu jak murzynek, ale jak tak człowiek patrzy to zaczyna dostawać coraz większego ślinotoku 😉
Jakie piękne! Jestem pewna, że mnie też by posmakowało!
Już je pokochałam:) Od pierwszego spojrzenia na zdjęcie;)
Co za czekoladowe cudo, dla mnie idealne! 😀
Kocham i ja 😀
Wirtualnie dosiadam się do stołu i proszę o talerzyk z kawałkiem tych cudownych pyszności 🙂
Imponujący. Ach, uwielbiam takie 'gęste' i konkretne ciasta, rażące czekoladowościami z każdej strony. Pozdrawiam! 🙂
wspaniały…. mi smakowałby w każdej postaci! przełożony kremem lub nie, nieistotne, ważne że czekoladowy :)) pięknie wyrósł!!
aaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!! ślinotok 🙂
lubię takie czekoladowe ciasta:)
wygląda bardzo rozkosznie. nie dziwię się więc, że i Połówek tajemniczy, pokochał je bez pamięci. też bym pewnie takim uczuciem obdarzyła Twoje ciastko, jak go spróbuję ;]
Piękne ! Pysznie się prezentuje 😉
Zakochałam się w nim, a moje dzieciaki by oszalały! Rewelacja!
Jako czekoladoholik zapisuję do wykonania 😉
Ciasto zrobione ! Pychota pychota i jeszcze raz pychota 🙂 Dziękuje za przepis smak rewelacja 🙂
Bardzo się cieszę, że ciasto Ci smakowało. Jest naprawdę świetne;)