Po raz kolejny spotkałam się w wirtualnej kuchni z kilkoma blogerami. Przygotowaliśmy marokańską zupę z soczewicą i ciecierzycą, idealną na te mroźne dni. Zakochałam się w niej, ma w sobie wszystko to, co uwielbiam- warzywa strączkowe, pomidory i mój kochany kmin rzymski. Myślę, że taki sycący rozgrzewacz posmakuje i Wam.
Razem ze mną zupkę przygotowali: Emma, Emilia, Ilonka, Maggie, Mirabelka, Shinju, Michał, Pela, Pluskotka, Ania oraz Kabka. Dziękuję Wam bardzo za to spotkanie, mam nadzieję, że i Wam posmakowała ta arabska zupka 😉
MAROKAŃSKA ZUPA Z SOCZEWICY I CIECIERZYCY
Składniki (na 4-6 porcji):
[przepis pochodzi z TEJ strony]
- 1 cebula, obrana, pokrojona w kostkę
- 3 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 2,5 cm kawałek świeżego imbiru, obrany i drobno posiekany
- 3 łyżeczki mielonej kolendry
- 2 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
- pół łyżeczki chili w proszku
- 250 g czerwonej soczewicy*
- puszka ciecierzycy, odsączonej i opłukanej
- litr buliony warzywnego
- puszka pomidorów bez skórki
- pół litra soku pomidorowego
- sól i pieprz do smaku
- do podania posiekana natka pietruszki, kolendra, jogurt naturalny
26 komentarzy
Pewnie było pysznie i miło!
I tak powinno być :)))
Ja powiem tylko tyle: wybrałaś świetny przepis! 🙂
pyszna była ta zupka, idealna na tę porę roku:)
Świetne zdjecia, pyszna zupka i fajny talerz 🙂
Dziękuję za wspólne gotowanie! Czekam na kolejne tak trafione propozycje przepisów z Twojej strony. Mam nadzieję, że egzamin dzisiejszy poszedł dobrze!
Zdecydowanie można się w niej zakochać 🙂
Jak można uczestniczyć w wirtualnym gotowaniu?! też chcę!
Odezwij się do mnie na maila;)
Musiało być pyszne!
Dzięki za wspólne gotowanie, ładne zdjęcia, pozdrawiam 🙂
Ta zupa jest faktycznie przepyszna i doskonala na zimowe chlody. Na pewno bede do niej wracac!
ależ ta zupa musi być pyszna …pięknie wyglada:) pozdrawiam ciepło Malwi:)
Cieszę się, że u wszystkich wygląda tak jak u mnie, bo bałam się, że za rzadka wyszła. Myślę, że też będę ją powtarzać, jeśli będę narzekać na nadmiar ziarna w domu. 🙂
I u mnie będzie gościć często;)Chociaż następnym razem zrobię ją troszkę gęstszą
przy takiej pogodzie to wspaniałość na rozgrzewkę.
dziękuję za wspólne pichcenie, u mnie też na pewno będzie gościć często 😉
PS śliczna miseczka, moja mama szuka takiej do zastawy od dawna. 🙂
Hej Malwino! Dziękuję za wspólne pichcenie 🙂 ostrą, rozgrzewającą zupę wybrałaś 😉 pozdrowienia!
Znowu ta zupka? Chyba za mną cały dzień 'chodzi' ;-D
http://www.przysmakiewy.pl
Czy ta zupka to Harira? Uwielbiam ten blog!!
Robiłam ją już dwukrotnie – pyszna , a dziś wzbogaciłam ją dodatkiem wołowiny.
Wspaniała:)nawet moja roczna córeczka się nią zajadała:))) polecam ten przepis.
Wspaniała:)nawet moja roczna córeczka się nią zajadała:))) polecam ten przepis.
Czy ciecierzycę z puszki dodajemy z sokiem?
Ciecierzycę dodajemy odsączoną.
Pyszna często gosci na moim stole
Zupa jest pyszna 😋 często ją gotuję ♨