Sambousek to jedne z naszych ulubionych pieczonych pierożków. W ubiegłym roku także je robiłam w ramach Festiwalu Kuchni Arabskiej, ale z zupełnie innym nadzieniem. Są świetną przekąską na spotkania z przyjaciółmi. Ich plusem jest fakt, że równie dobrze smakują na ciepło, jak i na zimno. Możemy je podać z ulubionymi sosami, bądź jako dodatek do zupy. Do ich przygotowania przyłączyło się także kilku kulinarnych blogerów- Ania, Dobromiła, Emma, Mirabelka, Michał, Shinju oraz Tu-tusia. Bardzo Wam dziękuję, że byliście skłonni wypróbować ten przepis.
SAMBOUSEK (LIBAN)
Składniki (na 12 dużych lub 24 mniejszych pierogów):
[przepis pochodzi ze strony Arabic-Food]
- 420 g mąki pszennej ( dałam typ 650)
- łyżka cukru
- 1,5 łyżeczki soli
- łyżka drożdży (około 25 g) , rozpuszczonych w 4 łyżkach ciepłej wody
- 4 łyżki oleju lub oliwy
- 185 ml ciepłej wody
- opcjonalnie- roztrzepane jajko do posmarowania
- do posypania- nasiona sezamu, czarnuszki
Mąkę mieszamy z solą i cukrem. Dodajemy do niej oliwę, rozcieramy do uzyskania kruszonki. Wlewamy drożdże i wodę, wyrabiamy gładkie i elastyczne ciasto. Formuje się ono bardzo ładnie i wyrabia bez większych problemów. Przekładamy je do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na pół godziny do wyrośnięcia.
Ciasto wałkujemy na grubość 3 mm, szklanką wycinamy kółka, nakładamy łyżeczkę farszu, dokładnie sklejamy brzegi. Odstawiamy na kolejne 30 minut w ciepłe miejsce.
Piekarnik nagrzewamy do temp. 220 stopni. Pierożki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, smarujemy je roztrzepanym jajkiem, posypujemy ulubionymi ziarnami. Pieczemy 13-15 minut, aż ładnie się zrumienią.
Składniki na farsz:
- 250 g mielonego mięsa z kurczaka
- 1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
- 1 mała cebula, obrana i drobno posiekana (100 g)
- 100 g cukinii, pokrojonej w drobną kostkę
- 100 g zielonej papryki, pokrojonej w drobną kostkę
- 100 g bakłażana, pokrojonego w drobną kostkę
- 1 średni pomidor bez skóry
- łyżka przecieru pomidorowego
- 2 łyżki orzeszków piniowych, uprażonych na suchej patelni (dodałam posiekane daktyle)
- 1/4 łyżeczki czarnego pieprzu
- sól do smaku
- pół łyżeczki mieszanki siedem przypraw (użyłam domowej marokańskiej mieszanki przypraw)
Na patelni rozgrzewamy łyżkę oliwy, wrzucamy czosnek, smażymy 30 sekund. Dodajemy cebulę, smażymy 2-3 minuty. Kolejno dodajemy mięso, przyprawiamy je solą i pieprzem, smażymy, aż ładnie zbrązowieje. Dokładamy paprykę, bakłażana i cukinię, smażymy 5 minut. Dodajemy pomidora i przecier, smażymy kolejne 5 minut, aż płyn odparuje. Doprawiamy solą, pieprzem i mieszanką przypraw. Odstawiamy do ostygnięcia.
19 komentarzy
Bardzo się cieszę, że go wypróbowałam. Przepis jest świetny 😀 Dzięki za znalezienie go.
Pyszne Malwi 🙂
Dzięki za wspólne gotowanko i pyszne inspiracje :*
Oj już wiem co zrobię na sobotę 🙂 Pysznie wygląda Malwinko 🙂
Oj już wiem co zrobię na sobotę 🙂 Pysznie wygląda Malwinko 🙂
Och, mieć do tego polski czerwony barszczyk do popicia i żyć, nie umierać
Wiesz,wystarczy mi sama nazwa, to danie wygląda obłędnie! Pychota. Czy jago kiedyś skosztuję?
Pozdrowienia:)
Warto poświęcim im chwilę, bo wyglądają bardzo apetycznie ;]
Cudne pierożki, z chęcią bym spróbowała 😀
Okkk przekonałaś mnie !! 😀
Dzięki za wspólne gotowanie i za podsunięcie tych nieziemsko dobrych pierogów:)
Twoje zdjęcia jak zwykle mnie zachwycają 🙂 A pierożki smakują super 🙂
PS Zapomniałaś o tych orzeszkach/daktylach w treści przepisu. 😉
Dziękuję za czujne oko Mirabelko;-)
Ładnie wyglądają, widzę że każdy jakoś sobie poradził i zastąpił piniowce 🙂 dzięki za wspólne gotowanie
wygląda ciekawie 🙂 Jeszcze nigdy nie jadłam chyba nic z kuchni libańskiej …
I jest czarnuszka, uwielbiam ją 🙂
Wygladaja wspaniale! Predzej czy pozniej i ja je zrobie – musze tylko znalezc czas…
Mhmh.. w takim razie takie bułeczki można komponować też z innymi farszami.. i to jest cudowne 😉
http://www.przysmakiewy.pl
MMMMmmmmm…. wspaniałe 😀
Wczoraj robiłam i są… boskie. Tak, boskie to najlepsze określenie 🙂 cudowne i na ciepło jeszcze parzące język i na zimno do wina i piwa.