Czasem te najprostsze i z pozoru najbardziej banalne połączenia są najsmaczniejsze. Przykładem tego jest ta oto sałatka. Niby niepozorna, oszczędna jeśli chodzi o ilość składników, a zaskakująco pyszna. Jeśli podobnie, jak ja, jesteście miłośnikami pomidorów i koperku, to połączenia na pewno Was nie zawiedzie.
Zauważyłam, że biała fasolka nie cieszy się zbyt dużą popularnością. Częściej sięgamy po tę czerwoną, bądź też fasolkę czarne oczko. Cena zapuszkowanej i mało popularnej białej fasolki powala na kolana, dlatego też od dłuższego czasu kupuję suche ziarno i gotuję w domu. Wówczas trafia ona do takiej właśnie sałatki, bądź jest składnikiem wegańskich past kanapkowych. Niezastąpiona jest również we wszelkiej maści gulaszach. To samo tyczy się innych strączkowych, w tym ukochanej przeze mnie ciecierzycy. Nie widzę sensu przepłacania, kiedy sama w kilkadziesiąt minut mogę ugotować sobie kilkakrotnie większą ilość nasion za o wiele niższą cenę.
Przepis jest moją kolejną propozycją do Barku Sałatkowego Peli (Zaproszenie 26) , akcji Pluskotki- Zielnik kuchenny oraz akcji Usagi- Czas na piknik.
A oto przepis. Jego długość i ilość składników, jak widać, powala na kolana 😉
SAŁAKA Z FASOLKI, POMIDORÓW I KOPERKU
Składniki (na 4 porcje):
[przepis własny]
- 200 g ugotowanej drobnej białej fasolki
- 1 duży pomidor malinowy lub dwa mniejsze
- dressing koperkowy: 2 łyżki oliwy, 2 łyżki soku z cytryny, łyżka świeżego koperku (drobno posiekanego), ząbek czosnku, sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
Pomidor kroimy w kostkę (jeśli ma dużo nasion, pozbywamy się ich). Dodajemy go fasolki. Przygotowujemy dressing: oliwę ucieramy z sokiem z cytryny, dodajemy drobno posiekany czosnek, doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Pod koniec dodajemy koperek, mieszamy. Dressingiem zalewamy sałatkę i podajemy.
26 komentarzy
Urok z prostocie, smak z kilku składników. Pysznie!
Tą fasolkę w pierwszej kolejności wyjadłaby Wi…:)
Super sałatka, idealna na takie temperatury 🙂
Lubię takie proste sałatki i z chęcią wypróbuję to połączenie – dość zaskakujące jak dla mnie:)
genialne, ale utrafiłaś – ostatnio nagotowałam białej fasolki i nie wiedziałam co z nią zrobić, po prostu pomysłu nie miałam na nią, tak ją wyjadałam po prostu. ale zostało jeszcze sporo – i dziś po południu zrobię taką sałatkę. pychotka, już się doczekać nie mogę.
Pozdrawiam i dziękuję
Monika
Lubie takie niby banalne, a pelne smaku salatki. No i ten koperek – rewelacja!
Czasami niepozorne potrawy potrafią najbardziej zaskoczyć 😉
Takie dania są najlepsze, proste i smaczne 🙂
Super. A tak na oko, jak długo gotuję się taką fasolkę?
Moczę około 12-16 godzin, potem gotuję z listkiem laurowym przez około 40 minut lub dłużej. Zależy to od fasolki.Po koniec solę.
Świetna sałatka!Ja bardziej preferuję właśnie białą, aniżeli czerwoną. U mnie niedługo również pojawi się sałatka z fasoli, ale jednak w innym towarzystwie 🙂 Bardziej po włosku 🙂
świeży koperek potrafi zaczarować niejedną sałatkę:)))) super pomysł!
Uwielbiam proste potrawy, kuchnia włoska własnie tak jest i ją lubię najbardziej.;-)
masz racje – prosta i pyszna ta sałatka 🙂
takiego połączenia nie znam …. fajnie wyglada:) pozdrawiam
ale masz piekny nagłówek-zazdroszczę:)
buziaki
ps obserwuje
fasolka i koperek – i ja tego jeszcze nie próbowałam? to musi być niezłe zawłaszcza, że też należę do fanek pomidorów i koperku w niemal każdej kombinacji 🙂
Świetne połączenie i pięknie się prezentuje
Pysznie wyglada:) Faktycznie w prostocie sila:)
Rzeczywiście fasolka do najtańszych nie należy… a ja kocham wszelkie fasole i groszki:) sałatka piękna, tylko bym jakieś inne ziółko dała bo koper trawię tylko z ziemniakami:)
Ja też białą kupuję suchą i gotuję;) Pyszna sałatka, zdrowa i kolorowa:)
Rzeczywiście pychotka ta sałatka !:)
lubie fasolke w takim wydaniu 🙂
Uwielbiam takie dania. Pyszne, proste, pożywne. Pyszności 🙂
zrobilam wczoraj na kolacje. salatka pyszna! 🙂 uzylam bialej fasolki z puszki i dodalam dodatkowo czerwona cebulke. 🙂
Z tą czerwoną cebulką bardzo fajny pomysł. Wykorzystam następnym razem. Cieszę się, że smakowało;)
Kiedyś nie lubiłam białej fasolki w sałatkach (dla mnie były mdłe), bo wtedy wiadomo, tylko z majonezem. Ale od czasu, gdy sama robię z dressingiem na bazie oleju – to już całkiem inne smaki. 🙂